Więcej informacji: Kokaina w Narkopedii [H]yperreala
idź do sklepu z farbami/lakierami albo jakas "chemia z Niemiec" i kup sobie amoniak (kwestia paru zł), sypiesz temat na łyżkę zalewasz amoniakiem i podgrzewasz i w kilka sekund robi ci się placek oleju na górze, chwile poczekaj aż ostygnie, odlej powoli ten amoniak tak żeby na łyżce został tylko ten olej,podmuchaj chwilkę aż zastygnie i zrobi się biała grudka i po sprawie, ściągasz z łyżki i jarasz ✌ no i jakość dużo lepsza, klepie konkret
Pozdro
29 grudnia 2020angello420 pisze: @Modyfikowany Bigos Ziomeczku, szkoda towaru zeby robić na sodzie, no chyba że chcesz to teraz zrobić i nie masz wyjścia to luz, ale przekonałem się że na sodzie nie warto, nie dość że dużo z tym jebania to można zjebać i wyjdzie lipa.
idź do sklepu z farbami/lakierami albo jakas "chemia z Niemiec" i kup sobie amoniak (kwestia paru zł), sypiesz temat na łyżkę zalewasz amoniakiem i podgrzewasz i w kilka sekund robi ci się placek oleju na górze, chwile poczekaj aż ostygnie, odlej powoli ten amoniak tak żeby na łyżce został tylko ten olej,podmuchaj chwilkę aż zastygnie i zrobi się biała grudka i po sprawie, ściągasz z łyżki i jarasz ✌ no i jakość dużo lepsza, klepie konkret
Pozdro
I trzecie pytanie niech mi ktoś wyliczy w jakiej proporcji mam zmieszać ten amoniak 25% Z wodą żeby uzyskać 10% roztwór amoniaku bo dobrze pamiętam że wlasnie taki jest zalecany do gotowania crack'u si ?
31 grudnia 2020Modyfikowany Bigos pisze:Dobra Chuj z ta sodą bo nie dysponuje chwilowo waga to teraz taka sprawa czy Woda amoniakalna 25% firmy Dragon z Leroja się nada ? Drugie pytanie ile tego amoniaku trzeba żeby rozpuścić 0,5g koko ? Bo żebym nie spierdolil całego materiału to na dwa podejścia to zrobię hah29 grudnia 2020angello420 pisze: @Modyfikowany Bigos Ziomeczku, szkoda towaru zeby robić na sodzie, no chyba że chcesz to teraz zrobić i nie masz wyjścia to luz, ale przekonałem się że na sodzie nie warto, nie dość że dużo z tym jebania to można zjebać i wyjdzie lipa.
idź do sklepu z farbami/lakierami albo jakas "chemia z Niemiec" i kup sobie amoniak (kwestia paru zł), sypiesz temat na łyżkę zalewasz amoniakiem i podgrzewasz i w kilka sekund robi ci się placek oleju na górze, chwile poczekaj aż ostygnie, odlej powoli ten amoniak tak żeby na łyżce został tylko ten olej,podmuchaj chwilkę aż zastygnie i zrobi się biała grudka i po sprawie, ściągasz z łyżki i jarasz ✌ no i jakość dużo lepsza, klepie konkret
Pozdro
I trzecie pytanie niech mi ktoś wyliczy w jakiej proporcji mam zmieszać ten amoniak 25% Z wodą żeby uzyskać 10% roztwór amoniaku bo dobrze pamiętam że wlasnie taki jest zalecany do gotowania crack'u si ?
Spokojnie zrób jak ci pisze, jaram to gówno długi czas więc wiem co robię i co mówię
Chcesz coś ważnego ode mnie? Jestem mniej na forum, zajmuje się raczej tylko "moderacją", masz coś ważnego? to zapraszam PW, czad
Pozdrawiam
Poza tym waporyzacja HCl też chyba nie należy do najzdrowszych.
Muszę napisać coś bo nie mogę się zalogować aplikacją. No to na myśl przychodzi mi opisanie sposobu robienia cracku z kokolino. A doświadczenie mam (z obserwacji naturalnie).
Zatem. Szykujemy łyżkę, dużą, wyginany delikatnie rączkę coby mogła stać sama i zawartość się nie wylała. Lejemy wodę, zimną najlepiej. Na tyle dużo, żeby uwzględniając dodatki było prawie full.
Wsypujemy materiał. Najlepiej - moim zdaniem - połowę gieta. Teraz dodajemy sodę oczyszczoną. Ciut mniej niż materiału. Mieszamy wykałaczką. Nie wodę jak zupę w garnku a sodę z tym co niż było.
Teraz łycha w łapę i zapalniczką z solidnym płomieniem podrzewamy. Delikatnie, głównie na środku (tam gdzie zawiesina) cały czas obserwując. Woda nie może się gotować. Nie można przesadzić - ma się pienić. Celem tego zabiegu jest osiągnięcie piany, coś ala ubite białka. Często proces ten zaczyna się samoistnie odrazu po wymieszaniu (oznaka dobrego towaru). Podgrzewaniem jedynie to przyspieszamy. Zatem grzejemy do momentu aż tworzy się owa piana. Można na chwilę odłożyć, dogrzewać, bez pośpiechu. To ważny moment. Obserwujemy i z wyczuciem grzejemy póki tworzy się Pianka.
Bo w pewnym momencie przestanie się tworzyć jej więcej a to co jest zacznie się zapadać. Wtedy przechodzimy do następnego etapu.
Teraz możemy trochę bardziej dojebać ogniem. Aby też nie przesadzić. Obserwujemy jak nasza piana się topi i zamienia się w plamę "tłuszczu" na wodzie. Nasz rosołek. Grzejemy do momentu, aż wszystkie plamy tłuszczu zbiegną się w jedną dużą. Zbiegną się, jeżeli nie chcą to szczypta sody (SZCZYPTA) i "solimy" ;). Nie na oko, obok. Soda w gorącej wodzie będzie bulgotać i spychać plamy tłuszczu ku sobie. Jak większość widocznych dużych plam się zbiegnie w jedną, odkładamy z ognia. Profesjonaliści w tym momencie dołączają wykałaczką pojedyncze małe oczka do dużego. Jest na to chwila tylko.
Gdyż dobry materiał dosłownie po chwili od odstawienia ognia zacznie krzepnąć. I to kolena oznaka dobrego materiału. Powinno szybko i samoczynnie zacząć zastygać i zamieniać się w twardą masę wraz ze stygnięciem zawartości łyżki. Kiedy zastygnie, wyciągamy z wody na ręcznik papierowy. Czekamy aż wyschnie i gotowe.
Smacznego.
Zasadniczo, obserwowałem kilka razy tylko - wiadomo. Ale wiem, że nie jest to sztuka prosta i trochę materiału się zmarnuje zanim się ją opanuje :).
Pozdrawiam!
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/6/653cd131-68b2-46f7-bf65-5392efb022e0/1000021044.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250618%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250618T145502Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=ab9149c477cdfe3f29d2e6865e2130c19704157dfc0254dd48d0fdee21fb3f5a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marsz-wyzwolenia-konopi-w-warszawie-28-05-2022-r-.jpg)
Zróbmy przykrość „gangom ze Wschodu” i zalegalizujmy marihuanę (na dobry początek)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/cannababcia.png)
Marihuana? Nie taka straszna, jak ją malowali.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/marijuanabasic_0.jpg)
Medyczna marihuana. Przerwa tolerancyjna – prosty sposób, by konopie znów działały lepiej
Choć powszechnie uważa się, że jeśli dawka przestaje działać, należy ją zwiększyć – nie zawsze jest to właściwe podejście. U niektórych osób większa dawka działa wręcz odwrotnie, ponieważ ich organizm rozwinął zbyt wysoką tolerancję. Zwiększanie dawki może osłabić działanie terapeutyczne i zwiększyć koszty leczenia. Przerwa tolerancyjna (tzw. tolerance break) oraz zmniejszenie dawek po jej zakończeniu może zwiększyć korzyści terapeutyczne i obniżyć potrzebne ilości konopi nawet o 60%.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/kokoalfabet.jpg)
policjanci zabezpieczyli ponad 100 kg kokainy ukrytej w naczepie ciężarówki
Policjanci z Wałcza przejęli ponad 100 kilogramów narkotyków. Nielegalny towar przemycany był w ładunku, w którym były części samochodowe. W związku ze sprawą zatrzymane zostały dwie osoby. Są już po zarzutach i może grozić im nawet 20 lat pozbawienia wolności.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Powracająca moda na dopalacze. RPD apeluje o sprawną interwencję
W sprawie edukacji dzieci i młodzieży na temat substancji psychoaktywnych zwróciła się Rzeczniczka Praw Dziecka do Ministry Edukacji. – Z rosnącym niepokojem odnotowuję kolejne doniesienia medialne alarmujące o powracającej wśród dzieci i młodzieży modzie na dopalacze. Prawdopodobnie szeroka dostępność tych nielegalnych substancji – sprzedawanych m.in. poprzez Internet – oraz ich relatywnie niska cena sprawiają, że środki zastępcze oraz nowe substancje psychoaktywne zyskują coraz większą popularność, także wśród młodych ludzi – wskazała Monika Horna-Cieślak w piśmie do MEN z 2 czerwca.