Dział służący dyskusji o pozostałych odmianach roślin, np. afrodyzjakach, ziołach snu, czy ziołach o właściwościach uspokajających i sedatywnych a także o substancjach pochodzących z organizmów zwierząt.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 20 z 26
  • 36 / 1 / 0
Na mnie melisa dziala bardzo dobrze uspokajajaco, niejednokrotnie wypicie herbatki z kilku torebek dawalo.mi sen po stymulantach. Teraz uzywam jej regularnie , jestem mniej nerwowy bez problemu moge spac bez mj co kiedys bylo wielkim problemem
Uwaga! Użytkownik dino1555 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2657 / 559 / 0
Z kilku torebek?
I co masz na myśli przez ,,dawało mi sen po stymulantach"?
19 lutego 2025london5 pisze:
Dobrze że tego topka już nie ma, wkurwiał mnie ten chujek.
  • 217 / 116 / 0
wyboista jest droga od Xanaxu do melisy hehe, ale udało się- jest wieczór, ileś miesięcy już na trzeźwo, siorbię sobie meliskę i czuję się dobrze. Myślałem, że sedacja po niej to jakiś pogański zabobon, ale po herbatce z czterech torebek musiałem aż dzisiaj zdrzemnąć się, co mi się absolutnie nigdy nie zdarza
Uwaga! Użytkownik bulku nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1042 / 150 / 0
Działa, działa, ale na mnie już w ilości 3 torebek zaparzonych na raz.

Edit

I jeszcze jedna fajna sprawa. W przeciwieństwie do kozłka lekarskiego oddziałuje pozytywnie na trawienie także robię często napar melisa+mięta jeśli coś zaszkodziło na układ pokarmowy.
  • 3574 / 582 / 1
Zauważyłem że jesli się przesiedzi fazę uderzenia melisy, to później już kicha. Najlepiej wejść do łóżka jak się ładuje
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 207 / 59 / 0
Melisa to dobre zioło ,ale najlepsze efekty daje zielona nie suszona .olejki zawarte podczas suszenia uciekają a w raz z nimi całe dobrodziejstwo .Dla teko polecam chmiel daje dużo lepsze efekty uspakajające niż suszona melisa ,zwłaszcza ta w torebkach .Lupulina zawarta w szyszkach chmielu naprawdę jest świetna .
  • 9390 / 1830 / 2
02 października 2020Retrowirus pisze:
Zauważyłem że jesli się przesiedzi fazę uderzenia melisy, to później już kicha. Najlepiej wejść do łóżka jak się ładuje
Kurwa.
Kup sobie elejek melisowy i kokosowy.
Kokosowego nalej 5ml a melisowego 5-6 kropel.
Jak wieczorem "przetrzymasz" ładowanie to jestes gość.
No chyba, że masz pojebana gospodarkę melatoninowa to moze być problem.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 480 / 72 / 0
Melisy dużo pije na swoją nerwicę. Kupuje regularnie po 250-500g i zaparzam w dzbanku 1,75L. Codziennie od 14:00 zaczynam ją pić.
Melisa jako jedna z nielicznych ,,leków ziołowych" lekko na mnie działa. Nigdy nie miałem uczucia żebym wypił jej za dużo, jakiś skutków ubocznych.
Do takiego zaparzacza w dzbanku ładuje od 30g (pudełko 30 torebek) do 50g i zalewam wodą o temperaturze 80 stopni Celsiusza.
  • 9390 / 1830 / 2
Można powtarzać ale nie dociera...
Melisa parzona to ułamek działania skoncentrowanych olejków czy r-r alkoholowych
Melisa zerwana i zaparzona to coś całkiem innego niż kupowana w tytce w aptece.
Wchodzić i głosować
https://hyperreal.info/talk/viewtopic.php?t=77897&start=700
Mile widziane krótkie uzasadnienie.
  • 1042 / 150 / 0
No jasne, że świeża zawiera więcej olejków eterycznych. Moim zdaniem zapach świeżej melisy roztartej w dłoniach jest cudowny i w pewien sposób nieco podobny do mięty. Działanie jest cudowne: całkowicie odmienne, bardziej intensywne, relaksujące w porównaniu do ziela z apteki lub sklepowych torebek.
ODPOWIEDZ
Posty: 258 • Strona 20 z 26
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.