lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
tylko nie wiem co ma czyste sumienie wspólnego ze spowiedzią, bo osobiście nie wierzę, by obcy typ wysłuchujący moich prywatnych spraw miał jakąkolwiek moc oczyszczającą. no ale jak Ty wierzysz to nie wnikam.
a żeby uniknąć offtopa to spałam wczoraj jak zabita po jednym piwku, pregabie i hydro
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
24 października 2020Arabella841 pisze: @igla83 albo, jakby to moja mama powiedziała, "iść się wyspowiadać"![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
Mam pewien problem związany ze snem i mam nadzieję, że to może być dobry wątek, aby o niego zapytać. Wydajecie się nieźle poinformowani :)
Otóż od kilkunastu dni pracuję, uwaga uwaga, w Kazachstanie, jeździmy we trójkę ciężarówką po krajach ościennych: Mongolii, Rosji, Chinach.
Problem jest taki, że tu nie za bardzo patrzą na to, ile czasu trwa jazda oraz na przerwy, jakie trzeba w tej jeździe zrobić, ogólnie mają wszystko w dupie. Praktyka jest taka, że jedzie się na zmianę non-stop przez np. 40-50 godzin, potem są 3 dni wolne itd. Czyli jedna osoba prowadzi, a inne śpią w samochodzie i tak na zmianę. Niestety drogi tu są takie, że ciężarówka co chwilę podskakuje, trzęsie się, jest strasznie głośna i okropnie człowiekiem rzuca na boki. No i przechodzę do meritum. Niestety mam ogromny problem ze spaniem w takich warunkach, budzę się co 10-15 minut. Ostatnio już serio ledwo jechałem. Potem mam kilka dni wolnego to sobie odsypiam, no ale jest słabo.
Pracę prawdopodobnie będę zmieniał, no ale tu w Azji to nie takie proste i pewnie jeszcze z 1-2 miesiące będę musiał tak pożyć. Poszukuję jakiegoś leku na sen, który pozwoli mi w takich warunkach przespać chociaż 2-3 godziny, im bardziej kamienny sen, tym lepiej, nawet tyle będzie uglą (aczkolwiek czasu na spanie mam zwykle od 8 do 16 godzin). Wpadłem tu w Kazachstanie na chwilę do lekarza, ale po angielsku prawie nie mówił - jakoś gestami mu pokazałem, że chodzi o spanie, to mi wypisał lek, który, z tego co mi powiedział translator, ma taki skład jak polski stilnox (zolpidem 10mg) - czy czymś takim jestem w stanie się na tyle uśpić, żeby przespać taki armageddon? Jeśli tak, to jaką dawką? Z zasypianiem nie mam problemu, tyle że po chwili, jak mną rzuci na jakimś zakręcie albo wyboju, to się budzę... A jeśli nie, to czy znajdzie się coś innego?
Tak czytam, że ten zolpidem jest uzależniający, czy po max 2 miesiącach brania (np. 3 dni brania, 3 dni przerwy) mam się czego obawiać?
Z góry dzięki za jakąkolwiek pomoc!
24 października 2020sclero2014 pisze: Heh iść się wyspowiadać... może i by pomogło bo jakoś lżej by było na " sercu " ...
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/175-284921000.jpg)
Wpadli w trakcie transakcji
Piaseczyńscy kryminalni zatrzymali narkotykowy duet. Mężczyźni wpadli w trakcie transakcji, która odbywała się na jednym z parkingów w Wólce Kosowskiej. Na posesji 49-letniego obywatela Ukrainy, policjanci znaleźli uprawę marihuany. Krzaki konopi indyjskiej zostały zabezpieczone. 44 i 49-latek usłyszeli zarzuty karne oraz zostali objęci policyjnymi dozorami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kidssmarthphoneaddiction.jpg)
Jest niebezpieczny jak alkohol i narkotyki. „Byliśmy zbyt zaślepieni”
Światowy Dzień Bez Telefonu Komórkowego obchodzony jest 15 lipca. Z tej okazji Instytut Spraw Obywatelskich wystosował list otwarty do rodziców, w którym przestrzega przed zgubnym wpływem tego urządzenia na dobrostan najmłodszych. „Smartfon uzależnia tak jak alkohol, papierosy czy kokaina” – wskazuje ISO.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dominikamedmj.jpg)
Medyczna marihuana kolejnym krokiem rozwoju karaibskiej Dominiki?
Dominika to niewielka karaibska wyspa, często mylona ze względu na podobną nazwę z o innym, większym państwem – Republiką Dominikany. Niemniej jednak, w obszarze legislacji konopnej to właśnie Wspólnota Dominiki zdaje się wytyczać kierunek dla wielu okolicznych państw.