Po coś to imao w aya jest na przykład. Można spróbować zawsze, tylko dziwi mnie że tatarak był znany od setek lat jako roślina jadalna już ale nigdy chyba nie słyszałem, żeby miał właściwości psychoaktywne w tych wspominkach o jego spożyciu przez społeczności w okresach głodu.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Zeby to sobie zobrazować testowaliście po kilka g tej rośliny a żeby uzyskać kilka ml olejku potrzeba jest cała kolba 2l mocno upchana rośliną
Mogę poeksperymentować jeśli kogoś jeszcze ten temat interesuje :)
Zgodnie z tym co @Ilmostro, jeszcze bardzo dużo czasu minie, zanim dotrzemy do rzeczywistej wartości tataraku w rodzinie substancji psychoaktywnych.
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Problem bd z tego co czytałem z wyrwaniem kłączy bo w nich jest właśnie olejek eteryczny nie wiem jak z nadziemną częścią rośliny nie mogę znaleźć informacji
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
olejku nie wiem ile to wyda ale hydrolatu z 0,5l napewno, może też bd aktywny
25 sierpnia 2014Melancthe pisze: Ja pierdole, jaka bieda umysłowa.
Niech zgadnę: mieszkasz z rodzicami/rodzicem, nie zarabiasz, studia Ci nie poszły, zainteresowania liczne acz powierzchowne.
Tatarak indyjski ponoć jest w hu lepszy ale nasiona w polsce niedostępne
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Efekty terapii wspomaganej psychodelikami są zachwycające
Publikacja: ręczny system do wykrywania MDMA
Komunikat Instytutu Ekspertyz Sądowych im. Prof. dra Jana Sehna w Krakowie.
Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany zawiesza prace
Rok temu politycy obozu rządzącego ogłosili wielki, historyczny projekt: pierwszy w Polsce Parlamentarny Zespół ds. Depenalizacji Marihuany. Miało być nowocześnie, postępowo, europejsko. Miał być projekt, miał być progres, miało być „po wyborach ruszamy pełną parą”.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
