12 września 2020rooney pisze: na necie zagranicznym jest mnóśtwo artykułów o alprze donosa vs. alprze oral
np,.:
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4326558/
kierwa nie mam siły dziś tego wertować, może ktoś ma czas chęci lub jest wyjebany i sie nudzi i to zaanalizuje? na szybko patrząc to tam piszą że nosowo działą mocniej i bardziej uzależnia, ale nie jestem pewien czy dobrze to zrozumowałem
Raz w życiu zapodałem alprę w klamkę i nie ma to najmniejszego sensu. Działało normalnie, ale żadnej różnicy na korzyść podania donosowego nie odnotowałem. Za to spływ był tak przeokrutny, że aż na bełta zbierało. Szkoda śluzówki, lepiej połknąć albo pod język, po prostu.
Nie wiem czy zaraz nie pierdolne 3 mg zgryzionego tylko boje sie ze skonczy sie tak ze do czwartku już nie bede miał alpry a wtedy do reszty zwariuje. Jeszcze te pielegniarki, niektóre spoko a nie które kurwy, już im pare kurew posłałem za chujowe zachowanie. JA pierdole!!!! ja chce już do domu i w spokoju wrócić do jarania zioła
13 września 2020Gosiaczek2091 pisze: Witam serdecznie, to mój pierwszy post tutaj. Czy powinnam być zaniepokojona, ze objawy odstawienia nie ustępują po 3 miesięcznym ciągu? Jestem 2 tydzień czysta.
EDIT: Mega dziwna lol. Dwie godziny po przyjeciu wkurwienie a teraz dopiero jebło i czuje sie klawo, jeszcze jak nute dobra wlacze to normalnie GOD Mode.
WTF
Wogole alpra to na mnie jak już działa to tak: albo mega zmuła i senność , potrafie w minute zasnąć, albo aktywizacja niemal jak po fecie. Strasznie zaskakujący i nieprzewidywalny lek. Gdyby nie to że był prosto z apteki to myslałbym że to jakaś podróba/inna substancja
13 września 2020Gosiaczek2091 pisze: Witam serdecznie, to mój pierwszy post tutaj. Czy powinnam być zaniepokojona, ze objawy odstawienia nie ustępują po 3 miesięcznym ciągu? Jestem 2 tydzień czysta.
Tolerka tolerką, najlepiej utrzymywać na 2mg i podbijać pręgą bo wyższe dawki działają tak samo lub paradoksalnie. Benzodiazepinami nie da się najebać, naspeedować, mieć tak jak po opio itp. Oczywiście piszę o dawkach terapeutycznych. Jest to lek z grupy depresantów, zamulaczy.
@rooney jak ogarniesz prege i będziesz mieć w tym czasie alpre to się przekonasz,nie dość, że zbija tolerke, podbija działanie, złoty środek na odstawienie. Może to już wiesz albo było tu pisane, nie śledzę tematu na bieżąco. Oczywiście co organizm to inny. Nie jestem wzorem do naśladowania bo jestem wjebany w kosmiczne dawki gabaenergików no ale tak to z mojego punktu widzenia wygląda.
Dla mnie alpra to "koks" wśród benzodiazepin. Numer 1.
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
