Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
03 marca 2011Kometha pisze:To mamy cos podobnego, ja jeszcze wiekszy odpal robie- zawsze przed goraca kąpiel- zeby wyszla instalacja do wierzchu, przygotowanie, sprzatanie ze stołu!! :D ba, mam magiczne skrytki na wszystko, stuff starannie ulozony, zadbany, etui zwinieta staza, szmery bajery. Czasem nawet gadam do tego brazowego proszku ^^Thermogrip pisze: Znałem kiedyś typa, co traktował ćpanie helu jak rytuał. Mielił, polerował, wygładzał blache, sypał z akcentem do ostatniej kruszyny z samary i zaciagał kłęby z wdziękiem.
Zajebiście to wyglądało, bo niewazne czy typowi zwisał glut do pasa, czy z dupy mu się ulewało, to wyglądał tak, jak skrzypek wyjmujący z pokrowca swojego Stradivariusa. Z szacunkiem podchodził do tej używki, co było widoczne w jego takich jakby perfekcyjnych, powolnych ruchach.
mi zawsze schodzi na drugi dzien "po" skora z twarzy, niezaleznie czy to ok temat, czy slaby... torsje zazwyczaj udawalo mi sie powstrzymac, ale jak material jest wyjebany to poprostu sie nie da)
Scalono - surv
Poprosiłbym o skalacje bo kurde miałem się coś zapytać i wyleciało z głowy.
I jeszcze zastanawia mnie czy dym powinniśmy trzymać jak najdłużej?
01 sierpnia 2020xotic pisze: Czy temat się marnuje kiedy palimy mocno i wszystko idzie na parę machów?
heroina się spala i koniec zabawy. Nie wiem jaki masz patent na palenie, że nie musisz gonić, trzymasz ogień bardzo daleko od folii?
A co do głównego tematu to najlepsze wrażenia są po iniekcji, ja za pierwszym razem ćwiarę dzieliłem na jakieś 5 części, wtłaczałem do połowy, czekałem na efekty, a potem bardzo powoli do końca i taki styl polecam.
Palenie bezpieczniejsze, ale trudniejsze do ogarnięcia i gorsze doznania.
Właśnie nie, bardzo blisko trzymam ogniem do folii i tylko czasami zdarzy mi się podpalić. Bodajże przez dziurki w folii, albo gdy aluminium jest bardo małe. Lubię sobie zrobić taki mały kącik gdzie krople się zbiorą w jednym miejscu i to grzeje - tyle dymu leci że rurką bym nie wciągnął.
Takim wyuczonym sposobem że i tak się nie podpala to nie trzeba chyba bawić się w gonienie kropl?
I jak z tym dymem, trzymać jak najdłużej? :D
Też lubię rytuał palenia.
Używam szklanej fifki, wygodniej złapać dym moim zdaniem. W ogóle sobie nie mogę wyobrazić sposobu kolegi w postów wyżej.
03 sierpnia 2020xotic pisze: Też sobie załatwię jakąś fifke, a pierwsze słyszę że można tak palić. :P
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainemountain.jpg)
Belgia: Rozbito gang przemytników kokainy
Policja rozbiła dużą grupę kokainową działającą w Belgii. Przemytnicy przywozili narkotyki z Ghany i Dominikany przez lotnisko w Brukseli. Następnie, przez port w Antwerpii, narkotyki były wysyłane za granicę. Niektórzy podejrzani spotykali się regularnie w barze shisha w Vilvoorde (Brabancja Flamandzka), aby omawiać swoje interesy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/egipt.jpg)
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw
Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.