TALK - Rozmowy [H]

[Anabolik]

A zarles baclofen ? Z klonami to moim zdaniem tolerki nie ma

Ja olałem kupno ze względu na dostępność do baclo i dość znaczna toksyczność fenibutu na wątrobę i drogo fenibut wychodzi względem baclo 50x25mg ok 15zl a mocą bije na glowe

[Kosmaa]

@Anabolik jak duża jest ta toksyczność? większa/mniejsza od alko? Ja czuje że to całkiem mocno ryje wnętrzności ale myślałem że ot se popierdze, wypoce i tyle

[0Sh14sH]

Dołączam się do pytania o tą toksyczność. Jeśli chodzi o działanie to dla mnie lepszy od alko bo posiada jego zalety a nie robi z człowieka idioty. Benzo nie mają chyba tego aktywizującego, quasi-euforycznego aspektu jego działania.

[kupagowna6]

Nie wiem jak z toksycznoscia, lecz wydaje mi sie ze jak sie nie przesadza to chyba powinno byc ok, w koncu to ruski lek dla astronautow :D

Mozna brac 1x w tygodniu i jest spoko dopoki sie nie szaleje i nie naduzywa, ale trzeba uwazac.

Pierwsze razy bardzo euforyczne, pozniej juz mniej, ale z dawki tez zszedlem.
Przez jakis czas bralem 5g, a to o wiele ze duzo.
Od kiedy wrzucam pol dawki i po godzine drugie pol, to zszedlem do 2-2.5g.

Pieknie laczy sie praktycznie ze wszystkim, czasami dziala jak mala dawka MDMA z 2 piwkami :)

Jak ktos bierze benzo to raczej bym nie polecal, mimo ze pewnie zadziala.
Problem polega na tym ze dlugo dziala, wiec uzywajac benzo pratycznie caly czas bedziecie leciec na GABA, a wiadomo ze to sie zle skonczy.

Benzo na mnie nigdy nie dziala euforycznie, a fenibut prawie zawsze.
2g + 25ug 1p-lsd to dla mnie zajebista mieszanka, nawet nadajaca sie na impreze.

Z ryciem wnetrznosci to chyba jest tak ze fenibut HCL ma wysokie ph i moze wywolac rozne wzdecia. Ja mam sraczke z rana troche i straszne baki, ale potem jest ok.

Dorzutek sie raczej nie oplaca, a ladowac nalezy na pusty zoladek i z kofeina, po czym pamietajmy ze nie czuc pelni efektow nawet do 4h.
Zaleca sie nic nie spozywac przynajmniej przez godzine po zazyciu.

[dash]

Każdy drug jest w mniejszym lub większym stopniu toksyczny. Tak jak napisano wyżej nie jest on przyjazny dla żołądka przez swoją wysoką kwasowość. Na reddicie piszą, że można ten efekt zniwelować łącząc phen z sodą oczyszczoną. Poza tym jest też wersja faa, dzięki czemu ten problem znika.
Owszem może on nieźle poryć bebechy gdy się przesadza z dawkami i jedzie w ciągach. Ja już miałem z tym doświadczenie.

[0Sh14sH]

To ciekawe, jak z tym łączeniem z sodą oczyszczoną jest? Wcześniej ktoś w tym temacie polecał też siemię lniane.

[kupagowna6]

Każdy drug jest w mniejszym lub większym stopniu toksyczny.

Nie tylko drag, mozna tak powiedziec o prawie kazdej substancji, bo nawet woda mozna sie zatruc.
Nie wiem czy sa jakies badania na temat toksycznosci fenibuta w normalnych dawkach, po rusku pewnie tak.
Napewno warto uwazac, ja mam mocne bebechy a fenibut jest jedna z niewielu substancji ktore daja mi lekka sraczke.

A odnosnie mieszania z soda oczyszczona to nie wiadomo czy to tez nie ma wplywu na jego wchlanialnosc.
Radzilbym brac wersje FAA w razie posiadania delikatnego ukladu pokarmowego.

Fenibut chyba potrzebuje kwasu aby sie wchlonac, stad sie bierze kawa przy dawkowaniu.

[0Sh14sH]

W sensie, że ta soda zwiększa czy zmniejsza wchłanialność?

[Anabolik]

Mi wystarczyło że poczytałem że jest hepatoksyczny nie wiem jak się określa toksyczność ? Myślę że dawki rekreacyjne są już takowe inaczej by nie było napisane że jest toksyczny

Wiecie jacy są i byli Rosjanie jakieś powikłania są dla nich wpisane w ryzyko zawodowe co tam jakiś astronauta ważne że będą pierwsi
A fenibut był pewnie testowany od razu w praktyce bo czas gonił

[dash]

Ja wyczytałem, że jest hepatoksyczny w bardzo wysokich dawkach (7-14g) i brany w ciągach.

Natomiast jego wysokie ph jego nieprzyjazne dla żołądka, nawet przy takich dawkach 2-3g można się nabawić rozstroju żołądka/wrzodów.