Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
Za pierwszym razem 15 mg doustnie. Żadnych efektów po upływie godziny, więc dorzutka tyle samo donosowo. Obrzydliwy spływ, więc zapite piwem dla zabicia smaku (błąd). Po upływie kolejnych 30 minut zaczęło wjeżdżać. Dość intensywnie, lecz na początku przyjemnie. Straciłem rachubę czasu, więc już nie będę pisał, co się działo w jakim czasie. W pewnym momencie zaczęło być tak mocno, że musiałem się położyć. Stoner/Doom metal w tle i piekielne obrazy. Wizje jak z obrazów Beksińskiego, tylko że nie obrazy, ale żywe animacje rodem z piekieł przy zamkniętych oczach. Najmniejszy ruch głowy powodował nudności, więc leżałem sztywno jak kłoda. Trip piekielny, ale jednak satysfakcjonujący. Charakterystyczne dysowe zaburzenie odczuwania grawitacji (myślałem, że leżę na suficie, potem, że się ześlizguję ze ściany). Dziura. Najgorzej pod koniec, kiedy zaczęło mi być po prostu niedobrze (zjazd). Trip zakończony leżeniem nad klozetem, przez niewiadomo ile czasu.
Drugi raz po tygodniu 10 mg doustnie. Pierwsze odczucia po ok. 2 godzinach. Przy ruszaniu głową i rozglądaniu się oczami pojawiały się nudności, więc się położyłem i przez 3 godziny słuchałem muzyki (instrumental stoner metal) z zamkniętymi oczami. Coś pięknego. Motywacja, pobudzenie kreatywności, chęć poprawy i zmiany swojego życia na lepsze. Dodatkowo przyjemne znieczulenie całego ciała. Po 5 godzinach od zarzucenia zacząłem powoli wstawać. Efekty dysocjantowe wyczywalne aż do 7-8 godzin po zarzuceniu.
Polecam, lecz ostrożnie z tym.
10 mg donosowo - po 30 minutach, jedynie lekkie zawroty głowy. Dorzucam 10 mg
po godzinie totalny rozpierdol, czuć sigmę jak w 3-MeO-PCP, do którego 3-HO-PCE jest bardzo podobne moim zdaniem. Uczucie rozsadzania głowy, totalny nieogar, nudności. Gdy ta substancja wchodziła to oglądałem film, chyba jakiś horror i bardzo się w niego w czułem. Do tego stopnia że zacząłem czuć się zagrożony, bałem się tak że aż się trząsłem ze strachu. Myślałem że ktoś zaraz przyjdzie mnie zaj***ć. Przed snem były fajne CEVy, zasnąłem łatwo a rano obudziłem się jak nowonarodzony. Problemy z pamięcią troche były, ale nie bardzo.
Aha, zapomniałbym że miałem spore nudności, ale moja dziewczyna przy takiej samej dawce już nie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mefedron-zastepuje-ziolo-.jpg)
Mefedron z internetu w 20 minut z dostawą do domu. Uzależniają się już dzieci w wieku 12 lat
Kiedy dziennikarze TVN24 sprawdzili, jak wygląda dziś handel narkotykami w Polsce, zszokowały ich dwie rzeczy: jak łatwo są dostępne - dostawa może dotrzeć w ciągu nawet 20 minut - i kto je kupuje. Nawet 12-latkowie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/juremapreta.jpg)
Brazylijska roślina jurema preta skuteczna w walce z depresją.
Brazylijska roślina jurema preta, używana od wieków w rytuałach rdzennych mieszkańców, przyciąga uwagę naukowców jako możliwy środek w leczeniu depresji. Zawiera silnie działające DMT – psychodelik, który może przynieść szybką poprawę nastroju. Choć wyniki badań są obiecujące, eksperci podkreślają, że to nie jest lek dla każdego.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/peleniezkopalni.jpg)
Japończycy odkryli, dlaczego papieros pomaga przy wrzodziejącym zapaleniu jelita grubego
Palenie tytoniu związane jest z olbrzymią liczbą różnorodnych zagrożeń dla zdrowia. Są jednak sytuacje, gdy papieros pomaga. Tak jest na przykład w przypadku wrzodziejącego zapalenia jelita grubego. Nie od dzisiaj wiadomo, że papierosy przynoszą ulgę osobom cierpiącym na tę chroniczną chorobę. Naukowcy z japońskiego instytutu badawczego RIKEN odkryli mechanizm, który stoi za zbawiennym skutkiem dymka. Dzięki nim chorzy będą mogli poczuć ulgę, bez narażania się na choroby powodowane paleniem.