23 marca 2020ZX pisze: ja tam chodze na meetingi z innymi cpunami codziennie choc ostatnio kwarantanna, problem taki ze jak wspomne chociaz o ograniczaniu dawek to sie wkurwiaja mocno :)
Btw słyszałem od znajomego że dużym problemem na tych spotkaniach są ludzie którzy przychodzą na mega bombie i ludzie którzy chcą "reklamować" swoje kontakty :D ogólnie polecacie te spotkania w Wawie? Mam zamiar zacząć chodzić
19 kwietnia 2020Dieu pisze: Btw słyszałem od znajomego że dużym problemem na tych spotkaniach są ludzie którzy przychodzą na mega bombie i ludzie którzy chcą "reklamować" swoje kontakty :D
18 kwietnia 2020Micklen pisze: siemka... od kilku miesiecy mieszkam we wrocławiu zasadniczo wybralbym sie na punkt metadonowy ale jakas grupa wsparcia we wro tez by sie przydala, zaczynalem tu"hype" jako 16latek teraz mam 35 i 20lat w opio jak ktos roznicuje czy hera czy koda to jest baranem i szkoda mi wchodzic w taką polemikę.... wracajac do tematu gdzie takie spotkania we wro są w miarę sensowne i dla mojej grupy wiekowej. pozdrawiam.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eudrugs-markets-key-insights_0.jpg)
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.