ODPOWIEDZ
Posty: 7520 • Strona 557 z 752
  • 2198 / 715 / 0
Po większych dawkach zwykle nie pamiętam szczegółów wydarzeń na peaku. Resztę normalnie, po mniejszych dawkach, np. 100mg + 50 dorzutki (albo coś koło tego) nie zauważyłem takich problemów. Według mnie to raczej nie jest kwestia czystości towaru, po prostu jeden z efektów ubocznych, raczej zależny od dawkowania bo przy różnych sortach wyglądało to tak samo.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 153 / 14 / 0
26 marca 2020kacpergx pisze:
Najczęściej zarzucam solo jak do tego pije alkohol to film sie urywa i nie pamietam nic
Bo emka nie lubi alkoholu
  • 33 / 5 / 0
1,2 piwka i reszta soczkiem czy drinkiem bezalkoholowym, zgadzam się z kolega wyżej, pomimo, ze sam atakuje wódkę podczas zabawy z pigułami..
Uwaga! Użytkownik resc7 jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 161 / 8 / 0
Co teoretycznie wyszło by mi na gorsze: MDMA iv z możliwością nie trafienia w kabel czy metkat iv z taką samą możliwością
  • 5 / / 0
Czy ktos z was doswiadczyl ogromnego uczucia smutku i niepokoju po zjedzeniu emki? Od jakiegos czasu moj organizm tylko i wylacznie tak reaguje na MDMA, dopiero po kilku godzinach meki na zejsciu zaczynam czuc sie troche przyjemnie. Wczesniej zawsze dzialala na mnie najlepiej. Czy moze to miec jakis zwiazek z tym ze czasem mam romans z Aneta?
  • 172 / 15 / 0
03 kwietnia 2020yuck0 pisze:
Co teoretycznie wyszło by mi na gorsze: MDMA iv z możliwością nie trafienia w kabel czy metkat iv z taką samą możliwością
A tak z ciekawości, skąd taki pomysł żeby emkę w kabel ładować?
  • 2198 / 715 / 0
A bo to nowość? Krótko trzyma ale póki trzyma to jest konkretnie, wjazd bardzo miły. Dobrej jakości i dobrze przefiltrowane niezbyt piecze czy boli przy podaniu, ale nie zaprzeczam że jest szkodliwe bardzo dla żył. Dla niektórych problemem może być też wazokonstrykcja bo przez nią się kable chowają i ciężko trafić kolejne strzały. Moim zdaniem warto raz sobie spróbować jak ktoś i tak już wali ifauki. Oczywiście zabawa dla doświadczonych bo naprawdę nie chcecie tego podać poza żyłą.
Autor tego posta jest żywym (?) przykładem że selekcja naturalna nie działa.
Nie bierzcie moich rad poważnie, konsultujcie to z bardziej obeznanymi osobami a najlepiej lekarzem. Słuchacie mnie na własną odpowiedzialność.
  • 407 / 40 / 0
Mi kiedys igla wypadla z zyly jak metkata walilem to mi reka spuchla i napierdalala ze nie dalo sie zgiac kilka dni
  • 161 / 8 / 0
Z tą emką iv tylko jednorazowa akcja, po przeczytaniu stwierdziłem, że warto by spróbować, ale jednak wizja, że nie trafię strzała wydaje się dość przerażająca
  • 608 / 58 / 0
04 kwietnia 2020yuck0 pisze:
Z tą emką iv tylko jednorazowa akcja, po przeczytaniu stwierdziłem, że warto by spróbować, ale jednak wizja, że nie trafię strzała wydaje się dość przerażająca
Nie rób tego, iv to najbardziej inwazyjna metoda, omijająca wszystkie układy immunologiczne organizmu. Cały syf trafia ci do mózgu, zamiast zostać w nerkach, watrobie i dopiero potem zacząć działać
10 sierpnia 2020surveilled pisze:
A mogę Cię prosić, byś już sobie poszedł? Coś pisałeś wcześniej o zakładaniu jakiegoś własnego forum – uważam że to doskonały pomysł.
ODPOWIEDZ
Posty: 7520 • Strona 557 z 752
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Newsy
[img]
Alkohol miał swój udział w powstaniu złożonych hierarchicznych społeczeństw

Alkohol towarzyszy nam od tysiącleci. Używały go wszystkie wielkie cywilizacje. Znali go Majowie, Egipcjanie, Babilończycy, Grecy, Chińczycy czy Inkowie. Odgrywał ważną rolę w ceremoniach religijnych, wciąż jest ważnym elementem spotkań towarzyskich. Był środkiem płatniczym, służył wzmacnianiu i podkreślaniu pozycji społecznej. W najstarszym znanym eposie literackim „Eposie o Gilgameszu” jednym z etapów ucywilizowania Enkidu – który symbolizuje tam dziką naturę, niewinoość i wolność – jest wypicie przezeń piwa.

[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
77-letnia cudzoziemka oskarżona o produkcję narkotyków

Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 77-letniej obywatelce Rosji, która miała na swojej posesji uprawiać konopie indyjskie i wytwarzać z nich narkotyki. Na poddaszu jej domu znaleziono 19,5 kg suszu i 197 sadzonek ziela konopi.