08 marca 2020michass90 pisze: Albo mogli zmienic typ zycia .. poznali kogos zaczelo sie ukladac przestali brac badz walic IV i zyja teraz w miare normalnie ..
nie logujesz sie= nie zyjesz. takie myslenie.
Jednak stara gwardia to są doświadczone ćpuny, które znają tutaj dużo ludzi osobiście. Takie osoby raz, że rzadko przestają całkowicie ćpać, dwa są przyzwyczajone do tego środowiska i lubią czasem tutaj wejść, trzy mają znajomych którzy poświadczą, że żyją.
Jeszcze jest opcja inna: Ludzie ze starego środowiska po prostu stąd odchodzą i ich znajomi też i ostatni gasi światło, bo nie chce mu się siedzieć jak większość ćpaków z forum z którymi wymieniał się postami już dawno przestali ćpać/nie piszą/ nie żyją i nie ma kto poświadczyć, że nie umarli
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
nie kazdy zostawia tu swoj adres, nr NIP-u, pin do karty i nr buta.
Co się stanie po Dextrometorfanie?
Ona jedyna, wierna dziewczyna - amfetamina buprenorfina
08 marca 2020Ankaaa pisze:nie logujesz sie= nie zyjesz. takie myslenie.Spoiler:
Forum i jego myślenie (ludzi tu obecnych) schodzi na psy.
@Duce, rozumując tak, jak koleżanka wyżej napisała- mamy tu więcej trupów niż mieści niejeden mały cmentarz.
09 marca 2020Duce pisze: Jasne, o takich nikt najczęściej nie będzie pytał, bo kogo interesuje że nagle przestały pojawiać się posty z konta które ma 60 postów, a nawet kilkaset jeśli się zbytnio nie wyróżniało. Mówimy tutaj o ludziach jako tako rozpoznawalnych bo to o nich będą ludzie pytać w wątku zgonach. Reszta przejdzie niezauważona. Na pewno zginęło wiele "no name'ów" ludzi którzy tu wpadli, popisali trochę głupot, poczytali trochę, zapytali ile mogę przyjąć fentanylu będąc na klonazepamie i przepadliWiele jest też martwych kont z powodów takich, że ich posiadacze się zarejestrowali, dostali odpowiedzi na kilka pytan które ich dręczyły i nie wciągnęli się w tą społeczność. Forum ma 152648 zarejestrowanych użytkowników! Spora część z nich to konta z zerową liczbą postów, albo poniżej 30.
29 lutego 2020ledzeppelin2 pisze: To może być qutacz
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/a/a7f12355-4546-4ca7-97cc-92f96c7919d7/debiut.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250814%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250814T050702Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5fff0cbf9126e009d7115ed3d05babd90c9d30f3646dd33904b37cbc05968963)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/p06p0z0v.jpg)
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/betel-c0faedab2ce4409c9a96a39b09b1561b.jpg)
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat
Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/flysky.jpg)
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA
Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.