TALK - Rozmowy [H]

[AdamQ500]

Dzięki za odpowiedź, czytam że polecany jest Passion 1, można na początek w to iść? Początek sadzenia maj?(przymrozki mogą zniszczyć mała sadzonkę).
Ile realnie można zebrać suszu z dobrze hodowanej ale przeciętnej roślinki typu Passion1?

Pytania może głupie.. ale naprawdę zero wiedzy w temacie coś tak czytam,i czytałem czasem dawniej ale to wszystko, w temacie ogrodnictwa nawozów itd też jestem raczej zielony.. więc w głowie kupa nowych pojęć

[jezus_chytrus]

Pestki "skubańce" to regularne, choć mi z takich na ok 20 parę sztuk trafiły się 2 "chamy" - reszta same panie.

Z Passiona można zebrać nawet pewnie i 700g. Ja zebrałem ok 400-450 (tylko tam były też geny Early Skunk, który jest mniejszy).
Z rozpoczęciem sadzenia bywa różnie - trzeba śledzić prognozy długoterminowe. Generalnie przyjęło się siać na początku maja, choć ja w zeszłym sezonie posadziłem w pierwszej połowie czerwca i doszedł elegancko w połowie września.

[AdamQ500]

700g suszu??

[jezus_chytrus]

Tak - to taki max. Generalnie jeśli drzewko jest duże, to można zebrać o wiele więcej, tylko już nie w naszym klimacie.

[UltraViolence]

Tyle, że to jest takie gdybanie, ponieważ jest to zależne od wielu czynników (w tym samej "ręki" growera). Lepiej uogólnić: można zebrać zarówno 0 jak i 700g suchego palenia.

U mnie w przypadku outa automaty wygrywają z prostego względu - są o wiele szybsze. Nie stresuje się, że skurwiel grzybiarz zapierdoli krzaki, albo że będzie widoczny ze stu metrów (roślinność). 2-3 miesiące od nasiona do harvestu mocno minimalizują ewentualną szanse na kradzież. Przy automatach można też mieć harvest dwa razy w trakcie sezonu: pierwszy w czerwcu, drugi we wrześniu. Po prostu po pierwszej ścince od razu wrzucamy na spota nowe automaty (przy okazji mając już przetestowanego spota).

Na indoorze jednak preferuję pełnosezonówki.

[Fatmorgan]

GRZYBIARZE
JAK JA ICH KURWA NIENAWIDZE

[jezus_chytrus]

Dlatego trzeba sadzić z daleka od najbliższego grzyba : )
Najgorsze są pasożyty, których jeden z użytkowników forum nazywa polskimi strain hunters'ami. Łażą przed harvestem po potencjalnych spotach i szukają owoców cudzej pracy.
Za takie sk****stwo łamałbym ręce.

[delighter]

A jak robiłeś z sezonami? Sadzonki na docelowe miejsca i tam ewentualnie eliminacja pedałów? Kiedy pokazały Ci jaja tuż przed flo czy chwilę wcześniej przy tworzeniu preflowerów?

[jezus_chytrus]

Wsadzałem wykiełkowane pestki w przygotowane wcześniej dołki / donice / worki.
Chamy pokazują jaja mniej więcej w tym samym czasie, co panie "cycki" (preflowery) - w moim przypadku było to kilka dni później (jako ostatnie się ujawniały).
Czasu na eliminację chamów jest sporo, bo zanim otworzą jajka i zaczną pylić, muszą trochę dojrzeć. Trzeba jednak w okresie kwitnienia zaglądać częściej, żeby nie przegapić.
Co ciekawe w zeszłorocznych zbiorach znalazłem 2 pestki, mimo że chama nie miałem. Obstawiam, że kobitki "miejscowo" mogły wytworzyć jajka i same się zapyliły - bo w końcu dążą do reprodukcji.

[delighter]

Spoko dzięki za info, też mam trochę pestek, nie wiem skąd bo pedała w gromadce nie było, chyba tak jak mówisz lokalnie było samozapylenie, ja miałem dużo więcej a był haremik z samych suk, ciekawe czy mogły pójść jakieś mixy