Nieaktualne wątki z poprzednich lat.
Zablokowany
Posty: 1728 • Strona 5 z 173
  • 12521 / 2430 / 0
Nadmiar wody to stale mokra gleba i możliwość gnicia korzeni. Do tego ryzyko pleśni wzrasta niebotycznie.
3 dni deszczu to jednak zdecydowanie za mało, żeby roślinka mogła "zginąć". Chyba, że jest to kilkudniowa sadzonka wystawiona bez ochrony na bardzo silne opady (czy nawet grad).
  • 358 / 80 / 0
Na moim ostatnim spocie wiosną było źródełko wody nawet głębokie ( ja wtedy ucieszony że bede miał blisko wode ) ale na lato wyschło ;( Udałoby się zebrać może cały słoik z 4 nietrenowanych i nie podlewanych nawozami automatów ale na czas kwitnienia padał przez tydzień deszcz i pojawiła się pleśń, ok. 60% plonów do wyrzucenia.
Zastanawiam się czy by nie wrócić na ten spot w tym roku..
  • 2714 / 513 / 0
Ja chyba w tym sezonie rozrzucę po prostu gdzieś kilka automatów (uprzednio zapewniając dobry start oczywiście) i wrócę za dwa miesiące - wyrośnie coś to wyrośnie, nie to nie, nie mam niestety czasu na zabawę w ogrodnika.
Odpowiadając mi na łamach forum użyj proszę funkcji mention.

Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
  • 567 / 50 / 0
Ja sie postaram dac z siebie wszystko,by cokolwiek na dworzu zebrac,bo indoor przepadl :( i musi cos wyrosnac,2 miejscowki se ogarniam wchuj krzaczorow,na bank cos wyrosnie.Szkoda ze outdoor nie jest tak 100% pewny jak indoor.
THC :liść:
  • 12521 / 2430 / 0
Wyrosnąć pewnie wyrośnie - ale kto to będzie palił, to już zupełnie inna para kaloszy (niestety).

Jeśli miejsce nie jest specjalnie wilgotne (blisko zbiorników wodnych - nawet nieduży potok zwiększa w najbliższej okolicy wilgotność dość znacznie), to pewnie wystarczyłoby spryskać raz Topsinem na początku kwitnienia i pleśń miałaby duży problem z rozwojem.
Topsin to niebezpieczna chemia, ale dość szybko się rozkłada i nie pozostaje po niej ślad, jeśli odczeka się tzw. okres karencji. Niestety nic nie wiemy, ile ten okres wynosi dla konopi. Trzeba zatem liczyć min. 14 dni (a najlepiej 30). Deszcz jej nie spłucze, bo to zwyczajnie wnika w komórki rośliny i zabezpiecza ją "od środka".
  • 358 / 80 / 0
Miałem topsin ale jakoś tak wyszło i go nie użyłem. Jestem zdania że jak outdoor to unikać takich preparatów bo raczej 100% go nie zniknie z rośliny. Ale z drugiej strony rozumiem, że niektórzy chcą ratować/zabezpieczyć plony przed straceniem, bo wysiłek w uprawe trzeba włożyć niemały.
  • 12521 / 2430 / 0
Ciężko powiedzieć - nie widziałem żadnych badań na ten temat. Wydaje mi się jednak, że po upływie okresu karencji można przyjąć, że roślina jest bezpieczna do "spożycia".
Też wolałbym nie pryskać, ale jeśli mam wybierać między stratą plonu rzędu 50% i więcej, a skalaniem rośliny chemią, to jednak wybieram to drugie. Szczególnie, że spot mam bardzo blisko rzeki i jest dość wilgotno.
Okres karencji np dla Kapusty to zaledwie 3 dni. Z drugiej strony dla pszenicy 10 x tyle.
O konopi nie wiadomo w tym kontekście nic (producent nie przewidział zapotrzebowania? :)).
  • 12521 / 2430 / 0
Znalazłem dziś pestkę w 1 bobie : ) Trochę mała, ale może wykiełkuje.
Pewnie samozapylenie miejscowe, bo jak inaczej wytłumaczyć... od września to palę i pestki nie widziałem.
  • 986 / 97 / 0
31 stycznia 2020UltraViolence pisze:
Ja chyba w tym sezonie rozrzucę po prostu gdzieś kilka automatów (uprzednio zapewniając dobry start oczywiście) i wrócę za dwa miesiące - wyrośnie coś to wyrośnie, nie to nie, nie mam niestety czasu na zabawę w ogrodnika.
Nikt niema a palic sie chce :D
Sory, Violent - padlo na Ciebie.

Sadz automaty w donicach 15l max , lub od razu na spocie ( sadzonki ) zapodaj, zawsze COS , SWOJEGO uprawisz

W tym roku sadze z mysla ze ktos mi tego nie podpierdoli i znajde dobra ziemie w NL , MJ mnie luzuje , likwiduje agresje , potrafie spac bez psychotropow po ktorych jeszcze rano dochodze do siebie ... to dyskusja na osobny temat generalnie.
Warto - poswiec chwile , roslina Ci to wynagrodzi

pzdr
tjaz

ps: oddaj pestki , tym co nie maja hajsu na nie jesli chcesz je przejebac ... bez spiny oczywiscie :)
z fartem , tjaz
policjantzbyszek88@tutanota.com [H]R Crew
  • 12521 / 2430 / 0
03 lutego 2020DeWitteEngel pisze:
ps: oddaj pestki , tym co nie maja hajsu na nie jesli chcesz je przejebac ... bez spiny oczywiscie :)
Zgadzam się w 100% (Ultra chyba z resztą też :)).
Jeśli wyjdzie, to nowy sezon Budżetowego Outdoor'u już na przełomie maja / czerwca.
Zablokowany
Posty: 1728 • Strona 5 z 173
Newsy
[img]
Polacy robią to w samotności. W domach, nie na imprezach. A królowa jest tylko jedna

Coraz częściej używamy substancji psychoaktywnych w samotności. Szczególnie popalamy. I nie chodzi rzecz jasna o papierosy dostępne w kiosku. O czym to świadczy? – O tym, że te substancje są wykorzystywane do regulacji emocji, takich jak lęk, smutek czy napięcie – dr Gniewko Więckiewicz, psychiatra ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego komentuje wyniki raportu PolDrugs 2025.

[img]
Dopalacze rozsyłali paczkomatami. Handlowali narkotykiem "zombie"

Patent na "bezpieczną" dystrybucję środków psychotropowych opracowała ukraińsko-polsko-białoruska grupa przestępcza. Mężczyźni magazynowali, sortowali, a następnie rozsyłali do paczkomatów środki psychotropowe. W ramach śledztwa nadzorowanego przez Prokuraturę Rejonową w Pruszczu Gdańskim zatrzymano 8 mężczyzn i zabezpieczono flakkę o wartości miliona złotych.

[img]
Wystarczy sekunda i kolor się zmienia. Ten tatuaż wykrywa groźną pigułkę w twoim napoju

Chociaż dużo mówi się o zagrożeniu, jakie niosą ze sobą tzw. pigułki gwałtu, rozpoznanie ich na imprezie wciąż bywa trudne. Właśnie dlatego naukowcy z Korei Południowej zaprezentowali nowatorskie rozwiązanie, które działa błyskawicznie i jest niemal niewidoczne.