Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
przyprawy typu kakało/masło orzechowe/ cynamon
Dobry zapychacz
----------------------
700g czipsów w 2-3 godziny - easy
3 czekolady potrawie ojebać w godzine
mega pacman, często polewany piwami bezalko
więcej na żarcie idzie niż jaranie
Scalono. taurinnn
Od dwóch, może trzech lat, z tamtych doświadczeń niewiele zostało, wszystko przytłumiła gastrofaza. Niestety, ale po paleniu jedyne co mi się chce to jeść, a nawet nie tyle jeść co wpierdalać, wszystko i w potężnych ilościach. Przez to przestałem całkowicie palic, wolę kreskę jakiegoś kryształku.
Zastanawiam się jak to opanować, już próbowałem się czymś zająć, niestety, chęć żarcia jest przepotężna. Najgorsze że na drugi dzień męczy zgaga, brzuch boli itp. Jestem dość szczupły, 179 cm 70 kg, przy czym sporo ćwiczę więc tłuszczu nie ma jakoś wiele, to na drugi dzień jeszcze wchodzi moralniak, że się nawpierdalałem śmieci zamiast zdrowo się odżywiać.
Może ktoś miał podobnie i sobie jakoś z tym poradził?
Doskonale Cię rozumiem. Odkąd tylko zaczęłam palić to największą radość miałam z jedzonka, które smakowało wspaniale oczywiście :D I tak mija prawie 5 lat odkąd palę i dalej po 10-15 minutach mogłabym jeść ogromne ilości jedzenia. Co niestety tak jak napisałeś skutkuje bólami brzucha na drugi dzień, zgagą, po prostu przejedzeniem itp itd... znam to doskonale, tym bardziej, że tak samo jem tak zwany syf na gastro... Powiem szczerze ciężko mi powiedzieć jak sobie z tym poradzić i również chętnie się dowiem jak to pokonać (mimo, że planuję odstawienie palenia na długie długie lata, a może i na wieczność - czas pokaże :D). Jedynym sposobem jaki u mnie CZASAMI działał to było coś takiego, że łapało mnie gastro, ale w między czasie zajęłam się czymś przypadkiem tak na maxa i po prostu głód przemijał. Tak jakbym przetrzymała gastro, nie zjadła nic i w końcu ono samo mijało :D
Nie cytujemy postów znajdujących się bezpośrednio nad naszym postem. - {owerfull}
Jeśli jest mozliwość - dorwać szczep z relatywnie dużą zawartością THCV.
lecz na zdrowiu ucierpiał w połowie, bo główki miał tylko pół.
Morał: doznajemy przykrości proporcjonalnie do świadomości.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/globalimage.png)
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/eatingdisorders.jpg)
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki
Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemcycrack.jpg)
Narkotyki. Nie trzeba dealera, młodzi kupują przez internet
Narkotyki są coraz mocniejsze i coraz łatwiej dostępne, alarmuje pełnomocnik rządu Niemiec ds. uzależnień.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.