Znaczy nie zawsze, ale czasem mi się zdarzało.
Np. był etap, gdy miałem paranoje po jaraniu, jakieś głupie myśli itd. generalnie nie czułem się komfortowo to wtedy często mi się to przytrafiało. Kłopot siedział w psychice.
Masz coś podobnego może ?
@Stteetart
To może być ciekawe. Powiesz coś więcej?
tak samo jak drżenie obrazu
Sadze, ze to wszystko przez przepalenie.
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
04 marca 2018UJebany pisze: Ja mialem dwa razy napadow drgawek po zielsku.Przepalilem sie, wychodze z kumplem wyprowadzic psa, az tu nagle traca przytomnosc, zaczyna mnie telepac, wale glowa w latarnie - trwalo to kilkadziesiat sekund.Drugi raz, wstaje z przed kompa po paru lolkach i nagle znajduje sie na podlodze i uderzam glowa w nia-to tez trwala kilkadziesiat sekund.
Sadze, ze to wszystko przez przepalenie.
Czytałem nie dawno artykuł bo głośno jest o leczniczym cbd i marihuanie na padaczkę. Ale lecznicze jest jedynie cbd, natomiast schizogenne i psychodeliczne THC wywołuje napady. W Japonii prowadzono badania nad tym i jest to potwierdzone, im mocniejsze zioło tym większe prawdopodobieństwo że chwyci. A zioło jest coraz mocniejsze i coraz więcej ludzi ma problem.
Po pierwsze padaczka to nie tylko utrata przytomności, upadek i rzucanie przez skurcze mięśni. Jest wiele rodzajów i objawy które są opisywane mieszczą się w tym.
Następnie zachorować na to to nie "padaczka polekowa", Ja zyłem 26 lat bez objawów i nagle budzę się w szpitalu gdzie dowiedziałem się że miałem kilka napadów. I tak już kilka lat z czym musiałem się pogodzić i zacząć leczyć, zmienić styl i jakość życia.
Skoro są badania potwierdzające że THC powoduje napady padaczkowe, sam tego doświadczałem i coraz więcej ludzi to Twoje słowa "Skurcze mięśni po paleniu to nie padaka ludzie." sugerują że skoro coś Ciebie nie dopada to i innych też. Takie rozumowanie na chłopski rozum, tak jak alkoholik powie że alkohol nie jest zły, nie niszczy zdrowia, rodziny itd.
Dziś zioło ma nawet do 30% THC, kiedyś to było nie możliwe więc nie było problemów. Do tego nowy sprzęt do upraw jak ledy, "poprawienie" odmian genetycznie. Oglądałem wywiad z laboratorium w stanach gdzie naukowcy wypowiadali się że dzisiejsze odmiany są tak pozmieniane że tworzą nowe kannabinoidy, które nigdy wcześniej nie były produkowane i odkryte. To prowadzi do nie znanych skutków zażywania.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.