Przekarmienie jest o wiele, wiele, wiele gorsze, od nie karmienia w ogóle. Niektórzy nawożą krzaki głodowymi racjami, co później procentuje w wyśmienitym smaku.
Waląc nawozu ile się da nie uzyskasz lepszych efektów, a jedynie popalisz krzaki, spowodujesz zablokowanie przyswajania np Fosforu, co może odbić się bardzo negatywnie na plonie.
Nie przekraczanie zalecanych dawek to najlepsze, co możesz zrobić.
Masz jakieś szkło powiększające (10 x to absolutne minimum), albo zoom w aparacie? Zbadaj trichomy (te kryształki). Zapewne 90% z nich jest bezbarwnych, czyli bez THC (a powinno być jakieś 85-90% mlecznych). Nie przyspieszysz dojrzewania w tak drastyczny sposób lejąc ripen'a.
Ludzie zbierali nawet w listopadzie po wszystkich świętych więc nie martw się na zapas - ten krzak ewidentnie potrzebuje jeszcze ze 4 tygodnie. Wtedy dopiero będzie zbity - teraz to tylko kępki białych pręcików.
Ja bym go (najlepiej jeszcze w tym tygodniu, albo na początku przyszłego) spryskał Topsin'em na pleśń (i inne choroby). Ryzyko pleśni będzie największe w ostatnich tygodniach i lepiej spryskać teraz, niż wycinać zaatakowane kwiatki później.
Krzaki dały radę bez żadnego problemu. Do tego rosły w wilgotnym miejscu i 1 krzak był codziennie mokry do godziny 11.
Masz termometr w szklarni? Tam powinno być trochę cieplej i moim zdaniem spokojnie dojrzeje w połowie października - to nie jest bynajmniej jakiś mega późny zbiór, tylko standard dla większości outdoorowych "sezonowców".
Jak zetniesz teraz, to nadawać to się będzie tylko na makumbę. Poczekaj chociaż na 40-50% brązowych pręcików (a najlepiej 75-80% - wtedy jest mniej więcej optymalny moment na ścięcie).
Pałki powinny wyglądać mniej więcej tak (to zdjęcie Maroc'a - swoją drogą bardzo przyjemna Sativa).
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/bartoszyce_0.jpg)
Jechał pijany na terapię i wpadł prosto na patrol
Poranki bywają trudne, szczególnie gdy w organizmie wciąż krąży wczorajszy alkohol. W Bartoszycach w piątek 22 sierpnia policjantki ruchu drogowego zatrzymały rowerzystę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/drozdze.jpg)
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję
Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/dopalamy.jpg)
Rozpędza się nowa epidemia. Gwałtownie rośnie liczba zatruć
W 2024 r. liczba zatruć dopalaczami wzrosła aż o 40 proc. w porównaniu z rokiem 2023 – alarmuje GIS. Po niebezpieczne substancje coraz częściej sięgają także dzieci.