A ta serio, to zdrowia i wytrwania. Podejmujesz jedną z najlepszych decyzji w życiu. Najdotkliwszą, ale bez wątpienia najlepszą. Obyś za 9 miesięcy był innym człowiekiem. Pozdro.
Nikt Cię tam nie będzie wyśmiewał z powodu krótkiego ciągu...
Jedna mała rada - spotkasz tam śmietankę opio towarzystwa, z której większość przyszła na detoks aby zbić tolerancję, doprowadzić się do jakiego takiego stanu i już po kilku dniach kombinują, jak tu znowu zacząć ćpać (najlepiej jeszcze przed wypisem). Nie wchodź w żadne bliższe znajomości, nie bierz numerów telefonów, nie kombinuj z nimi. Pamiętaj, po co tam idziesz.
Powodzenia.
Bo tak każdy pyta czym schodzą czym schodzą... Myślcie od samego początku aby wyjść z detoksu i czystym i w miarę zregenerowanym.
Czy ktoś wie jak jest teraz w Ciborzu po zmianie ordynatora?
11 września 2019jezus_chytrus pisze: Detoks jest właśnie dla takich ludzi, którzy nie potrafią przejść odstawienia sami.
Nikt Cię tam nie będzie wyśmiewał z powodu krótkiego ciągu...
Jedna mała rada - spotkasz tam śmietankę opio towarzystwa, z której większość przyszła na detoks aby zbić tolerancję, doprowadzić się do jakiego takiego stanu i już po kilku dniach kombinują, jak tu znowu zacząć ćpać (najlepiej jeszcze przed wypisem). Nie wchodź w żadne bliższe znajomości, nie bierz numerów telefonów, nie kombinuj z nimi. Pamiętaj, po co tam idziesz.
Powodzenia.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Aresztowania za marihuanę w USA – raport FBI zaskakuje liczbami
Mimo postępów w legalizacji, aresztowania za marihuanę w USA nie ustają. Sprawdź, co naprawdę pokazują najnowsze dane FBI.
Mikrobiom jelitowy wpływa na pociąg do alkoholu
Mikroorganizmy tworzące mikrobiom jelitowy mogą wpływać na spożycie alkoholu, manipulując układem nagrody w mózgu - informuje czasopismo „mBio”.
Zaskakujący trend wśród Polaków. Chodzi o spożycie alkoholu
Spożycie alkoholu aktywnie ogranicza 55 proc. Polaków, a 21 proc. deklaruje całkowitą abstynencję.
