No jeśli nie używasz żadnego nawozu na kwitnienie to warto było by coś kupić. Czy zdecydujesz się na nawozy mineralne czy organiczne to zależy tylko od Ciebie samego. Jeden poleci mineralne, drugi organiczne a trzeci powie nie lej nic hehe A jakby tego było mało to odnośnie mineralnych jeden będzie chwalił tylko growshopowe w stylu Ripen, PK 13/14 a drugi powie: po co przepłacać, bierz Florovit, mi na nim rosło dobrze. I z organicznymi podobnie, ktoś będzie polecał Biobloombastic z Atami a inny skórki z banana.
Na co się nie zdecydujesz to nie powinno być źle.
Ciężko zweryfikować efektywność takiej bananowej herbatki - trzeba by mieć 2 takie same krzaki i 1 karmić nawozem kupnym, a inny tylko naturalnymi. Ludzie niby chwalą ten patent, ale trzeba podchodzić z dużym dystansem do informacji znalezionych w czeluściach internetu.
Dobrą opcją na początek jest Biohumus do kwiatów kwitnących. Wprawdzie zawiera trochę Azotu, ale nie popalisz nim raczej krzaków (a to jest gorsze, niż niekarmienie w ogóle).
Pierwsza uprawa powinna być traktowana jako nauka i zbieranie doświadczenia. Jak już będziesz wiedział, o co w tym wszystkim chodzi, wtedy możesz przygotować super zestaw dedykowanych nawozów.
To jest mój 3 sezon i nadal nie chcę wydawać za dużo kasy na takie bajery jak Bloombastic, bo daleko mi jeszcze do miana fachowca i wolę tanie rozwiązania.
Nic nie stoi na przeszkodzie, by taką bananową herbatkę stosować równolegle z nawozem podstawowym - jako odżywkę. Możesz też wysuszyć skórki na wiór i sproszkować w moździerzu - wtedy uzyskasz już sensowny nawóz organiczny.
Generalnie ten Ripen wg. opisów w jakiś sposób przyspiesza dojrzewanie (tylko nie wiem, w jaki - nie znalazłem pełnego składu).
Czy w tej szklarni jest dobra wentylacja? Czuć przepływ powietrza? Jeśli nie bardzo, to zastanów się nad zabezpieczeniem przed pleśnią.
Najlepiej już teraz zrobić oprysk z Topsin M (podobno najbardziej skuteczny, ale okres karencji to aż 14 dni). Jeśli szklarnia zadziała tak, jak foliak u mojego kolegi, to możesz mieć tam jeden wielki grzyb, jeśli nie zabezpieczysz krzaka Topsin'em.
05 września 2019sielanka13 pisze: chyba ze najpierw zacznę lac pk13/14, potem kilka dni zwykła woda i ripen zastosuje na ostatnie tygodnie kwitnienia![]()
Tak więc, podsumowując: proponował bym wybrać jeden nawóz i odstawić pod koniec uprawy.
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
