TALK - Rozmowy [H]

[Malinowy Chrusniak]

@DeepSpace
No to dwa razy to trochę mało, dodaj jeszcze ze dwa jeśli jesteś w stanie i będzie git. W tym rzucie to już niewiele zmieni (ale zawsze coś) za to w następnym sam zobaczysz, że będzie lepiej.

@roody
Latarka się nada, ale nie jest ci do niczego potrzebna. Serio. Jeśli widzisz grzyby, to one mają już tyle światła ile im trzeba, dodatkowe doświetlanie im w niczym nie pomoże. To nie są rośliny - one potrzebują światła tylko po to, żeby skumać, że czas wypuszczać owocniki. Nic więcej.
Godzina dziennie w zupełności starcza, zresztą myślę, że nawet tyle to czasami aż nadto. Nie wiem czy ktoś tu jeszcze hoduje grzyby ze słoików (tradycyjna metoda straciła mocno na popularności), ale przy słoikach owocnikowanie in vitro - czyli wypuszczanie grzybów przez grzybnię, która nie skolonizowała substratu - to częste zjawisko jak się za często wyciąga słoiki z szafy i ogląda je w poszukiwaniu zakażeń. A to przecież trwa ile - kilka minut co kilka dni, czy tam nawet codziennie? Na pewno się łącznie godzinna ekspozycja nie uzbiera, a i tak potrafią ruszyć w słojach.
Tak więc obserwuj sytuację i powodzenia.

[roody]

Grzybków jeszcze nie widać,to dopiero 24h minęły :) Ale mam wrażenie że białego puszku jest nieco więcej niż dzień wcześniej.

Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad twoją odpowiedzią. | STR88

[Malinowy Chrusniak]

Uzbrój się w cierpliwość, to może trochę potrwać. Do pinów możesz czekać nawet i dwa tygodnie jeszcze.
Grzyby niby rosną szybko - przy słojach cykl od szczepienia do pierwszego zbioru można zamknąć w czterech tygodniach, a przy kicie w kilkunastu dniach - ale są wyjątkowo wkurwiające jeśli chodzi o budowane napięcie. Siedzi człowiek przy tych słoikach labo growkicie, patrzy i czeka, czeka, czeka... i końca nie widać.

[roody]

Uzbrój się w cierpliwość, to może trochę potrwać. Do pinów możesz czekać nawet i dwa tygodnie jeszcze.
Grzyby niby rosną szybko - przy słojach cykl od szczepienia do pierwszego zbioru można zamknąć w czterech tygodniach, a przy kicie w kilkunastu dniach - ale są wyjątkowo wkurwiające jeśli chodzi o budowane napięcie. Siedzi człowiek przy tych słoikach labo growkicie, patrzy i czeka, czeka, czeka... i końca nie widać.

Oj to prawda.Ale za jakim dobrem się w naszej rzeczywistości nie czeka :D Tak czy siak jestem dobrej myśli,bo na razie nic oprócz pecha myślę może mi nie zaszkodzić :)

[Sawant]

https://imgur.com/bqagXr4

panowie tak wyglądają Golden teachery po 2 tyg. Od kilku dni zwiększyłem częstotliwość pryskania i wietrzenia z 2x dziennie na 3-4 za poradą Malinowego Chrusniaka.
dziwnie że rosną poziomo, pomimo że mają miejsce żeby rosnąć w pionie heh

wygląda ok?

[Fatmorgan]

Najpewniej wszystko jest okay

[Malinowy Chrusniak]

Bardzo ładne. Lada moment będą do zbioru.

[maates]

Najpierw pytałem o rodzaj Cubensis, potem zaniepokojony brakiem pinów pytałem o przyczyny - pomyślałem, że pokażę jak sprawa prezentuje się kilka dni później. Jestem wdzięczny zwłaszcza Fatmorgan'owi za odpowiedzi, to efekt m.in. Twoich rad (co zabawne, piny pojawiły się dosłownie dzień po napisaniu mojego posta z pytaniem o to, że nie rosną - a z napisaniem go czekałem przecież aż 10 dni). Mam wrażenie, że grzyby rosną naprawdę nieźle, jestem niesamowicie zaskoczony ich wielkością ale i ilością.

Może ktoś bardziej doświadczony wypatrzy jakąś nieprawidłowość. Na moje amatorskie oko jest trochę zbyt wilgotno i grzybnia obrasta niektóre grzyby, ale chyba w tym momencie już za późno na zrobienie czegokolwiek bo wydaje się, że zbiory tuż tuż - poza tym wydaje mi się, że jest naprawdę nieźle jak na pierwszy raz. Grzyby są spore, grube, długie i "napomowane" a oprócz tych większych widać naprawdę sporą ilość ciągle pojawiających się nowych. Muszę przyznać, że dla kogoś kto nigdy nie uprawiał czegokolwiek to poza samym aspektem nadchodzącego tripa itd - sama uprawa jest naprawdę fascynująca.

[Fatmorgan]

Wszystko jest si - niezły rzut

[bourusek]

Witam, jest to mój pierwszy growkit B+. Niepokoi mnie kolor kapeluszy, z innych fotorelacji zauważyłem, że powinny być bobrązowe(jaśniejsze lub ciemniejsze).To zielonkawe na nóżkach, to najprawdopodobniej psylocybina(wiedza z internetu), ale wole też sie upewnić. Ktoś bardziej doświadczony mógłby sie wypowiedzieć? Jest ryzyko niepożądanego zatrucia?