Alkohol etylowy pod każdą postacią.
Więcej informacji: Etanol w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 336 • Strona 31 z 34
  • 52 / 4 / 0
Kurde :< teraz chodzę po sklepach i w co którymś dopiero jakiegoś jabola dostanę, już nie te czasy jak jeszcze kilka lat temu sprzedawali to w każdym sklepie osiedlowym. Zwykle jak proszę o jabola to przynoszą mi jakieś "tanie wino" za 10zl....

W której sieciówce sprzedają fajne jabole? Biedronka ma amarene, jak z innymi marketami? Coś wartego wątroby? :P
miłość %-D trzeźwość %-D pokora
  • 12520 / 2429 / 0
Poważnie wolisz wypić jabola za 4 zł, niż jakieś najtańsze wino (prawdziwe)?? Chodzi tylko o różnicę w cenie, czy to jakiś sentyment? : )
  • 1545 / 1586 / 0
nawet nie wiedzialam, ze jest tu taki watek haha. jezu, kto o zdrowych zmyslach chleje jabole :halu:
Uwaga! Użytkownik MaryJayDu nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 612 / 187 / 0
Ostatnio widziałem, jak nawet rozedrgani alkoholicy z wypalonym mózgiem spod sklepu na wsi kupowali Kadarkę, zamiast jabola (a był!). Także postęp cywilizacyjny jest. No chyba, że teraz Kadarka kwalifikuje się jako jabol xD
  • 714 / 45 / 0
Każdy kto nie ma zdrowych zmysłów. Lały się różne - i lesne dzbany, i kavaliery w kartonie, ale najciekawszą nazwe co wspominam to była MOCNY FAJRANT.
  • 52 / 4 / 0
Koledzy no o gustach się przecież nie dyskutuje %-D

MOCNY FAJRANT muszę spróbować, legenda wśród moich kręgów, a nigdy nie lało się przez moje bebechy. Widziałem tylko jakiś jeden sklepik w mieście który to oferuje, napewno przez wakacje się poznamy :>
miłość %-D trzeźwość %-D pokora
  • 995 / 104 / 0
Ja pamietam za czasow moich liceum jak popularny byl Komandos. Wchodzil tak gladziutko mniam jak kompocik w szkolnej stolowce. Wystarczyl wtedy 1 na leb i bylo bardzo dobrze. Czesto pilismy tak na beforka przed klubem albo przed kinem. Zawsze wprowadzal magie.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 23 / / 0
21 czerwca 2019StrangeloveDr pisze:
Każdy kto nie ma zdrowych zmysłów. Lały się różne - i lesne dzbany, i kavaliery w kartonie, ale najciekawszą nazwe co wspominam to była MOCNY FAJRANT.
Leśny dzban z cola :mniam:
  • 12520 / 2429 / 0
Komandos to legenda jak Bakarat, Trefl, Karo, Pik i Kier. Dobrze, że wypiłem tego w życiu może łącznie 1 butelkę...

Kadarka to właściwie nazwa szczepu winogron najbardziej popularnego na Węgrzech. A w Polsce "węgrzyny" cieszyły się największym uznaniem i wzięciem od wielu stuleci. Tak, jak polska wódka na świecie.
  • 321 / 20 / 0
21 czerwca 2019ORII pisze:
Koledzy no o gustach się przecież nie dyskutuje %-D

MOCNY FAJRANT muszę spróbować, legenda wśród moich kręgów, a nigdy nie lało się przez moje bebechy. Widziałem tylko jakiś jeden sklepik w mieście który to oferuje, napewno przez wakacje się poznamy :>
Próbowałem. Polecam. Fajnie klepie no i można się najebać już dwoma butelkami:)
ODPOWIEDZ
Posty: 336 • Strona 31 z 34
Newsy
[img]
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”

Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.

[img]
Nie wiedzieli, że zatrzymują kolegę. Pijany policjant szalał na hulajnodze

Już jego „styl jazdy” zwracał uwagę, ale okazało się, że to dopiero początek problemów mężczyzny. Policjanci z Gniezna zatrzymali kierowcę hulajnogi. Miłośnik szaleństw na elektrycznym jednośladzie nie tylko był pijany, ale też miał przy sobie narkotyki. Lekkomyślny kierowca to... policjant.

[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.