Więc czekam z niecierpliwością na jakieś info.
A jak nie to :-p :-p :-p :-p :-p :-p :-p :-p :-p :-p
Zmienić prawo aby móc sobie zakurzyć
Do walki z wiatrakami ruszyć- tak możesz mówić
Ale miałem granat w ręku i odwagę by go rzucić...
maroc i krzyżówki LR odpadają bo są wrażliwe na pleśń. Zastanówcie się też nad ilością krzaków w foliaku. W folii krzaki beda wam rosły na 3-4 metry nawet - stąd takie zbiory.
Early Misty nie jest złym pomysłem. Znajomy miał w szklarnii i było OK.
Ja bym popróbował z Passion#1 itd...
Raczej nie liczcie na "późniejsze odmiany" tylko na te w 100% sprawdzone na outdoorze.
p,s jaka duza ta early misty wyrosla znajomemu pod szklem?
Zmienić prawo aby móc sobie zakurzyć
Do walki z wiatrakami ruszyć- tak możesz mówić
Ale miałem granat w ręku i odwagę by go rzucić...
Bocieq pisze: p,s jaka duza ta early misty wyrosla znajomemu pod szklem?
taka, że aby doglądać szczytów to wchodził na drabine.
Tak gdzieś 3-4 metry właśnie.
Early Misty w ogóle jak ma dobre warunki to rośnie potwornie duża na outdoorze też.
Każda odmiana Ci wyrośnie taka wielka. Ludzie w szklarniach-foliach mają problem z łamiącymi się łodygami itd. Trzeba podwiązywać sretetete jest o wiele więcej zabawy, ale warto dla plonu się trochę pobawić bo plon z krzaka będziesz miał rzędu 300-600 gram w suchych topach po maksymalnym obcinaniu liści jak idzie.
Jak nie masz ogrzewanej super-turbo szklarnii to nie ma sensu wybierać późnych odmian.
Ja nie mam za bardzo doświadczenia w szklarnii, ale jeśli mam ci radzić to:
Top44 - odporne na pleśń (w miarę), dosyć niskie i dobry material z tego będzie.
++
opryski na pleśń szarą.
Jak już będziesz robił growa to napisze ci jakimi preparatami oprysk bo teraz niechce mi się patrzyć jakie mam.
A co do radzenia sobie z wysokością to tak jak Wujek napisał.
Sadzisz mniej krzaków (żeby miały więcej miejsca na boki). Robisz na dzień dobry FIM, później znowu FIM, rozginasz to wszystko na boki i juz takie wysokie nie jest. Później gniesz w miarę potrzeb.
Ogólnie robisz wielki misz-masz wszystkich techik tak zeby było ci jak najwygodniej z delikatnym "podłamywaniem" łodyg również :diabolic:
Swoją drogą to jak komuś się nie chce wiązać i naginać to polecam. Wyginasz łodyge tak długo aż się "złamie" ale nie pęknie.... Łodyga zaraz przypierdala do ziemi. To sie nazywa chyba HST.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/fabrykaklefedronu.jpg)
Kieleccy policjanci zlikwidowali fabrykę klefedronu w powiecie sandomierskim
W minioną środę kieleccy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej współpracując z Biurem Kryminalnym Komendy Głównej Policji oraz kontrterrorystami z Kielc i Radomia przeprowadzili realizację, która doprowadziła do likwidacji dużej, fabryki produkującej klefedron. W sprawie zatrzymano 32 – latka, który najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/rcps_konferencja_mis05304.jpg)
Nastolatki z województwa łódzkiego najrzadziej w Polsce sięgają po używki
Nastolatki z województwa łódzkiego rzadziej, niż ich rówieśnicy w innych częściach Polski, sięgają po alkohol i narkotyki. Wynika to z najnowszych badań przeprowadzonych na zlecenie Regionalnego Centrum Polityki Społecznej w Łodzi. Wyniki zaprezentowano w Międzynarodowym Dniu Zapobiegania Narkomanii.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/uber-eats.jpg)
Kurier Uber Eats myślał, że wiezie burrito. W środku była marihuana
Wyobraź sobie, że realizujesz zwykłe zamówienie jako kurier. Odbierasz paczkę z jedzeniem i ruszasz w drogę. Nagle czujesz dziwny, bardzo intensywny zapach marihuany. Dokładnie to spotkało kuriera Uber Eats w New Jersey, który zamiast meksykańskiego przysmaku, nieświadomie transportował zioło.