- Staraj się określać połączenie jako pozytywne, bądź negatywne – bazując na doświadczeniu, uwzględniając czy miałeś dobry set&setting.
- Każda substancja się liczy, chyba że nie ogarniasz. Niewiadome ilości też należałoby podać.
- Nie doradzaj, jeśli to nie jest oczywiste. Łatwiej zapytać, aby dyskusja mogła nastać. To nie jest takie proste.
-----------
W jednym z lepszych sklepów z suplami nabyłem miks fenibutu z l-teanina. Miks fajny, mocniejsza wersja pregabaliny, silniejsze działanie na VDCC i GABA-A niż na GABA-B i dopamine. Sympatyczny chill, bez wazokonstrykcji.
Scalono. taurinnn
Xan 2mg/ Preg 300-0-300 biorę parę dni i do tego dorzucić aktywne dla mnie 3g Pfeni. Co o tym sądzicie ?
Tolerka jakaś tam jest na benzo, gaba troche wypalone, czteropak piwa to tylko niedosyt i chęć na więcej, klon wyczuwalny od 3mg (nie licząc sytuacji stresowych)
I won't go quietly,
I'm bringing my crown
Substancje sie lacza i wypijesz 2x mniej do rzygania.
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Palenie marihuany na mrozie: Dlaczego „faza” uderza dopiero po wejściu do ciepła?
Stoisz na balkonie, skulony w kurtce, przestępując z nogi na nogę. Jest minus pięć stopni. Odpalasz jointa, zaciągasz się mroźnym powietrzem i… masz wrażenie, że to nic nie daje. „Słaby temat?” – myślisz. Dopiero gdy wchodzisz do ciepłego salonu i zdejmujesz czapkę, rzeczywistość uderza Cię z siłą pociągu towarowego. Nogi robią się miękkie, a głowa nagle waży tonę.
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
Firmowa wigilia na trzeźwo? Alkohol wciąż jest niepisaną normą w biznesie
Picie alkoholu w pracy i podczas firmowych spotkań generuje rosnące koszty dla firm - od wzrostu absencji po spadek produktywności. Presja picia w środowisku korporacyjnym nadal jest odczuwalna, jednak coraz częściej widoczna jest też chęć tworzenia bardziej inkluzywnej kultury organizacyjnej, bez alkoholu jako obowiązkowego elementu integracji.
