Dział poruszający prawne kwestie użytkowania narkotyków. Legalizacja, kary, pytania do adwokata.
ODPOWIEDZ
Posty: 54 • Strona 1 z 6
  • 1610 / 55 / 0
Hej, wpadłem na taki temat o tak sobie, bo przypomniała mi się w sumie trochę głupia sytuacja jaką miałem raz z policją...

Raz byłem w drodze na przesłuchanie do gminnego czy tam powiatowego komisariatu (huj go tam wie). Ogólnie to była sprawa o dilerkę mniej więcej, i takie tam pierdoły...
Zanim wysiadłem z auto żeby iść na komisariat, to miałem taką myśl, że kurwa lepiej telefon zostawie w aucie bo jeszcze mi go zabiorą, a wtedy przypał byłby... Gruby w huj. Powiem tylko tyle, bo troche tam rzeczy było... Ale naraz sobie uświadomiłem że w sumie to mogę sobie założyć hasło na fona i będzie git. No to założyłem hasło na szybko i już pędziłem żwawym krokiem na przesłuchanie : )
Tam jakieś pytania oczywiście na początku były, wiecie, w stylu że "a znasz tego i tego? No, to on teraz grzeje dupe w poprawczaku" (już nie wspominając że pewnie to było kłamstwo xD),
za to w nagle gość się pyta czy mam telefon przy sobie. Nie wiem czy to ja mówiłem czy mój tata (w sumie ciekawe czy jakby skłamał to by było jako utrudnianie dochodzenia), ale powiedziano im że tak, jest w kurtce (swoją drogą śmiesznie było bo to był dość spory tablet xD), no to sobie go kurwa wzieli. Pytali się o hasło ale akurat zapomniałem i musiałem tym zjebom to tłumayć pół godziny. Strach mnie obleciał z leksza bo jakby hasła nie było to kurwa przejebane. Ktoś powiedzał że oni i tak sobie to mogą podpiąć do komputera i poprzeglądać zdjęcia i wgl... A jeszcze kij np z wiadomościami, tego by może nie potrafili obczaić (tak myślałem wtedy), ale z tymi zdjęciami to się obcykałem troche bo to był taki okres gdzie w sumie wszędzie były rzeczy u mnie związane z narko... Na fanie włącznie, w galerii itd. Wkońcu goście ulegli, położyli telefon na półke, później nadal gadka szmatka i wkońcu mnie wypuścili.

Pare dni później telefon mi oddali. Loled
Później jeszcze była sprawa w sądzie, ale do dziś nie wiem jaki wyrok bo mi się nie chciało iść sprawdzić

A morał tej bajki jest taki, że nie bierzcie telefonu na komisariat bo pały nie dają pały o prawa i własność człowieka : )

_____________________

Ktoś ma podobne historie? Oczywiście z morałem? : D
  • 8103 / 908 / 0
Można ten temat podpiąć pod najgrubiej albo ćpuńskie anegdoty.To prawie to samo.Nie opłaca się zakładać nowego tematu o historyjkach.Pisze do do administratorów.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2104 / 465 / 37
@up sam niedawno zakładałeś temat praktycznie tożsamy z wątkiem ogólnym o trawie xd
Lubisz koks?
  • 12526 / 2431 / 0
Temat jest zgoła inny, niż "narkomańskie anegdoty z życia wzięte" - dotyczy historii z policją / sądami, a nie śmiesznych perypetii po bieluniu : )
Moim zdaniem spoko!

Osobiście na komisariacie byłem tylko, jak ukradli mi rower sprzed marketu (w sensie złodzieje, a nie policja). Złożyłem "wyjaśnienia", opisałem rower (znaki szczególne itp), a oni po kilku dniach przysłali pismo o umorzeniu postępowania. Było nagranie z monitoringu, ale nie chcieli mi go pokazać. Łatwiej jest złapać studenta z 0.2 g zioła...
  • 2104 / 465 / 37
Jak mojemu tacie ktoś na parkingu porysował auto, to psy umorzyły sprawę zanim zabezpieczyli nagranie z monitoringu. Na nieszczęście sprawcy, tydzień później znowu to zrobił i policja wznowiła pierwsze postępowanie, otworzyła drugie i złapała typa. Okazało się, że porysował kilka aut, jednej babce zbił szybę i skakał po masce (XD) oraz jakiejś kradzieży się dopuścił.
Lubisz koks?
  • 995 / 104 / 0
Jak najmniej gadac z niebieskim odpadem. Polecam taka taktyke. Ja raz mialem interwencje niebieskich na chacie, to nawet drzwi nie otworzylem. A jak raz jako podejrzany bylem na komendzie, to skorzystalem z prawa do milczenia. Nic nie mowic policyjnej szmacie - zawsze tylko sie zyska na tym. UDAJA PRZYCHYNYCH - nie gadac ze szmatami. Nalezy pamietac, ze to sa zwykle ludzkie szmaty - nawet Panstwo ich nie szanuje, dajac im psie pensje. Nie szanujcie i nie ufajcie - dobrze na tym wyjdziecie !!!! :ręka:
Ostatnio zmieniony 29 kwietnia 2019 przez siostrorelanium, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik siostrorelanium jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 5792 / 1188 / 43
W radiowozie wyciągnąłem nóż i zacząłem nim machać.
Chciałem wyryć małe "Z" na czole gościowi, pokazać, że mnie nie przeszukał.
Zostałem pobity i zawieziony do domu.
Nóż mi zabrali, sukinsyny.

Od 2016 roku mam sądowy zakaz zażywania substancji psychoaktywnych.
Gdzieś mam to na piśmie.
Dużo mam by opowiadać.
Na dołku nie jest źle.
Dołek też dla ludzi.
>A komendant po tym gównie ląduje na Kolskiej.
  • 3574 / 582 / 1
Ja też byłem na policji zgłosić kradzież roweru ale okazało się że zapomniałem po alfie, iż schowalem go u kumpla w szopie. Znalazł się jak się wyspałem xD
"Które dragi brać, żeby nie musieć brać żadnych dragów?"

"Rutyna to rzecz zgubna "
  • 8103 / 908 / 0
Piliśmy alkohol w parku ( miałem 16 lat).Az tu nagle przyjeżdżają panowie niebiescy i nas spisują.Pytają się mnie ile mam lat ( ja trochę już najebany ) mowie 18, oni mówią ``no nie wierze`` to ja na to no prawie 18, blisko 17 lat no i skończyło się tak, ze odwieźli mnie do domu.
Lekoman :tabletki:
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
  • 2199 / 366 / 0
heh, ile to ja dilerów i narkomanów wpakowałem do ciupy

jak się pierwszy raz rozdupcyłem na komendzie, poczułem niesamowitą ulgę,
tam mam wsparcie i razem zamkniemy wszystkich dilerów, ćpunów i narkomańskie pomioty
Tam..tutaj, jestem no tak, hehe xd
ODPOWIEDZ
Posty: 54 • Strona 1 z 6
Newsy
[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.

[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.