Więcej informacji: Morfina w Narkopedii [H]yperreala,Heroina w Narkopedii [H]yperreala
Życzę powodzenia @Ivival i mimo wszystko radzę iść jednak na detox.
Rany, fajnie jest. W sensie na tym maku. Zadziałał z czterogodzinnym (!) opóźnieniem, ale zadziałał. Sorry że w wątku o morfinie piszę, nieudolnie próbuję zmienić temat :P
chociaz mialam zapytac ale czasu nie bylo, dlaczego 100 mniej kopie niz pol 200? szary tabs jakby delikatniejszy byl czy to moje zludzenie?... oddalam w dobre rece twierdzac- nie klepie jak trzeba, lewe jakieś, potem znalazlam jedna, DOBRZE ROZGNIOTLAM, podgrzalam troche wciagnelam wode, zalalam znowu wygotowalam i wciagnelam, no i lepiej... chyba sobie mozdzierz kupie bo moj legendarny zostal wyjebany. pozostale mst sa mniejsze od 200..teraz nie mam dwusetek zeby porownac, ale moze w tym tkwi problem, ze lepiej substancje mozna wyciagnac z wiekszej masy, lepsza dostepnosc?..
nie chciałam rozstania przez miłość do ciebie
odkryłam druga twarz ma na imie śmierć
duszy ci nie oddam, w narkomańskim niebie
by kometh
21 marca 2019Kometha pisze: chyba sobie mozdzierz kupie bo moj legendarny zostal wyjebany.
Mówią kombinerki, mówią karta, teraz widzę moździerz. Czy nie za dużo się traci przy takim moździerzu? Fakt, zależy też jaka powierzchnia ale nadal sounds fishy for me. Bardzo byłbym wdzięczny za Wasze proste sposoby i uzasadnienie. Dzięki z góry!
Szybki sposób, tylko tabletka nie jest całkowitym pyłem i dłużej się rozpuszcza.
Wolę pył nie z powodu szybkiego rozpuszczania ale dokładniejszego odliczania. No i jestem jeszcze na etapie 30, czasem 50 mg. Gdyby to były większe ilości to faktycznie nie musiałbym się tak bawić.
Poprawiam więc pytanie - zależy na jak najlepszym proszku!
22 marca 2019Ouahn pisze:Wybacz, że wyciągnę tylko to z wypowiedzi i powtórzę zapewne już poruszany tu wątek ale nadal nie wiem jaki sposób najlepszy na właśnie rozgniatanie mst-ków po pozbyciu się otoczki.21 marca 2019Kometha pisze: chyba sobie mozdzierz kupie bo moj legendarny zostal wyjebany.
Mówią kombinerki, mówią karta, teraz widzę moździerz. Czy nie za dużo się traci przy takim moździerzu? Fakt, zależy też jaka powierzchnia ale nadal sounds fishy for me. Bardzo byłbym wdzięczny za Wasze proste sposoby i uzasadnienie. Dzięki z góry!
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/narkotestypolicja_0.jpg)
Leki na ADHD i medyczna marihuana a testy drogowe. Czy testy rozpoznają źródło substancji?
Czy zażycie niektórych leków może skutkować oskarżeniem o prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków? Zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Stanisław Trociuk, zwrócił się do Komendanta Głównego Policji z pytaniem, czy używane przez funkcjonariuszy testy narkotykowe potrafią rozróżnić substancje aktywne od leczniczych. Odpowiedź Policji nie rozwiewa wszystkich wątpliwości – zwłaszcza w kontekście leczenia ADHD czy terapii z wykorzystaniem medycznej marihuany.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/new_york_weed.jpg)
Stan opublikował raport o spożyciu marihuany. Niemal 15 proc. nowojorczyków zażywa ją regularnie
Tylko 14,7 proc. dorosłych nowojorczyków regularnie spożywa konopie indyjskie – zgodnie z najnowszym raportem stanowego Departamentu Zdrowia. Najwyższy odsetek korzystających z marihuany w dowolnej formie występuje u osób w wieku 21-24 lat. Z raportu wynika ponadto, że większą tendencję do zażywania konopi mają osoby, które jednocześnie nadużywają innych używek.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.