Pochodne aminocykloheksanu, oddziałujące jako antagonisty receptora NMDA. M.in. fencyklidyna, ketamina i metoksetamina.
Więcej informacji: Arylcykloheksaminy w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 746 • Strona 61 z 75
  • 916 / 171 / 0
Co za bzdury, oczywoscie tak nie jest. Przeczytałeś to na Wikipedii?
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 23 / / 0
Tak się zastanawiam, może głupie pytanie ale proszę o odpowiedź. Jeżeli większość problemów zdrowotnych spowodowanych tą substancją jest wynikiem jej antybakteryjnego działania na układ pokarmowy jak rozumiem, to teoretycznie przyjmowanie donosowe powinno rozwiązać większość problemów. I ogólnie czy przyjmowanie donosowe jest zdrowsze?
  • 420 / 43 / 0
Przyjmowanie donosowe czegokolwiek nie jest zdrowe. Po drugie działania antybakteryjnego nie anulujesz ta metodą. Ja nie widzę po sobie problemów jakichkolwiek z ta substancją, ale fakt faktem jem ją naprzemiennie z innymi dyso i nigdy w ciągach. Jeden trip na tydzień.
Uwaga! Użytkownik vlkodlak nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 138 / 8 / 0
kurwa kiedyś zjadłem 2 niebieskie tabletki [jakieś 40mg] na tym szatanie i najpierw wpadłem w spoko dziure ale potem czułem się przez ponad 6 godzin jakby mnie ktoś wrzucił do pralki i ustawił na maksymalne wirowanie
zrzygałem się i zdychałem fizycznie mając totalnie odklejone ciało względem umysłu przez kolejne kilka godzin
nie polecam
300mg 2-fdck było mniej przejebane w skutkach ubocznych
dużo mniej
  • 916 / 171 / 0
300 mg 2fdck to dość mało, ale dziura na PCE? O nie, za nic bym się nie odważył. To się nadaje tylko na lekkie poranne tripy. Takie rozgrzewki przed maratonami na dysocjantach.


Nie wiem czy to pytanie o nos to głupi żart? Bo takie mam wrażenie. nie wybije ci tak flory jelitowej, ale co z tego? Działanie przeciwbakteryjne osłabia układ odpornościowy metabolizm. panie po prostu wszystko. Tylko się nie porzygasz. Jeśli masz problem z wymiotowaniem to nos jest dobrym rozwiązaniem.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 138 / 8 / 0
no nie polecam dziury na O-PCE za chuj
  • 948 / 279 / 2
13 marca 2019vlkodlak pisze:
Przyjmowanie donosowe czegokolwiek nie jest zdrowe. Po drugie działania antybakteryjnego nie anulujesz ta metodą. Ja nie widzę po sobie problemów jakichkolwiek z ta substancją, ale fakt faktem jem ją naprzemiennie z innymi dyso i nigdy w ciągach. Jeden trip na tydzień.
Zależy, nie wiem czy wiesz, ale FDA zatwierdziło już esketaminę, lek będzie sprzedawany w formie aerozolu donosowego.
15 marca 2019endother pisze:
Nie wiem czy to pytanie o nos to głupi żart? Bo takie mam wrażenie. nie wybije ci tak flory jelitowej, ale co z tego? Działanie przeciwbakteryjne osłabia układ odpornościowy metabolizm. panie po prostu wszystko. Tylko się nie porzygasz. Jeśli masz problem z wymiotowaniem to nos jest dobrym rozwiązaniem.
Pytanie wcale nie jest głupie, a ty nie powinieneś prawić takich mądrości w temacie antybiotykoterapii, bo jeszcze niedawno twierdziłeś że na wirus grypy działają antybiotyki %-D . Z podania donosowego część się wchłonie, a część spłynie i przejdzie do p.pokarmowego. Nie znam mechanizmu w jakim miałyby działać przeciwbakteryjnie dyso, więc trudno sie tutaj wypowiadać, ale skoro endother twierdzi, że nie ma działania na układ pokarmowy to hipotetycznie jeżeli o-pce zabija bakterie poprzez uszkodzenie ściany komórkowej, to nie wprowadzanie go do przewodu pokarmowego nie będzie wpływało negatywnie na florę bakteryjną, a przez to na odporność. No bo na co wtedy miałby ten dysocjacyjny antybiotyk zadziałać? Krew i inne płyny ustrojowe są zwykle sterylne, a człowiek ściany bakteryjnej nie posiada.

Kiedyś zrobię research, jeżeli będę myślał o zamówieniu jeszcze raz oxo-pce, jak coś znajdę to na pewno wrzucę.
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 916 / 171 / 0
Przestań drążyć temat i wywlekać temat przekręcając moje posty. Chuja spływa do układu pokarmowego przez nos i nie będziesz rzygać. Osoba zadająca pytanie zdawała się myśleć że bakterie żyją tylko w układzie pokarmowym.
... a ty neurobiolog nie dawaj mu karmy tylko dlatego że się nawali ketonami i napisze post na 300 słów.
Piętnastu chłopa na umrzyka skrzyni ho aj ho i w butelce rum. Pij na zdrowie resztę czort uczyni.
  • 948 / 279 / 2
@endother gdzie żyją jeszcze, we krwi? W limfie, w płynie mózgowo-rdzeniowym może? Mogą, ale wtedy zwykle leży się w szpitalu, taki stan to sepsa. Niczego nie przekręciłem, wypowiadasz się na tematy o których nie masz zielonego pojęcia.
Uwaga! Użytkownik A-CoA nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2 / / 0
Chyba mój ulubiony dysocjant. Dawki rzędu 20-40mg w nocha to mistrzostwo. Grzeje nawet trochę, dla mnie narkotyk ideał - ale te informacje o działaniu antybakteryjnym mnie mocno niepokoją. Ma ktoś jakieś lepsze źródełka?
ODPOWIEDZ
Posty: 746 • Strona 61 z 75
Newsy
[img]
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów

Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.

[img]
CBŚP z Łodzi zlikwidowało dwa laboratoria syntetycznych narkotyków

Zgarnęli klofedron o wartości ponad 25 mln PLN.

[img]
W miesiąc zarabiają milion złotych. Gangi porzucają narkotyki dla papierosów

Gangi znowu wchodzą w papierosy, znowu jest to żyła złota, a ryzyko dużo mniejsze niż przy handlu narkotykami - donosi we wtorek "Gazeta Wyborcza". W miesiąc bez żadnego problemu zarabiają milion złotych.