Natomiast nie są to nawozy organiczne, więc można nazwać to palenie chemią. Podejrzewam, że to @DexPL miał na myśli i w tym przypadku ma całkowitą rację.
Palenie "z ulicy" musi być mocne, bo inaczej nie zrobi furory na blokach, dlatego również uważam, że jeśli chodzi o procenty (THC ofc) wygląda to podobnie. Tutaj jednak masz odmianę medyczną, która zawartości procentowe (i nie chodzi tylko o THC, a o kilkadziesiąt innych składników) ma wyliczone co do ułamka procenta.
Nie świadczę pomocy w załatwianiu substancji psychoaktywnych (legalnych bądź nie). Proszę, aby do mnie nie pisać w tej sprawie!
To ze masz dostęp do dobrego towaru to się ciesz - gratuluję. Nie przeszkadza to jednak temu, że połowa tego co lata na osiedlach to gówno nie mające nic wspólnego z dobrym towarem. O poziomie 19% THC o ile nie jest to super dopieszczona uprawa prywatna, też nie ma co marzyć.
==edit===
@UltraViolence To chyba oczywiste że dokładnie to miałem na myśli. Domestos, czy Ace to postrach z czasów mojego liceum.. tym straszno w szkole;) Na spotkaniach z Policją. Piękne lata 90-te. Natomiast zagrzybienie na skutek niewłaściwego przechowywania jest w masowych produkcjach bardzo częste. Oczywiście nikt, kto sadzi dla siebie do tego nie doprowadza, ale przy masówkach rożne rzeczy się dzieją. No i preparat żeby lepiej walił - jest na koniec wzmacniany nie wiadomo czym.
Tylko ze jestem zdrowy poza objawami nerwicy wiec pewnie nie bedzie tak latwo, ale probujac nic nie strace.
Dodatkowo za jakieś 3-4 tygodnie rusza taka aplikacja która w porozumieniu z Policja i MSW ma ułatwić użytkowanie. Jak zawnioskujesz, to dostaniesz taką kartę, która będzie świadczyła, ze masz medyczną i że możesz ją używać. Karta będzie sprawdzalna z poziomu Policji i innych służb że Ty, to Ty. Oczywiście nie ma obowiązku o nią występować, ale wystarczy raz wystąpić i masz z głowy jakąkolwiek odpowiedzialność karną za mj. Wato kurwa to se załatwić.
15 marca 2019DexPL pisze: Medyczna ma zakres pewien. Nie da się zrobić dokładnie takich samych kwiatów o dokładnie takim samym składzie. Są tez różne partie. W teorii niby można rozróżnić, ale w praktyce nie do sprawdzenia ze względu na koszty i techniczne możliwości. Poza tym pamiętaj, że nie jesteś zobowiązany żeby policjantowi pokazywać historię choroby. Wystarczy opakowanie i recepta jej zdjęcie lub zaświadczenie.
Dodatkowo za jakieś 3-4 tygodnie rusza taka aplikacja która w porozumieniu z Policja i MSW ma ułatwić użytkowanie. Jak zawnioskujesz, to dostaniesz taką kartę, która będzie świadczyła, ze masz medyczną i że możesz ją używać. Karta będzie sprawdzalna z poziomu Policji i innych służb że Ty, to Ty. Oczywiście nie ma obowiązku o nią występować, ale wystarczy raz wystąpić i masz z głowy jakąkolwiek odpowiedzialność karną za mj. Wato kurwa to se załatwić.
Ja bym załatwił raz rc, wyrobił kartę, kupił to legalne palenie (tylko ta cena...) i kolejne partie już nielegalne przechowywał w legalnym słoiczku : )
15 marca 2019jezus_chytrus pisze: A jak policja pozna, czy to co przy pacjencie znaleźli jest medyczną i legalną, a nie zwykłe narkotyki? : )
Ja bym załatwił raz rc, wyrobił kartę, kupił to legalne palenie (tylko ta cena...) i kolejne partie już nielegalne przechowywał w legalnym słoiczku : )
Co do tej aplikacji, to sam czekam na link na maila. Jak będę miał to Co prześlę.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cbd_0.jpg)
Legalne, ale traktowane jak podejrzane. Nowy biznes tonie w absurdach przepisów i kontroli
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zdzojntempolak.png)
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/dhh.jpg)
Bransoletka, która chroni przed „pigułką gwałtu”. Wynik w kilka sekund
Naukowcy z Portugalii i Hiszpanii opracowali papierową bransoletkę wyposażoną w miniaturowy czujnik, który w ciągu kilku sekund potrafi wykryć w napoju najczęściej stosowane substancje odurzające, m.in. GHB, skopolaminę, ketaminę czy metamfetaminę.