@guccilui
Teraz będą tylko moje posty od tego roku związane z lekomanią i dziele się nimi. Jeszcze zacytuje siebie.
05 lutego 2019Rokison pisze: A więc od ostatniego stycznia jestem na ct od picia,palenia,prochów i pillsów ulicznych. W ogóle nie ciągnie mnie do tego no ale na obecnym etapie dalej walczę z tabletkami aptecznymi. No ale coś za coś nie ma nic od razu, widzę że wychodzę na prostą.
3 lata ciągu w czasach jak jeszcze można było brać hurtowe ilości 450 to takie minimum było dzienne.
Później udało się to ogarnąć 3 lata czysty no i coś pękło „jedna paczka”
I teraz jest problem i to nie skręt , najgorsza jest ta pustka w głowie i brak ciepła, spokoju.
I tak żyje teraz - raz na tydzień , dwa na tydzień byle jakieś przerwy robić i do skręta nie dopuścić ale ciśnienie jest konkretne.
Męka konkretna , wiec nie polecam tej zabawy - i wiem jest fajnie na początku
O wrzodach itp to poczytaj sobie....
No i gastroskopię rób - nic przyjemnego
Imię jedz całych tablet bo Ci przezre całkowicie bebechy . Serio mówię bo sam mam problemy przez to.
Wyje*ałem na nowe słuchawki prawie 6 stów byle by nie mieć kasy na kode. To jest dopiero opieranie się przed nałogiem. 4ty dzień free, ale ostro ciągnie żeby wydać ostatnie pieniądze...
-------------------------------------------------------------
EDIT: **uj, przegrałem dziś. nie czytajcie tego zakłamanego shitu powyżej(rozdwojenie jaźni, borderline, nazwij jak chcesz - niepotrzebne skreślić)
Scalono. taurinnn
08 marca 2019januszpe pisze: **uj, przegrałem dziś. nie czytajcie tego zakłamanego shitu powyżej(rozdwojenie jaźni, borderline, nazwij jak chcesz - niepotrzebne skreślić)
03 marca 2019drainyomind pisze: Od około pół roku wale 300-450mg 2-4x w tyg. przyznam, że od jakiegoś czasu mam już mocne bóle żołądkowe, ale zwykle przytłumiało się to kolejną dawką. Od kilku dni mam przerwę, a ból nie ustaje, mocno narasta po spożyciu jakiegokolwiek posiłku, wiem, że kolejna dawka uśmierzyła by ból z drugiej strony trwa to już jakiś czas i mimo wcześniejszego beztroskiego pizgania zaczynam się martwić; dodatkowo nic nie pomaga na tę dolegliwość. Głównie thioco, zero ekstrakcji, czy to zatrucie sulfagównem? Macie jakieś rady jak to wyleczyć, ból w tym momencie jest nieznośny, nie pozwala mi normalnie funkcjonować na co nie mogę sobie pozwolić, codziennie szare życie wzywa. :( z thioco chyba trzeba zrezygnować w takim wypadku, ekstrakcja antka będzie okej póki co chyba, że jest jakaś naturalna alternatywa która mi szybko pomoże? Lub coś innego bez recki, nie mam zbytnio czasu na lekarzy, a np. teraz zwijam się z bólu, jeszcze rano było okej lecz im dalej w dzień...
Przedewszystim odstaw thiocodin i jak najszybciej zgłoś się do gastrologa i powiedz mu o objawach (ćpanie kodeiny) możesz pominąć. Skieruje Cię na gastroskopie. Nie jest to przyjemne badanie ale w twoim przypadku konieczne. Poważnie Ci mówię nie lekceważ tego bo to typowe objawy choroby wrzodowej lub uszkodzenia śluzówki żołądka a w takiej sytuacji samo odstawienie thio nic nie da bo gdy dojdzie już do uszkodzenia sciany żołądka to się tylko pogłębia bo kwas solny zawarty w sokach zoladkowych powieksza uszkodzenie. Znam historie gdzie w takuch przypadkach moze dojść nawet do perforacji żołądka a już dzo przejebana sprawa
Mam do was jedno pytanie. Po ilu dniach przerwy można wziąć kodeinę, żeby nie wracać do początku? W sensie, żeby nie zaprzepaścić przerwy i nie powracać do objawów odstawiennych, tylko wziąć raz i tyle? I nie mówcie mi, że po miesiącu, bo pytam o takie minimum.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/aptekadyzurna.jpg)
Rewolucja w receptach na opioidy przyniosła skutek? Przepisy miały uderzyć w receptomaty
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/jurekpatryk.jpg)
Ćpali po 96 godzin, żeby cokolwiek poczuć. Fragment mocnego reportażu Patryka Jurka
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/amnesia_ibiza.jpg)
Największa europejska imprezownia tonie. Karetki błagają o pomoc – jeżdżą tylko do nocnych klubów
Ibiza – symbol beztroskiej zabawy, dźwięków techno i drinków za 25 euro – pęka w szwach. Ale, co ciekawe, nie z powodu tłumu turystów. Pęka system ratownictwa medycznego. Jak podaje lokalny związek zawodowy służby zdrowia, nawet jedna trzecia wszystkich interwencji karetek dotyczy klubów nocnych, gdzie dochodzi do… „bad tripów” po wiadomych zakazanych używkach.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/25-06-25_narkotyki_05.jpg)
Bochnia. Policja ujęła dilerów narkotyków. W garażach przy KN-2 urządzili „biuro” i magazyn
Małopolscy policjanci zlikwidowali „przedsiębiorstwo” zajmujące się handlem narkotykami. Wynajmowane garaże przy jednej z ulic w Bochni spełniały rolę biura oraz magazynu ze środkami odurzającymi. Zabezpieczono duże ilości środków odurzających oraz zatrzymano 4 osoby.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/nowymlotek.jpg)
Finał głośnego procesu w sprawie dziecka, które trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą
Dziecko, które latem 2023 roku trafiło do szpitala w Legnicy odurzone amfetaminą, miało wtedy dwanaście tygodni. Chłopczyk był w ciężkim stanie. Zarzuty narażenia dziecka na śmierć usłyszeli jego rodzice. Sąd skazał ojca na karę półtora roku pozbawienia wolności, matka usłyszała wyrok 10 miesięcy więzienia.