TALK - Rozmowy [H]

[Mikserr]

benzydamina tak działa. Możesz mieć również powidoki, A przy dłuższym zażywaniu można mieć trwałe problemy ze wzrokiem w kierunku slepoty

[jogurt]

Mnie nigdy nie bolało oko, a napewno nie na tyle długo bym to zapamiętał. Proponowałbym spróbować aspiryny, a jeśli ból będzie trwał to do doktora.

[Lizzyxxx]

Czy po zrobieniu ekstrakcji z tantum rosa (gdzie zostaje sam plyn z benzydamina) mozna zastosowac to dozylnie? Albo dopochwowo (zmoczyc tampon w benzydaminie). Czy jest to bezpieczne i czy faza jest wieksza?

[jogurt]

....
Ekstrakcja spirytusowa powoduje że benzydamina zostaje w płynie. Nie wali sie spirytusu iv. Ekstrakcja wodna powoduje, że benza zostaje w postaci proszku. Jest jednak w dużej mierze zawarta w tym sól. Nie ma opcji na benzydamine iv. I nawet gdybym miał czystą farmaceutycznie benze nie kombinowałbym w tym kierunku. Dawki benzy są kosmiczne jak na żyły to po pierwsze, po drugie samej benzy bym sie nie odważył tak przyjąć. Już próbowałem do nosa i jest to ciężka sprawa.

Najbardziej logicznym poza doustnym podaniem benzy wydaje się analne i to może i by miało nawet sens. Jeśli chcesz już próbować, to zacznij od tego, podziel sie wrażeniami. Pozdro.

[RinTohsaka]

Walenie benzydaminy w kabel to chyba najmocniejsze co na tym forum przeczytałem xD A przypominam, że jeden typ ładował ją do nochala. Najlepsze co można zrobić z benzydaminą to jej nie brać, 'faza' jest wynikiem zatrucia organizmu (podobnie jak przy bieluniu) a nie efektem działania na jakieś receptory.

[EvilDead]

Działanie benzydaminy prawdopodobnie wywołane jest poprzez zwiększone wydalanie dopaminy a w wyższych dawkach poprzez antagonizm receptorów muskarynowych (efekt antycholinergiczny) więc skąd wniosek że efekty nie są wywołane oddziaływaniem na receptory ?

[jogurt]

Z tzw. "chłopskiego rozumu". Wiesz płaska Ziemia, te sprawy :D

[RinTohsaka]

Źle się wyraziłem, nie chodzi o to że benza wcale nie działa na receptory, tylko że jej większe dawki powodujące haluny i delirkę to też efekt zatrucia organizmu a nie tylko jej działania psychoaktywnego. DXM działa na receptory, ale nie zatruwa organizmu. Generalnie szkodliwość benzydaminy jest raczej niezaprzeczalna.
@up nie wiem jakim cudem wywnioskowałeś ten chłopski rozum i płaską ziemię i chyba nie chcę wiedzieć. Raz albo dwa razy zażyta benza pewnie nie zaszkodzi, ale walenie tego syfu często to proszenie się o ślepotę i przeszczep nerek.

[jogurt]

tylko że jej większe dawki powodujące haluny i delirkę to też efekt zatrucia organizmu a nie tylko jej działania psychoaktywnego.

Skąd takie info? To samo tyczy się bielunia. Panie efekt antycholinergiczny jest nieprzyjemny, ale to działanie to w 100% oddziaływanie na receptory. Myślę, że warto mieć wiedzę, zanim zaczniesz dzielić się takimi rewewelacjami. Tu mamy hyperreal a nie rozmowy sebixów o marihuanie z domestosem czy eterem ok?

[EvilDead]

Przede wszystkim 90% skutków ubocznych stosowania benzydaminy to spierdolona ekstrakcja. Wykonując ją poprawnie pozbywamy się co najmniej 90% soli która to jest głównym winowajcą nadciśnienia tętniczego i uszkodzenia nerek. Sama benzydamina jako substancja narkotyczna jest bardzo słabo zbadana i dalej o niej praktycznie nic nie wiemy, więc wysuwanie wniosków w kierunku niej że niszczy wzrok prowadząc do ślepoty jest tylko domysłem, a nie faktem.