Tytoń ma osobny dział → >LINK<
16 października 2018xpok1 pisze: Hej. Jestem nowy na forum ( czytałem od dawna ale dopiero się zarejestrowałem ) i już przychodzę po pomoc :).
Chcę odstawić kawę. Przynajmniej na jakiś czas. Kiedyś bez problemu odstawiłem tak na około 2-3 miesiące. Po tym czasie piłem tak 2 dziennie i było ok przez 1,5 roku. Ale niestety teraz znowu mnie dopadło. Kawa nic nie pobudza, właściwie jest gorzej niż jakbym nie pił.
Od wczoraj nie piję. Chodzę wkurzony :), lekko przygnębiony ale nic czego nie można by wytrzymać.
Kupiłem sobie guayusa`ę. Ale właściwie na mnie w ogóle nie działa. To dziwne bo kiedyś piłem liście całe, kruszone i ekstrakt i wszystko fajnie działało. A teraz jakbym wodę pił. Nie wiem czy to przez to że przesadzałem ostatnio z kawą czy teraz jakiś syf gorszej jakości sprowadzają do Polski.
Ale do rzeczy:
Polecicie jakieś stymulanty zamiast kawy?
Yerba odpada.
Guayusa może być ale sprawdzę od innego sprzedawcy, może jeszcze ekstrakt gdzieś zamówię ( ale drogo wychodzi ).
Niewykluczone że suplementacja noopeptem też przyniosłaby pozytywne rezultaty.
"Problem z używaniem wysokich dawek kofeiny, oprócz oczywistych drgań, lęku i długotrwałej ingerencji w jakość snu, polega na tym, że kofeina wywołuje tolerancję na jej efekty i późniejsze objawy odstawienia po zaprzestaniu spożywania. Wiele osób uważa, że legalne narkotyki są całkowicie bezpieczne i kojarzą objawy odstawieniowe tylko z nielegalnymi narkotykami, ale obiektywnie patrząc istnieje niewielka zależność pomiędzy toksycznością i potencjałem uzależniającym narkotyków a ich statusem prawnym.
Tolerancja na kofeinę pojawia się szybko i przy niskich dawkach. Zastosowanie zaledwie 1,5-3 mg / kg / dzień, powoduje całkowitą tolerancję dawki 3 mg / kg w ciągu 4 tygodni.
Co gorsza, już przy około ~ 200 mg / dobę występują działania niepożądane, w tym zwiększony niepokój. A objawy odstawieniowe występują przy dawkach tak niskich jak 100 mg / dzień. To tylko jedna typowa filiżanka kawy. Najczęstsze objawy odstawienia to bóle głowy, zmęczenie, depresja, trudności z koncentracją i drażliwość.
Więc jeśli regularnie pijesz 2 lub więcej filiżanek kawy dziennie, prawdopodobnie cierpisz z powodu niektórych skutków ubocznych, mianowicie obniżonej jakości snu, zwiększonej produkcji kortyzolu i zwiększonego niepokoju. Nie zyskujesz żadnego pozytywnego efektu, a jedyną opcją wyjścia z tej sytuacji jest zmierzenie się z odstawieniem kawy, aby ponownie uwrażliwić Twoje receptory.
Pocieszający jest fakt, że objawy odstawieniowe kofeiny wydają się być tak samo psychologiczne, jak ich ergogeniczne działanie: zdolności poznawcze nie są przesadnie upośledzone podczas odstawiania, nawet jeśli wydaje się, że tak jest.
Nasilenie i czas trwania objawów odstawieniowych zależy od dawki, ale powinieneś poradzić sobie z początkową najgorszą fazą już po 3 dniach a po 9 dniach prawie całkowicie. Później będziesz mile zaskoczony, jak dobrze tylko 100 mg kofeiny przyjmowane na pusty żołądek może sprawić, że się poczujesz."
Potrafiłbym żyć bez kawy gdybym w ciągu dnia robił jedną, a czasem dwie drzemki. Praktykowałem to, ale życie często nie pozwala się w ciągu dnia wyłączyć. Pozostało żyć z tym "uzależnieniem" już do końca, respekt dla tych co wyszli po latach picia wiader kawusi :D
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b35e2831-b8e4-4109-930b-8e74a5858ab8/Polish_20240404_204937260.jpg?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250813%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250813T121302Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=30d2675a487e88919e5a0bd4459c2738b657fe091f5e5e5a9da01cdb516fd316)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mozg-jointy-1000.png)
„Tysiąc jointów później” – co naprawdę dzieje się z mózgiem stałego palacza marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/kluczborkprasowy.jpg)
Był twarzą lokalnej policji od wielu lat. Zwalniają go za narkotyki
Rzecznik komendy policji w Kluczborku został zatrzymany w związku z posiadaniem narkotyków, właśnie jest wydalany dyscyplinarnie ze służby - dowiedział się tvn24.pl. To kolejny w ostatnim czasie przypadek przyłapania funkcjonariusza służb mundurowych z narkotykami.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/marijuana-smoking_0.jpg)
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat
Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/gdfgdfgdfg-1038x1038.png)
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu
W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.