Więcej informacji: Inhalanty w Narkopedii [H]yperreala
13 sierpnia 2018ControlPoliToxy pisze: Dezodorantów na szczęście nie próbowałem. Jakie polecacie %-D .
Brałem duży worek na śmieci i pryskałem do środka aż zrobiła się gęsta mgła, wkładałem tam łeb i inhalowałem się. Jak było za słabo to powtarzałem. Pierwszy, drugi raz klepie najlepiej - śmiechawa, euforia.
Ale po takiej sesji płuca bolą jak skurwysyn.
Najlepiej to się w ogóle w to nie bawić.
Pewnie zębów myć nie trzeba %-D
"Rutyna to rzecz zgubna "
Nie liczy się co ćpasz tylko jak nisko jesteś w stanie upaść żeby to zdobyć. Zresztą to trudna fiolozofia bo ćpamy żeby zaspokoić nasz mózg. Różni ludzie robią to na różne sposoby. Czyż nie etyczniej jest zastanowić się co należy zmienić w świecie, społeczeństwie, w nas abyśmy nie musieli zalewać swojego mózgu neuroprzekaźnikami ? Wszystko co robimy nie jest w żaden sposób logiczne ani obiektywne, bo nasze "ja" jest wytworem tkanki, określonego ułożenia się lipidów, białek, strun energii. Kierują nami procesy wypracowane przez miliony lat, mn. mechanizmy obrony ego. Mamy tylko pozorną samoświadomość żebyśmy nie zwariowali i mogli zapewnić przetrwanie gatunku.
I weź tu człowieku nie ćpaj...
PS Chyba będę się ubiegał o tytuł: Marks hajprila
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
30 listopada 2018Pan Cietrzew 69 pisze:
I weź tu człowieku nie ćpaj...
01 grudnia 2018gazyfikacja plazmy pisze:Z takim podejściem faktycznie ciężko. Trochę łatwiej z innym podejściem. Ego to tylko wciąż zmieniający się strumień wrażeń, jest puste w swojej istocie jak wszystkie zjawiska w uwarunkowanym świecie. Umysł jest nieograniczony i ponadczasowy. Istnieje stan czystej świadomości, pełni i radości niezależnych od warunków zewnętrznych. Wtedy można pracować nad tym, że świat który przeżywamy zależy od nas samych, wszystko w uwarunkowanym świecie jest snem i każdy stan jest przemijający. Na początku brzmi to egzotycznie i kojarzy się z chorobą psychiczną. Ale jak człowiek włoży trochę wysiłku w zrozumienie tego, powoli zaczyna dostrzegać, że tak się właśnie rzeczy mają. I juz nie jest beznadziejnie, i już nie pozostaje tylko ćpać :)30 listopada 2018Pan Cietrzew 69 pisze:
I weź tu człowieku nie ćpaj...
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Narkotykowy krajobraz Europy. Nowy trendy na czarnym rynku
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Alkohol daleko od kasy i z brzydką etykietą
Minister Katarzyna Kęcka o walce z piciem w "Miodowej 15".
Kanada zebrała ponad 5,4 miliarda dolarów z podatków od sprzedaży legalnej marihuany
Od momentu legalizacji marihuany minęło siedem lat. Kanada podsumowuje zyski. Kwoty robią wrażenie, ale szczegółowe dane pokazują, że nie wszystko poszło zgodnie z planem. Rząd federalny zarobił mniej, niż zakładał. Z kolei wydatki na edukację okazały się znacznie niższe od obiecanych.
