TALK - Rozmowy [H]

[I_Need_MONEY]

to taki mit, ze niby jak sie podgrzeje kokaine to ona jest mocniejsza przez to lepiej klepie.To bajki sa. palenie nie ma w ogole sensu, marnacja tematu.

A slyszala dziewka o cracku? jest to kokaina w postaci wolnej zasady o wyglądzie kamyczka czy grudek twardych a przeznaczona tylko i wylacznie do palenia? potężne, euforyczne, wręcz boskie a wdodatku natychmiastowe działanie niemal kilka sekund po wypuszczeniu bucha z płuc, działanie kilkuminutowe ale takie że szczęka Ci opada a Ty nie wiesz co powiedzieć a bardziej nie jesteś w stanie nic powiedzieć bo zalewa cię taka euforia. Jezeli nie slyszalas to zapewniam Cię że gotowanie cracku (podgrzewanie kokainy z sodą oczyszczoną) dla lepszej mocy to nie bajki - to fakty.
kokaina wciągana to pikuś przy palonej w formie cracku, wciągać można rekreacyjnie a palenie uzależnia że nie ma na to mocnych, ile masz tyle spalisz dla kilku sekund wjazdu na OUN i parę minut złudnego szczęścia. To nie reklama cracku a ostrzeżenie - nie radzę próbować bo wjebać się łatwiej w to niż w heroinę moim zdaniem.
Jeśli rekreacyjnie wciągacie kreski to zostańcie przy tym i nie szukajcie nowych wrażeń, nie warto

[london5]

Można sobie ugotować na przysłowiowej łyżce z kokainy.
Zamiast kupić z ulicy wolałbym sam go zrobić.

[oxy77]

Ja wole kupić raz ze jest więcej to dwa na sodzie można spierdolic a na amoniaku wychodzi gorsze od tego co kupuje na ulicy

[Dripsaye]

Siema, niedługo szykuje się impreza na której mam zamiar spróbować koko po raz 1 jakieś porady, przeciwwskazania?

[Andrzejkor]

Siema,
Czy jest mozliwe, ze tydzien po tyg podczas spotkania z koka (db material w obu wypadkach) podczas drugiego spotkania majac uprzednio katar , przytkany nos gdzies daleko ( juz przed rozpoczeciem wachania) stuff dzialal slabiej ? Po 1 nie najmniejszym lajnie prawie, ze nic nie poczulem, po 2gim podobnym juz wiecej i po 3 dopiero wjechalo jak powinno. Bardzo mnie to zdziwilo, bo temat byl tej samej a nawet lepszej jakosci co tydzien wczesniej

[UJebany]

@Dripsaye
Na początek na syp zbyt wiele, by zobaczyć jak twój organizm reaguje.Gdy będzie lekka faza dorzuć więcej i ciesz się z zabawki zwana kokaina.

[packssafe]

Siema,
Czy jest mozliwe, ze tydzien po tyg podczas spotkania z koka (db material w obu wypadkach) podczas drugiego spotkania majac uprzednio katar , przytkany nos gdzies daleko ( juz przed rozpoczeciem wachania) stuff dzialal slabiej ? Po 1 nie najmniejszym lajnie prawie, ze nic nie poczulem, po 2gim podobnym juz wiecej i po 3 dopiero wjechalo jak powinno. Bardzo mnie to zdziwilo, bo temat byl tej samej a nawet lepszej jakosci co tydzien wczesniej

W jakim stranie masz śluzówkę sciany w nosie? Czy może dopiero gdy już została "przecięta" do krwi dopiero dostała sie koka? Zatkane zatoki gdzieś głeboko raczej nie maja wpływu na niezadziałanie pierwszej kreski.

[mucha__]

Czy ktoś z Was też ma problem, że oprócz speeda nic więcej nie ma?

[Andrzejkor]

Siema,
Czy jest mozliwe, ze tydzien po tyg podczas spotkania z koka (db material w obu wypadkach) podczas drugiego spotkania majac uprzednio katar , przytkany nos gdzies daleko ( juz przed rozpoczeciem wachania) stuff dzialal slabiej ? Po 1 nie najmniejszym lajnie prawie, ze nic nie poczulem, po 2gim podobnym juz wiecej i po 3 dopiero wjechalo jak powinno. Bardzo mnie to zdziwilo, bo temat byl tej samej a nawet lepszej jakosci co tydzien wczesniej

W jakim stranie masz śluzówkę sciany w nosie? Czy może dopiero gdy już została "przecięta" do krwi dopiero dostała sie koka? Zatkane zatoki gdzieś głeboko raczej nie maja wpływu na niezadziałanie pierwszej kreski.

Niestety, sluzowka jest wyraznie wysuszona co czuje chociazby wkladajac palec do nosa. Zaczalem smarować wnętrze mascia majerankowa może to pomoże?
Dodam, ze tego wieczoru kiedy koka działała "słabiej" z początku to po wytrabieniu ~1g już nie byłem w stanie wciągnąć czegokolwiek (korek w nosie).

[UJebany]

Czy ktoś z Was też ma problem, że oprócz speeda nic więcej nie ma?

Trefny towar :wall: