03 listopada 2018taurinnn pisze: Właśnie, ja po połączeniu Ibupromu Zatoki (ibuprofen + pseudoefedryna) z MPH - ze 3 tabsy podczas kuracji 36 mg MPH dostałam strasznego kołatania serca. Od razu domyśliłam się, że to od pseudoefedryny z MPH.
Jeśli chodzi o antyhistaminy - przy cetyryzynie miałam lekkie kołatanie serca po połączeniu z MPH, zaś przy lewocetyryzynie już nie. Loratadyna, desloratadyna, feksofenadyna i klemastyna - też nie było żadnych problemów w połączeniu z MPH.
Co do ibu zatoki to przy takiej dawce pseudoefki wejście na serce może być odczuwalne, ale nie powinno być to jeszcze kołatanie (choć to kwestia dyskusyjna). W każdym razie najważniejsze, żeby takiego miksu nie stosować przez dłuższy czas. Szkoda katar "leczyć" pseudoefedryną %-D
* Albo po prostu moja pompka jest zajebista ;)
05 listopada 2018TTomasz pisze: Długoterminowo dawki będą rosnąć aż nikt rozsądny tyle nie przepisze i będzie smutno, szczególnie z benzo. 40mg MPH i 2mg alpry w wieku 18 lat na pewno jest szkodliwa dla mózgu w jakimś stopniu.
Benzo nic nie leczą, MPH to dyskusyjna sprawa. Poszukaj ogarniętego lekarza (jak jesteś z okolic Wrocławia to PW), pomyśl nad terapią (bo to jedyne prawdziwe rozwiązanie dla ludzi którym "pomaga tylko benzo").
Poza tym MPH + benzo to bez sensu miks, tylko psuje efekty MPH.
Jestem zdania, że osoby z fobią społeczną, którym pomagają leki, są po prostu... leniwe. Łatwo jest zrzucić winę na rzekomą fobię społeczną, kiedy nie ma się jaj żeby nauczyć się tworzyć interakcje z ludźmi i lubić je.
Bycie towarzyskim to umiejętność jak każda inna. Trzeba się tego nauczyć i cały czas trenować. W przeciwnym wypadku blokada przed wyjściem do ludzi jest całkowicie normalnym efektem braku umiejętności prowadzenia interakcji z ludźmi. Po prostu :)
Tutaj nie ma czego leczyć. Benzo mogą dać początkowo "boost" jak alkohol na imprezie, ale po czasie tylko spotęgują fobię, kiedy zacznie się tolerka.
Zamiana tianeptyny na benzo to głupi pomysł. Alternatywnie warto sprawdzić moklobemid, ale tylko jeśli faktycznie zacznie się wychodzić do ludzi i trenować. Poza tym mało który lekarz przepisze moklo razem z MPH.
Scalono. | STR88
Stosowałam też moklar ale poza zwiększeniem niepokoju i czasami lepszym samopoczuciem nie odnotowałem żadnych pozytywnych efektów, zupełnie się nie sprawdzał i to w różnych dawkach. Coaxil nie chce zastąpić bo on jest w mojej stałej kuracji
*nie oceniam, tylko pytam, bo może ja mam zbyt kulturalne podejście i jestem za głupi. Po prostu nie wiem jak miałbym podejść do czegoś takiego, dziwnie to dla mnie brzmi.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Młodzież i marihuana w Polsce – jak realnie minimalizować ryzyko?
Trump uznał fentanyl za broń masowego rażenia. „Używają go, by zabijać Amerykanów”
Prezydent USA Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie uznające fentanyl za broń masowego rażenia. W uzasadnieniu stwierdził, że „wrogowie USA używają go, by zabijać Amerykanów”. Oświadczył zarazem, że rozważa złagodzenie federalnych restrykcji obejmujących marihuanę.
Produkowali tyle amfetaminy, że narkotyki musieli wozić taczką
Ponad 64 kilogramy amfetaminy, nielegalna linia produkcyjna i dwie osoby zatrzymane – to efekt działań specjalnego wydziału antynarkotykowego łódzkiej policji. Ilości narkotyków były tak duże, że do ich transportu sprawcy wykorzystywali… taczkę.
To nie rzeżucha. Internauci drwią z ujawnionej „plantacji” marihuany
Policjanci z Komisariatu Policji w Dębnie (woj. zachodniopomorskie) pochwalili się w zlikwidowaniem małej plantacji konopi indyjskich, które zaczął hodować w swoim domu jeden z mieszkańców gminy. Hodowla składała się z siedmiu jeszcze bardzo malutkich sadzonek. Zdjęcia całej instalacji dębniccy policjanci udostępnili w sieci. W mig w sieci zaroiło się od prześmiewczych komentarzy, które porównywały łup policjantów do… rzeżuchy. Tak bowiem wyglądały sadzonki ustawione obok siebie na jednym ze zdjęć.
