30 października 2018aleatoryczny pisze: @up jak zaburzenia lękowo-nerwicowe mogą wynikaćz adhd? chodzi o to że np. ktoś jest stygmatyzowany przez adhd i przez to rozwija zaburzenia lękowo-nerwicowe?
A dopamina odgrywa właśnie dużą rolę w kontrolowaniu emocji. MPH podnosząc poziom dopaminy może przykładowo sprawić, że w wyniku sytuacji stresowej i odpowiedzi "flight or fight" jesteśmy w stanie bardziej walczyć i podejmować wyzwania, zamiast poddać się strachowi i uciekać.
https://en.wikipedia.org/wiki/Fight-or-flight_response
The hormones estrogen, testosterone, and cortisol, as well as the neurotransmitters dopamine and serotonin, also affect how organisms react to stress.[5]
Testowane: feksofenadyna (najlepiej dziala na mnie), loratadyna (tez spoko) oraz cetyryzyna (stary zamulacz, nie polecam).
Jesli potrzebujesz czegos na katar to nie polecam niczego z ksylometazolinem. Kataru po MPH raczej nie powinno byc. Doraznie, jesli jest juz kiepsko, mozna wziac faktycznie modafen extra grip (ibu 200 mg + pseudoefedryna). Tylko nie bierz za duzo, bo wtedy juz czuc dzialanie pseudoefedryny na serducho, w polaczeniu z MPH.
Jeśli chodzi o antyhistaminy - przy cetyryzynie miałam lekkie kołatanie serca po połączeniu z MPH, zaś przy lewocetyryzynie już nie. Loratadyna, desloratadyna, feksofenadyna i klemastyna - też nie było żadnych problemów w połączeniu z MPH.
Nie potrafię się kompletnie na niczym skupić ani ogarniać wielu zwykłych spraw gdy go nie biorę. Problem polega na tym że mam fobie społeczna i zespół leku ogólnego, stany depresyjne. Biorę coaxil na ustabilizowanie i poprawę nastroju i daje rade, wcześniej byłem leczony srri i snri.. Przy add.. Szybko odstawilem. Stosuje również alprazolam w dawce aktualnie 2mg dziennie ponieważ metylo jakoś podnosi mi leki i nie pokój. Muszę ogarniać wiele spraw w których bez metylo sobie nie poradzę ale niezbędny jest do tego alprazolam, czy takie połączenie może nieść że sobą POWAŻNE skutki uboczne? Załóżmy stosując regularnie 5x w tygodniu metylo w dawce 40 60 mg cr bądź nawet rzadziej niż 5 dni. alprazolam co dziennie w takiej samej dawce. Stosuje jeszcze estazolam na sen w dawce 2mg. Gdzieś spotkałem się informacja że połączenie stymulantow z benzo może bardzo źle wpłynąć na neurony tyle że odnosiło się to bodaj do cpania Bk z RC benzo. Tutaj sytuacja wygląda troszkę inaczej bo nie cpam a "lecze się" tym.. Boję się że pomimo młodego wieku mogę sobie narobić szkód. Oczywiście wielu z was będzie mnie chciało kierować do innego lekarza tyle że te dwie substancje w zuplenosci niemalże usuwają bądź maskuja choroba a z doświadczenia z lekarzami wnioskuję że lepiej nigdy nie dawac im pełnej kontorli nad tym co nam przepisuja, wywiad trwa 15 minut i na tej podstawie wypisywany jest lek, tyle że jeżeli ktoś jest trochę ogarnięty i stara się poznać i zrozumieć swoj organizm ma wiele więcej szans na autodiagnoze, niż te parę minut rozmowy z lekarzem.. . Na te chwile widzę same zalety tylko co ze skutkami długo terminowymi?
Benzo nic nie leczą, MPH to dyskusyjna sprawa. Poszukaj ogarniętego lekarza (jak jesteś z okolic Wrocławia to PW), pomyśl nad terapią (bo to jedyne prawdziwe rozwiązanie dla ludzi którym "pomaga tylko benzo").
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Mąż polskiej noblistki myślał, że "popadł w szaleństwo". Badania nad psychodelikami w PRL
Badanie: Brak dowodów na resztkowe efekty marihuany w prowadzeniu pojazdów
36 kg marihuany ukryte w szpuli z kablem. CBŚP i KAS przechwyciły transport na A4
Ponad 36 kilogramów marihuany o czarnorynkowej wartości przekraczającej 1,7 mln zł zabezpieczyli funkcjonariusze CBŚP oraz Służby Celno-Skarbowej podczas kontroli ciężarówki na autostradzie A4. Narkotyki były ukryte w specjalnie przygotowanej skrytce wewnątrz przemysłowej szpuli z kablem. Kierowca został zatrzymany i tymczasowo aresztowany.
Larwy ostryg bardziej "zestresowane". Wszystko przez narkotyki
Pod wpływem pochodzących ze ścieków narkotyków larwy ostryg poruszają się powoli i są zestresowane — wskazują najnowsze badania naukowe, na które powołuje się Polska Agencja Prasowa.
Elitarna funkcjonariuszka wpadła po klubowej nocy. Ale to wyrok zaskoczył najbardziej
Dorota K., szerzej znana jako "Doris", była sierżantem w jednym z najbardziej tajnych wydziałów Komendy Stołecznej Policji. Dziś nie łapie już przestępców, teraz bije się w klatkach freak fightowych. Ale to nie sportowy zwrot w jej karierze wywołuje dziś największe emocje, tylko jej sądowa historia. Za posiadanie narkotyków spotkała ją tylko grzywna.
