Pochodne dwuazepiny, które produkowane są jako preparaty lecznicze.
Zablokowany
Posty: 11647 • Strona 715 z 1165
  • 444 / 30 / 0
Ja po odstawce klona brałem samą mianserynę, początkowo pomagała. Do czasu a brałem ją niecały miesiąc, od 15 mg do 30.
Potem wrociła i chwilowa depresja i bezsenność.
Dlatego estazolam powinien być najmniejszym złem, między alprozamem lub klonazepamem.
Na wzmocnienie serca biorę Polocard, ale to bardziej profilaktycznie ;)
Zobaczymy jaki będzie efekt, a lepiej przemęczyć się tydzień/ 2 - przy odstawieniu estazolamu niż przy klonie ( zresztą wiem " czym to smakuje").
Uwaga! Użytkownik Thomas12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2116 / 630 / 0
Skoro już o suplementacji na odstawce krzyży mówimy, to nie sposób przecenić też roli magnezu w organizmie i skutków jego niedoboru. :-) Spory procent skurczów, z jakimi miałam problem (i innych nieprzyjemnych wrażeń w mięśniach), odszedł po zabraniu się za nią od właściwej strony (właściwy procent dziennego spożycia, nie tylko branie tabletek, ale i włączenie do diety innych produktów) i bywał błędnie uznawany przeze mnie czy osobę, która widziała skutki (pląsanie, podrygiwanie wzmacniające się w czasie snu) za małe epizody drgawkowe, tak czasem chodzą te nogi... A w sumie wszystko, od powieki po nogi właśnie. Szkoda, że magnez nie pomaga per se na RLS.
widzę szalonych, którzy chodzili po morzu
wierzyli do końca i poszli na dno
teraz jeszcze przechylają moją łódź niepewną
odtrącam te sztywne dłonie okrutnie żywa
odtrącam rok za rokiem.
  • 2897 / 618 / 10
Od siebie dodam, że jedzenie GABAergików dopiero co po "zreperowaniu" GABA-A lub w jego trakcie to psucie dotychczasowych osiągnięć.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
  • 1360 / 179 / 0
[mention]Thomas12[/mention], nie bierz wcale już zadnych benzo jak jesteś od nich uzależniony. Na początku może uda ci się brac doraźnie, ale gwarantuje, ze niedługo. 30mg mianseryny cie zmiecie. Jak wykupiles już ten Estazolam to go wyrzuc lub oddaj do apteki do kosza na przeterminowane leki. Pobierzesz go 2-3 tygodnie i objawy odstawienia będą podobne jak przy klonie i tak samo długo się ciagnac.
mój mail: maykel855@gmail.com
  • 13 / 1 / 0
Klony są dla mnie zbyt piękne żeby się nie wjebać, dobrze że póki co małe dawki, rekracyjnie więcej raz na jakiś czas się zdarza i jakoś wyrabiam :3
  • 444 / 30 / 0
Maykel85

Dzięki za info, dopiero teraz odczytałem nowe posty.
(wycięty offtop)
Tak czy inaczej- dzięki wszystkim za info ;)
Pomyślę nad jakimś sportem a co do klonazepamu- udało się choć zauważyłem, że czasami mam " trzęsawkę" rąk ale to mija.
Najważniejsze, że klonazepam jest przeszłością i nawet mnie nie ciągnie aby sprobować " tylko raz", wiemy chyba jaki miałby to " finał".
(wycięty offtop)
(wycięty offtop)

Większość postu zupełnie nie na temat. To nie jest wątek ani o NaSSA,
ani o innych benzo, ani tym bardziej o marihuanie. Zostawiam tylko fragment na temat klonazepamu. taurinnn
Ostatnio zmieniony 24 października 2018 przez taurinnn, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Wycięcie offtopów.
Uwaga! Użytkownik Thomas12 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 924 / 138 / 0
Jest na forum ktoś, kto też dłuższym czasie odstawieniu klonów (ponad rok) ma kłopoty z pamięcią?
Ciągle zapominam wszystkiego, najczęściej wiem, że w rozmowie kogoś pytałam o coś, ale właściwie nigdy nie znam odpowiedzi, nieraz pytam po parę razy. Jest to dość kłopotliwe jak kogoś ciągle się pyta, czy np. ma wole w weekend i dalej nie wiem, mimo że wiem, że pytałam.
Ogólnie mam paru znajomych z którymi jak sie spotkamy zawsze chyba gadamy o tym samym, bo kazdy z nas ma tak zryta pamiec, ze zazwyczaj albo ktos nie pamieta, ze o cos pytal, albo co ktos odpowiedzial itp. Czasem nawet, kto był z nami danego dnia na spotkaniu. :D Serio, cos takiego to juz w ogole... A ile mozna zapisywac na kartkach i to jakie ilosci.
Pytam bo razem raźniej. :P
Słuchaj, malutki, nie będę ci tłumaczyć życia.
  • 600 / 109 / 0
Spróbuj piracetam z lecytyną.
"Głębia ziewa na powierzchni,
a powierzchnia okazuje się dnem głębi."
Stanisław Ignacy Witkiewicz
  • 1 / / 0
Ja na początek na 1 raz, podkreśle byłam zielona w tym temacie, wzięłam na raz 8 t. Nie mogłam wyjść z tramwaju, mówić nie mogłam tylko się plułam, kupiłam glany rozm. 45, przy mojej nodze 36 i dlaczego kupiłam glany??? Generalnie. Efekty z dnia pod wpływem wyczułam dzień po. Pustki w portfelu, niepamięć i ch*j wie co się tam jeszcze stało. Dzisiaj jakbym chciała żeby klon na mnie zadziałał chodź trochę rozluzniajaco muszę wziąć 10mg :/ jakiś blok mam psychiczny na te magiczne pigułki 🍄
  • 2897 / 618 / 10
Przypomniał mi się post:
24 maja 2017Oriana pisze:
Pod wpływem klonazepamu ukradłam zupkę chińską :nuts: W dodatku gulaszową, której szczerze nie znoszę. Była to jedyna rzecz jaką ukradłam w życiu. Nie jak, nie wiem po co.
Hiperrealna propaganda w polskiej sieci
Zablokowany
Posty: 11647 • Strona 715 z 1165
Newsy
[img]
CBŚP zlikwidowało laboratorium narkotykowe. Zabezpieczono ponad 800 kilogramów klefedronu

Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji, działając pod nadzorem Prokuratury Krajowej, przeprowadzili skoordynowaną akcję w powiecie pruszkowskim. Na terenie posesji odkryto kompletną linię produkcyjną do wytwarzania narkotyków oraz zabezpieczono setki kilogramów niebezpiecznej substancji psychotropowej w postaci klefedronu o czarnorynkowej wartości ponad 4 mln PLN.

[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Tysiące nielegalnych roślin konopi indyjskich usunięte z popularnego parku narodowego

W mediach pojawiła się niedawno informacja o likwidacji gigantycznej, nielegalnej plantacji marihuany w sercu Parku Narodowego Sekwoi. Dla wielu to kolejny „dowód” na szkodliwość konopi. Ale dla nas [społeczności FaktyKonopne.pl], ta historia jest czymś zupełnie innym. To potężny dowód na to, jak destrukcyjny jest czarny rynek i dlaczego tak bardzo potrzebujemy świadomej, legalnej i w pełni regulowanej branży.