Syntetyczny opioid o niewybiórczym działaniu na receptory opioidowe.
Więcej informacji: Tramadol w Narkopedii [H]yperreala
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 853 z 1374
  • 519 / 47 / 0
UJebany pisze:
16 sierpnia 2018vicmcpherson93 pisze:
Jaka powinna być przerwa między kolejnymi porcjami trampka?
Czy też musi być czas dla enzymu jak w przypadku kody czy można spokojnie jeść kilka razy na dzień?
Przerwa miedzy dawkami to około 3-4 h.Spokojnie można dorzucać.
Tu się zgodzę. Właśnie ja tak robię 3 do 4 razy po 400 -450 mg. Proszę broń boże nie brać przykładu co do dawek. To nie są dawki dla początkujących.
  • 39 / 3 / 0
Nie wiem jak Wy ale ja to lubie jak mnie całe ciało swędzi, każde zakończenie nerwowe i wtedy tak sobie leże i delikatnie drapie. Czasem nawet to robie na nieświadomce, na półśnie. Wiem że lepiej jakby drapał mnie ktoś, a zwięźlej kobieta no ale trzeba sobie póki co samemu radzić. Mam nadzieje że to swędzenie nie przejdzie mi nigdy bo co jak co ale ja to lubie drapanko.

Jak tam u Was początek weekendu? Grzejecie się? Oby tylko nie było problemów ze sraką. Tego życze zarówno Wam jak i sobie.
Pozdrawiam
Nie ma nie ma kody na pustyni
  • 3406 / 534 / 0
Ja tak samo lubię wyrzut histaminy i drapanko, niestety przy kodeinie już tego nie doświadczam w moich dawkach, ale na tramcu jest a początki palenia f-fenta drapanie miałem aż do czerwonych plam. W sumie za mocne ale lajtowe swędzenie jest git podczas fazki opio.
F̲O̲R̲M̲Y̲ ̲Ż̲Y̲C̲I̲A̲ ̲O̲P̲A̲R̲T̲E̲ ̲N̲A̲ ̲W̲Ę̲G̲L̲U̲.̲
  • 519 / 47 / 0
vicmcpherson93 pisze:
Nie wiem jak Wy ale ja to lubie jak mnie całe ciało swędzi, każde zakończenie nerwowe i wtedy tak sobie leże i delikatnie drapie. Czasem nawet to robie na nieświadomce, na półśnie. Wiem że lepiej jakby drapał mnie ktoś, a zwięźlej kobieta no ale trzeba sobie póki co samemu radzić. Mam nadzieje że to swędzenie nie przejdzie mi nigdy bo co jak co ale ja to lubie drapanko.

Jak tam u Was początek weekendu? Grzejecie się? Oby tylko nie było problemów ze sraką. Tego życze zarówno Wam jak i sobie.
Pozdrawiam
Kurwa mać jak byś zgadł z tą sraką. Od wczoraj zapierdalam do kibla co 3 godziny, przy tym skurcze brzucha. W nocy 4 przesrane wizyty. Zaraz trampka zarzuce i zobaczymy, wczoraj przeszło. Jak nie pomoże to laperamid czy jakoś tak. Wiecie o co chodzi. Co do drapania się, to mnie nic nie swędzi a biorę po 1500 mg na dobę. Wysrałem się, to teraz trzeba szybko wykorzystać czas na wchłonięcie trampka. Pozdrawiam.
  • 1305 / 162 / 0
Mnie matka Jak złapie na tym ze drapie sobie brwi i głową mi spada to się wkurwia bo przypomina jej to mojego wuja a jej brata kompociarza który już niestety nie zyje
Poza tym trampek jest fajny do grama taka moja ocena zarlem nawet ponad 1,5g i tylko urojenia rosly
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / 3 / 0
A powiedzcie mi, po takim weekendzie na trampku to ile dni sobie zrobić przerwy? Tak żeby było optymalnie
Nie ma nie ma kody na pustyni
  • 1305 / 162 / 0
Może weekendowe cpanie sobie rób ?
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 39 / 3 / 0
Weekendowe albo i rzadziej. Wczoraj doszłem do takiego wniosku bo mnie wkurwiło że szczać nie można, srać nie można, dupczyć też nie ani apetytu nie ma. Pierdole to póki co
Nie ma nie ma kody na pustyni
  • 78 / 1 / 0
Taa, opiaty tylko co weekend... Ktoś faktycznie brał na sportowo i się nie wjebał?
mózgów masturbacja
  • 1305 / 162 / 0
Pewnie stare babcie i dziadki o dstawiali i nie mieli skreta lub myśleli ze to objaw nowej choroby hehe
Uwaga! Użytkownik Anabolik nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
Zablokowany
Posty: 13734 • Strona 853 z 1374
Newsy
[img]
Betel jest używany od co najmniej 4000 lat

Betel to po kofeinie, alkoholu i nikotynie najbardziej popularna używka na świecie. Jest używany od dawna i głęboko zakorzeniony w kulturze Azji. Chociaż żucie betelu wiąże się z zabarwieniem zębów, brak takie zabarwienia nie oznacza, że człowiek betelu nie żuł. Dlatego też stwierdzenie jego użycia w przeszłości wymaga specjalistycznych badań. Taki, jakich podjęli się naukowcy z Tajlandii, Australii i USA.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Może być nowym fentanylem. "Flysky" rozprzestrzenia się w USA

Nowy śmiertelnie niebezpieczny narkotyk rozprzestrzenia się w Stanach Zjednoczonych. Pojawił się m.in. na ulicach Chicago, Filadelfii i Pittsburgha. "Flysky" to heroina zmieszana z medetomidyną - środkiem uspokajającym stosowanym w weterynarii.