Nieaktualne wątki z poprzednich lat.
Zablokowany
Posty: 614 • Strona 5 z 62
  • 863 / 123 / 5
W sumie racja - co " człowiek to obyczaj "

Osobiście , spotykając kogoś na spocie - na pewno bym się z gośćmi nie pierdolił.
Nie wiem co bym zrobił - ale na pewno nie patrzył jak mi spota opierdalają.
A ludźmi z podejściem " bedziemy szukać spotów i je opierdalać " gardzę :)
Chyba tyle w temacie

pzdr
tj
[ external image ]
  • 161 / 5 / 0
^ ok , ale jakbys szedł przypadkiem i spotkał piękne krzaczuny, to byś sobie wziął czy nie?
A jeszcze taka sprawa, ze akurat nie miałbyś swoich bo coś tam cos tam i ogolnie nic do palenia.

Ja rozumiem rycerskie postawy itp itd . . .
  • 920 / 163 / 0
27 marca 2018Evenement pisze:
kto normalny zostawiłby krzaki na spocie jakby spotkał %-D
Zostawiłem dwa spoty ale nie jestem chyba do końca normalny...

Kto stracił ten wie jak to boli. Mimo to lepiej

" Swoje drzewo zasadzić niż czyjeś ściąć"

A karma wraca heheheh :old:
  • 161 / 5 / 0
Ja w sumie tak myślę, że jakbym spotkał to miałbym problem i to spory, bo nie miałbym co z tym zrobić, a i nosic sie z tym itp....nie dla mnie.
  • 332 / 38 / 0
Rozumiem zabrać 1 krzaka albo jakąś gałązke jak już się znalazło, ale całego spota? Co idziesz widzisz 50 krzaków i opierdalasz wszystko? Można się naciąć. Widok twarzy gnojka złapanego na fotokomórke bezcenny :D.
Cash Rules Everything Around Me
C.R.E.A.M.
  • 161 / 5 / 0
^ napisz cos wiecej o tych fotokomorkach. gdzie to umieszczasz itd
  • 594 / 34 / 0
[mention]Evenement[/mention] po tym co tu napisałeś, jesteś ostatnią osobą, która powinna wiedzieć cokolwiek o tych fotokomórkach ;)
Ostatnio zmieniony 27 marca 2018 przez zakriahh, łącznie zmieniany 1 raz.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 161 / 5 / 0
^ kolejny rycerzyk ?

Ja ogolnie mam w dupie krzaki, bo nie pale, nie udzielam, nie sprzedaje, nie zadaje sie nawet z kimkolwiek kto by palił. dla mnie to bylby tylko problem jakbym spotkał.
  • 594 / 34 / 0
Rycerzyk ? Uniwersalna prawda tego świata jest taka, że złodziej zawsze pozostanie złodziejem i na takich trzeba mieć baczenie. Jak raz ktoś coś ukradł, szczególnie wykorzystując czyjąś nieuwagę, to zawsze będzie tak robił - ta cecha charakteru to oportunizm.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 3459 / 731 / 9
Mnie leśniczy ojebał i to wiem. Byłem na spocie. Nagle słysze rozmowę z oddali, padają słowa: "I teraz muszę wskazać, że to moje." Czyli kurwa no to zaznacz teren. Zapobiegliwie oddaliłem się ukradkiem, chuja by to mogło zmienić, jeszcze by ruszyli w moją stronę, a lepiej mniej zyskać niż więcej stracić. To był raczej on, bo praktyki z nim miałem. A to był mój najlepszy spot tamtego sezonu. Muszę tam na wódę do niego zajść do leśniczówki bo wiem, że pijus i spiekus. Ten to musiał krzaków nakroić w karierze. %-D
Nawet Obi-Wan Kenobi był kiedyś helupiarzem.
Zablokowany
Posty: 614 • Strona 5 z 62
Newsy
[img]
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!

Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?

[img]
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”

Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.

[img]
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu

Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.