06 listopada 2017taki1 pisze: To znaczy że trzeba palić kocimiętkę codziennie przez co najmniej tydzień aby móc z pewnością odróżnić doznania po wypaleniu od placebo.
Jak najbardziej się zgadzam, moje doświadczenie to w pełni przedstawia. W końcu się przyzwyczaiłem do palenia jej i gdy znajomi wychodzili na papieroska, ja nabijałem sobie fajkę kocimiętką i wychodziłem z nimi. W pewnym momencie momencie jednak zaczynałem się telepać po takiej fajce i zrobiłem sobie dłuższą przerwę od kici. To było niefajne jak latem na przerwie w szkoleniu do pracy wychodziłem z resztą zapalić a jak wracałem to się telepałem jakbym stał dwie godziny na mrozie.
Posiąść wszelką wiedzę leży w zasięgu możliwości człowieka ~ Leonardo da Vinci
Szukaj mnie na: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Nie pamiętam tylko czy zastosowałem sam izopropanol czy rozcieńczyłem go wodą.
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
"Rutyna to rzecz zgubna "
Zastanawiam się teraz ile w tym było nieaktywnych substancji, tłuszczy, chlorofilu itp i jak można by to ekstrahować żeby się tego pozbyć?
ENTEOGENY PRAWEM, NIE TOWAREM!
Układ nagrody kurwą jest.
predzej gliceryna aby doczyscic reszte tego syfu z kocimietki i nie tylko.
Od 2019 roku trwa złota era medycyny psychodelicznej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
Psychodeliki i zdrowie psychiczne: Nieuregulowani 'szamani' z Kapsztadu
Choć substancje psychodeliczne są w Republice Południowej Afryki nielegalne, wielu samozwańczych uzdrowicieli i szamanów z Kapsztadu otwarcie reklamuje ich stosowanie w swoich terapiach.
W sieci prowadził "sklep" z narkotykami
Prowadził "sklep" na jednym z komunikatorów internetowych. Przyjmował zamówienia na narkotyki, które następnie dostarczał w wybrane miejsca, przekazując kupującym współrzędne geograficzne. Wykorzystywał również firmy kurierskie, co umożliwiało bezkontaktową dostawę narkotyków.
Ponad 20% młodych dorosłych sięga po marihuanę lub alkohol, by zasnąć – badania z USA
Problemy ze snem to coraz powszechniejsze wyzwanie wśród młodych dorosłych. Jak pokazują najnowsze dane z badania opublikowanego w „JAMA Pediatrics”, ponad 20% osób w wieku 19–30 lat w USA sięga po marihuanę lub alkohol, aby ułatwić sobie zasypianie. Naukowcy z Instytutu Badań Społecznych Uniwersytetu Michigan podkreślają, że choć takie substancje mogą przynosić krótkoterminową ulgę, w dłuższej perspektywie mogą nasilać problemy ze snem i zwiększać ryzyko uzależnień.
