2 lata temu miałem piękne duże kryształy (przejrzałbym swoje posty, bo wrzucałem, ale boje się, że ciśnienie mi skoczy na maxa ;)) ale wszystko z marketów z których na razie nie chcę korzystać.
Poza tym różnica w cenie wynika z tego, że bardzo często to inna liga jakości i możesz się porządnie naćpać mniejszą ilością materiału.
Nie cytuj posta znajdującego się bezpośrednio nad Twoim; wycięto cytat. whitealex
Jak ktoś ma tu plecy to wiadomo że taniej, więcej, lepiej ;)
Szczególnie kusi promocja - 5g za 350 zł :D
Trójmiasto, Słupsk, Koszalin i okolicznych kilka - 65-70 zł/połówka, gram za 130-140.
Zgoda z Natixxpem, przy >10g i więcej można zbić - o ile, to już zależy od kogo.
lubuskie (głównie na południu, tam jest tego pełno np. zielona góra czy świebodzin) to ceny się wahają w przedziale 100-150zł
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
Analiza danych: Otwarcie legalnych sklepów z marihuaną powiązane ze spadkiem zgonów opioidowych
Pacjenci szukają ulgi w bólu. Jak zmienia się podejście do medycznej marihuany w Polsce
"Zielone kliniki" w Polsce do likwidacji. Chcą zmian przepisów ws. marihuany
Do Ministerstwa Zdrowia skierowano pismo z prośbą o niezbędne działania dotyczące zasad ordynacji produktów leczniczych z konopi innych niż włókniste. - Projektowane przepisy stanowią odpowiedź na obserwowany w praktyce proceder komercjalizacji procederu ordynacji produktów konopnych poprzez masowe powstawanie tzw. zielonych klinik - wskazał petytor.
Narkotyki w starożytnym Egipcie i Mezopotamii? Archeolodzy mają koronny dowód
Nowe badania przenoszą nas w czasie o ponad 2500 lat. Odkryto dowód na to, że elity starożytnego Egiptu i Mezopotamii regularnie używały opium. Był to stały element ich życia. Prawdę ujawniło alabastrowe naczynko.
Sandomierz: Mężczyźnie grozi 10 lat więzienia za 60g liści konopi?
Policjanci z Sandomierza zatrzymali 42-latka, u którego znaleźli amfetaminę i marihuanę. Prawdziwe „znalezisko” czekało jednak w ogrodzie. W krzewie tui policja odkryła 60 gramów suszu. Sprawa jest poważna, mężczyźnie grozi 10 lat. Jest tylko jeden problem: zdjęcie policyjne pokazuje coś, co bardziej przypomina liście lub herbatę konopną niż marihuanę.
