Metodyka, przygotowanie, oraz logistyka gotowania, palenia, lub waporyzacji.
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 43 z 209
  • 683 / 112 / 0
07 listopada 2017Pietrekrk pisze:

pyt2. czy mozna spalić potem susz np jako jointa :)? ( już po jego wapowaniu )
Można i niektórzy tak robią, ew. dodają jako wypełniacz zamiast tyxu. Coś tam nawet ponoć klepie.

Tylko po co? Smak ohydny, a 100x lepsze rezultaty osiągniesz mieląc na pył i jedząc. Nawet dodatek tłuszczu nie jest konieczny, choć wskazany żeby więcej kanabinoidów zaabsorbować - ja np. dusiłem godzinę na małym ogniu w rondlu z olejem kokosowym i dodatkiem wody, a potem uzyskaną maź użyłem jako składnik brownie. Upierdoliło mnie tak, że połowy tripu nie pamiętam i jeszcze dzień po czułem się zdeczka spizgany.

Można też pobawić się w robienie tynktury z resztek... Patentów na wykorzystanie ABV (already been vaped) trochę jest.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 683 / 112 / 0
Wrzucam linki do angielskojęzycznych przewodników po ABV/AVB, na których osobiście bazowałem w swoich eksperymentach:

http://thechillbud.com/guide-to-using-a ... d-bud-avb/
http://vaporblog.org/blog/guides/the-ul ... -cannabis/
https://mynextvape.com.au/abv-weed-uses/

Proszę o scalenie z poprzednim postem.
Ekonomiczna i technologiczna struktura społeczeństwa jest o wiele ważniejsza od jego struktury politycznej w
wyznaczaniu stylu życia przeciętnego człowieka
---
Natural Born Sociopath
  • 34 / 4 / 0
05 grudnia 2017OdwiertKorzenny pisze:
A co myślicie o tym ?
Plus za kształt. Szkło ma jednak znaczną bezwładność cieplną, więc nie wiem czy nadażyłbym w pojedynkę wykorzystać opary. Może gdyby górny otwór był mniejszy...

Ja teraz z braku właściwego sprzętu wykorzystuję coś w rodzaju łyżeczki wykonanej z folii AL + rurka szklana. Prawie zero strat ale z kolei bardzo łatwo wywołać zapłon :(
  • 2260 / 384 / 0
od pół roku palę tylko vapo, zero jointow, fajek, fifek.

musze przyznac, ze drogi oddechowe mam super, zatoki super, obie DZIURKI drożne, nawet zrajany, wiec moge oddychac gleboko, naprawde POLECAM
  • 1 / / 0
Dobry dzień !!!;-)

Mam pytanko, otóż prawdopodobnie sprawie sobie sprzęt typu -> PAX 3, i teraz czy codzienny palacz, nie gardza cy wogole wiaderkiem nie zawiedzie się na temat mocy tego sprzętu?


Po prostu czy palacz się najara, czy lepiej aby dał se spokój i palił jak pali :D


Pozdrawwiam
  • 1 / / 0
Od jakiegos czasu używam Paxa 2.
Faza jest czysta bez zamuły i nie ogaru.
Wcześniej palilem 10 wiader dziennie i powiem że faza jest przyjemna można na niej wszystko robić bez uczucia niechęci. Ale muszę przyznać że do zamulania na kanapie wiadra robią lepszą robotę ale to w sumie robota substancji smolistych z dymu.
  • 556 / 50 / 0
25 stycznia 2018AdrianLalco pisze:
Dobry dzień !!!;-)

Mam pytanko, otóż prawdopodobnie sprawie sobie sprzęt typu -> PAX 3, i teraz czy codzienny palacz, nie gardza cy wogole wiaderkiem nie zawiedzie się na temat mocy tego sprzętu?


Po prostu czy palacz się najara, czy lepiej aby dał se spokój i palił jak pali :D


Pozdrawwiam
Nie zawiedzie się, ja bez tolerki mam milo po wbiciu z samych lisci wiatrakowych, przy czym to jest PAX 2 ale to bez roznicy. Oczywiscie nie bedzie uderzenia fazy jak przy wiadrze, musisz sie sztachac te 10-15 min jak jarasz codziennie.
  • 50 / / 0
Rozważam zakup PAX 2 i mam kilka pytań :

1) jest to wapo sesyjny - czy nadaje się więc dla osoby palacej najczęściej solo tak żeby się nie marnowalo?
2) na jedno naładowanie solo ile wchodzi suszu aby było dobrze (tyle co lufka czy mniej)
3) trzeba mocno o to dbać np. często czyścić?
4) czy warto dopłacić do PAX3 (np. aplikacja do tego mnie nie obchodzi ale ponoć można palić ekonomicznej? To prawda?)

Jest dla mnie to nie mały wydatek wiec proszę o pomoc. Aha i czy na portalu na A u typa ze statusem Supersprzedawca mogę kupić spokojnie?

Pozdrawiam
Uwaga! Użytkownik slomoboy jest zbanowany na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 556 / 50 / 0
1. Jak najbardziej, jesli komora okaze sie za duza to zawsze mozesz dosypac ABV od góry.
2. Komora miesci w sobie 0,4g zmielonego na pyl suszu
3. Zależy, jesli dużo palisz to musisz czesciej czyscic, raz na te dwa tyg wtedy jest dobrze go przetrzec
  • 1294 / 230 / 0
Ja nigdy nie przestanę polecać PAXa. Coś fantastycznego. Dzięki temu nie ma miejsc, w których nie możesz raczyć się marihuaną, nikt nawet nie zauważy.

Co do czyszczenia, to radzę to robić regularnie. Drobna blaszka, która oddziela kanał powietrza od "paleniska" bardzo łatwo przylepia się na fest za pomocą wytopionego oleju haszyszowego do denka (tip: wypchnij ją wyciorem na ciepło!). Kup butelkę spirytusu do wszystkich elementów, których nie można moczyć w wodzie, a te które można - zalewaj wrzątkiem i czyść. Trudno schodzące złogi oleju haszyszowego możesz doczyścić patyczkiem do uszu zamoczonym we wrzątku.
Jesteś ćpunem? Znasz polski? Umiesz pisać? Napisz raport dla neurogroove!
Spoiler:
ODPOWIEDZ
Posty: 2090 • Strona 43 z 209
Newsy
[img]
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity

Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.

[img]
Marihuanoholik – nowa definicja dla nowego języka debaty o uzależnieniu

W świecie, w którym alkoholik nie jest „ćpunem”, tylko „osobą z chorobą alkoholową”, a osoby uzależnione od leków otrzymują wsparcie zamiast pogardy i aresztów – czas również na zmianę języka wokół marihuany, która prędzej niż później zostanie w Polsce zdepenalizowana. Dlatego proponujemy wprowadzenie nienaukowego terminu „marihuanoholik” – jako neutralnego określenia osoby, która straciła kontrolę nad swoim używaniem marihuany i odczuwa tego konsekwencje w codziennym życiu. Zaznaczamy, że definicja ta nie ma zastąpić klasyfikacji medycznej, a jedynie usunąć stygmantyzację.

[img]
Marihuana i psychodeliki oceniane najwyżej w leczeniu zaburzeń odżywiania

Czy marihuana i psychodeliki mogą zrewolucjonizować leczenie anoreksji i bulimii? Nowe badanie opublikowane przez Amerykańskie Towarzystwo Medyczne (AMA) wskazuje, że pacjenci oceniają konopie i klasyczne psychodeliki jako najskuteczniejsze substancje w łagodzeniu ich objawów.