Przechodząc do meritum. Żadnych objawów świadczących o zepsuciu/zgniciu wywaru. Jedynie nudności, podobno standardowe przy majstrowaniu z meskaliną. Odczucia bardzo przyjemne. CEV'y, OEV'y, otwarty umysł, generalnie nie czułem różnicy w stosunku do kwasa, ale to wynik rzadkiego obcowania.
Po 9h od wrzucenia trip stał się dość przytłaczający, poczułem zmęczenie i położyłem się spać. Nie mogłem zasnąć przez kolejne 3h i to był akurat jedyny problem tego dnia. Tripowałem z tak samo mało doświadczonym lotnikiem. U niego poza bezsennością wystąpiło intensywne pocenie, podobno trzeba było zmieniać prześcieradło. Co ciekawe u niego problemy ze snem utrzymują się już ponad tydzień, natomiast ja sypiam lepiej :).
Skrziwan pisze:vaz: z jakiej ilości kaktusów sporządziłeś wywar? rośnie mi pięć pięciolatków i może bym je zjadł... hmm
Milego dnia :D
co wiedziałem, albo wydawało mi się, że wiem, zamieściłem w haśle. Komuś chciało by się popracować nad tym, czego wciaz brakuje?
Z głębokości uzależnienia swego wołający lub wołającym być chcący pomocnym? - Hyperreal [H]elp
25 listopada 2008CTX pisze: peyotl uprawiany w europejskich warunkach w ogóle Cię nie klepnie, tymbardziej jeden i tak mały.
czy tu chodzi o skład gleby czy o słońce?
Jak ziemiaki (które są z Ameryki) w Polsce uprawiam, to też sa ziemiakami z nazwy...a niby czymś innym?
To , że Witkacy coś tam napisał i każdy to powtarza, to czy to jest fakt czy pogłoska?
Może Witkacy trafił na kiepski towar i ok.
Wydaje mi się, że dobra gleba i słońce też zapewnią meskalinę.
Skoro meskalina jest wynikiem strssu kaktusa, to chyba tym bardziej Polskie warunki powinny zapewnić dużo meskaliny. Stres na maksa ;-)
Kwestie formalne ilość członków Stowarzyszenie kościoła pejtola.
Teoretycznie u nas istnieje wolność i swoboda wyznania ? Rys historyczny zażywania tej rośliny i alkaloidy meskaliny jest duży w Meksyku ?
Był chyba precedens w sądzie najwyższym Meksyku ,który na to zezwolił?
Kraj ultra katolicki jak nasz ą nawet bardziej ?
Pamiętam,ze tam było powiedziane że używanie kaktus zawierającego Meskaline nie może być jedynym powodem braku rejestracji opartej na archaicznej wiedzy z lat 1950 wtedy co Nixon zaczął trzasc się nad narkotykami i szukać punktów by dostać władzę i kasę.
Myślę że byłoby wielu chętnych u nas stworzyć coś na wzór Melsykanskiego kościoła z elementami katolickimi?
Wtedy prawo nie mogliby zakazać takich zgromadzeń po rejestracji takiego związku wyznaniowego?
Pij eter, będziesz wielki
Historyczna zmiana w globalnej polityce narkotykowej
Polacy a marihuana w 2025 roku: Co mówią najnowsze badania?
Ekstaza i ekstaza: jak patrzyliśmy i patrzymy na narkotyki
Rewolucja w Amsterdamie? Chcą zakazać sprzedaży marihuany turystom
Władze Amsterdamu chcą ograniczyć "turystykę narkotykową" i rozważają zakaz sprzedaży marihuany osobom bez meldunku w Holandii. Pomysł budzi jednak sprzeczne reakcje wśród polityków i przedsiębiorców.
Kokaina w gumie do żucia
Celnicy na lotnisku Gardermoen postanowili sprawdzić dokładniej paczkę z Peru pełną słodyczy. Jak się okazało - mieli wyczucie. W środku zamiast gum do żucia znaleźli 300 gram kokainy, czytamy w dzienniku Dagbladet.
Zapomniał o marihuanie ukrytej w drewnianym wychodku
Płońscy kryminalni nie spodziewali się znaleźć narkotyki w takim miejscu. 25-latek z gminy Glinojeck postanowił ukryć torbę z marihuaną w drewnianym wychodku za domem. Z czasem o swoim „składzie” zapomniał, ale pamięć odświeżyli mu funkcjonariusze, którzy przyjechali z niezapowiedzianą wizytą. Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania narkotyków, a wkrótce może usłyszeć kolejne.
