mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
No i chyba aktualne kanna nie są żadną alternatywą dla MJ, porównałbym do krokodyla jako alternatywę dla kody...
mam zatrute złem DNA,
genetyczny krwi sabotaż,
samozwańczy świr..."
10 października 2017Mephostophiles pisze: Podobno stare wikiki było robione na chminace
Fuzja - D5
2mg odczynnika rozpuszczonego w spirytusie wysłały mnie w ok 7 godzinną podróż kannabinolową. Po ok czterech minutach od aplikacji poczułem, że substancja zaczyna działać. Po około dwudziestu czułem się jakbym spalił gramowego lola dobrej MJ i na szczęście mocy ten trip nie nabrał już, ale sam peak rozłożył się na około trzy godziny po czym opadał ok trzy godziny i jeszcze przez następne dwie byłem lekko odklejony. Łącznie od 14 do ok 22 kiedy zasnąłem. Sam peak mocno psychodeliczny był i mega śmiechawkowy, siedziałem w domu i pichciłem przez trzy godziny; a potem po samym peaku mogłem spokojnie poleżeć i poczytać, choć pamięć krótkotrwała była znacznie zaburzona. Kanna synt ostatnio w grudniu ub. roku. Radzę ostrożnie rozpoczynać przygody z tą drogą podania. Nawet od 0.4-0.5mg żeby się nie zdziwić :D
Druga aplikacja w ilości 1mg przyniosła mniej spektakularne efekty. Siła oddziaływania była mniejsza, na tyle że po trzech godzinach od wejścia zjadłem jeszcze ciastko z MJ. Mimo wszystko przebiło się ono przez działanie MDMB dodając psychodeli, której w tym wypadku brakowało. Początkowo liczyłem, że MDMB złagodzi ból zęba dokuczający mi od dnia poprzedniego, ale niestety dopiero natura pomogła jako tako. Nie mogę określić tym razem czasu działania, gdyż testowałem tego dnia ok 130mg 4-cmc (oralnie, sześć godzin po zażyciu MDMB i trzy godziny po ciastku). Samo połączenie ciekawe; jakby trochę fenetylaminowe, aczkolwiek zakończyłem przygody empatogenne z braku bezpieczniejszych alternatyw na polskim rynku niż ketony. Peace
@fuzja Z
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowoczesnoscnahaju.jpg)
Logika Valium, a nie LSD: narkotyki, artyści, mieszczaństwo i codzienność do znieczulenia [WYWIAD]
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/weedatwork.jpg)
Jeden na dziesięciu trzydziestolatków pracuje pod wpływem. Naukowcy biją na alarm
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/mjpregnancy.jpg)
Marihuana negatywnie wpływa na płodność kobiet? Nowe badania kanadyjskich naukowców
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/sad_okregowy_w_legnicy.jpg)
Mieli podawać własnemu synowi narkotyki. Sąd Apelacyjny w Legnicy nie miał dla nich litości
Historia niespełna trzymiesięcznego Arturka z Legnicy na Dolnym Śląsku wstrząsnęła opinią publiczną w Polsce. Dorian G. i Katarzyna K. mieli poić malca narkotykami. W trakcie procesu wzajemnie obarczali się odpowiedzialnością. W czwartek (9 października) Sąd Okręgowy w Legnicy rozpatrzył apelację oskarżonych. — Tylko oni byli odpowiedzialni za to, że w organizmie dziecka znalazły się substancje psychoaktywne i w takim stężeniu, że zagrażały życiu i zdrowiu tegoż niemowlęcia — mówił sędzia Lech Mużyło podczas ustnego uzasadnienia wyroku.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/clusterofpsilocybesub.jpg)
Badania nad grzybami zaskoczyły naukowców. Odkrycie może pomóc wielu ludziom
Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania na temat działania psylocybiny, zawartej w niektórych gatunkach grzybów psychoaktywnych. Wnioski opublikowane zostały w "Nature Neuroscience". Jak się okazuje, związek ten może zmniejszać przewlekły ból i związane z nim ryzyko rozwoju depresji. Eksperymenty przeprowadzono na modelach zwierzęcych.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/niemowlekokaina.jpg)
Niemowlę pod wpływem kokainy. Szokujące odkrycie na terenie ogródków działkowych
Krakowscy policjanci od dłuższego czasu rozpracowywali grupy wyłudzające pieniądze od starszych osób metodą "na legendę". Przestępcy podszywali się pod funkcjonariuszy lub pracowników instytucji publicznych, by zdobyć zaufanie swoich ofiar.