magiczka mi tak kazała, w moim przypadku 25mg nawet nie smyrało, 50mg ledwo usypiało i dopiero po 100mg daję radę spać 6-8h
no ale ostatnio się zbuntowałem i odstawiłem, bo stwierdziłem, że mam ochotę przez kilka dni po napierdalać benzo, och moja droga autodestrukcjo jak się za tobą stęskniłem...
Może zasugeruj mianserynę lub mirtazapinę?
Początkowo zażywałem zolpidem typowo nasennie. Następnie zauważyłem, że działa na mnie anksjolitycznie, więc zacząłem go brać wieczorem celem wyciszenia i uspokojenia głowy. Zaczęło się od jednej tabletki, teraz coraz częściej pojawiają się dwie, raz były trzy. Coraz częściej dołącza się do tego alkohol - piwo albo jakiś drin.
Początkowo rano budziłem się bez żadnym dolegliwości, jednak ostatnio odczuwam znaczny niepokój, zespół niespokojnych nóg, kompulsywne obgryzanie paznokci o niespotykanym dotąd natężeniu.
Być może są to objawy choroby podstawowej - zespół depresyjno-lękowy, zażywam sertraline i buspiron.
Miał ktoś z was podobnie przy nadużywaniu zolpidemu?
01 lipca 2017neckjeh pisze: jest tu ktoś na kogo zolpidem przestał działać nasennie? podkreślam że chodzi o działanie nasenne, nie fazę
Nie zapomnę pierwszy nastuk
W wieku lat piętnastu
Później zarzucanie różnych wynalazków
Wydawało mi się, że śpię - nie spałam, chodziłam i gadałam.
Sytuacja miała miejsce na imprezie - 3 dniowy plener, no chciałam się chwilę przespać, zarzuciłam 2 tabletki, nie wiem, nie pamiętam nic, z relacji znajomych chodziłam po polu namiotowym (później dojadłam chyba jeszcze 2 tabletki albo gdzieś zgubiłam, ponoć też coś wciągalam - nie wiem).
Nigdy więcej nie wezmę tego na żaden rave :/
Brawo ja.
Nie, już nie biegam podczas śnieżyc.
MDMA 2CB Kocham Cie :old:
26 września 2017Mocarny888 pisze: Zolpidem jest dobry jak ma się mało czasu na spanie. Za pierdolisz 2 godziny później budzisz się wyspany
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/9/90fa9e68-abbf-46bb-9279-ce7129af2d8f/Polish_20240504_235029217.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250507%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250507T230102Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=66adbc6b2febeb4de473e41a5c32fc5bbd8d64a5bdf20a394d801b2bb9f9ce3a)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/a12a216cf97460608e37260bc2663020f9aa0a82.jpg)
Dlaczego Portugalia może być europejską stolicą medycznej marihuany?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut_ekranu_z_2025-01-17_11-55-24.jpg)
„Wokół marihuany medycznej wciąż jest wiele stereotypów, a największą bolączką jest dezinformacja”
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/jalowki.jpg)
Przemycają narkotyki w ciałach żywych jałówek. Eksport bydła z Meksyku do USA kwitnie
Meksykańskie kartele wykorzystują żywe bydło do przemycania narkotyków przez granicę USA. Narkotyki zaszywają wewnątrz zwierząt.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/5514.jpg)
Czy psychodeliki mogą uczynić Cię bardziej moralnym człowiekiem? [Nowe badania 2025]
Czy możliwe jest, że po zażyciu psychodelików stajesz się bardziej empatyczny, troszczysz się o innych ludzi, zwierzęta czy nawet środowisko naturalne? Najnowsze badania opublikowane w Journal of Psychoactive Drugs sugerują, że tak – osoby, które doświadczyły głębokich przeżyć psychodelicznych, wykazują wyższy poziom moralnej ekspansywności, czyli gotowości do rozszerzenia współczucia i troski na coraz szersze kręgi istnienia. Co ciekawe, wzrost ten jest szczególnie silny u osób, które podczas „tripu” przeżyły rozpad ego lub intensywne doświadczenia mistyczne.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/alkoupadek.jpg)
Alkohol a rak: Każdy łyk może zwiększać ryzyko nowotworów
Alkohol jest jednym z najczęstszych czynników ryzyka rozwoju raka, odpowiedzialnym za około 100 tys. przypadków rocznie w USA. Naukowcy odkrywają coraz więcej mechanizmów, przez które alkohol uszkadza komórki i przyczynia się do powstawania guzów. Choć spożycie alkoholu jest powszechne, niewielu z nas zdaje sobie sprawę z powiązania między alkoholem a rakiem.