Alkaloid opium - metylowana pochodna morfiny.
Więcej informacji: Kodeina w Narkopedii [H]yperreala
ODPOWIEDZ
Posty: 279 • Strona 25 z 28
  • 594 / 34 / 0
Jak sport nie, to może kolega ma inne hobby albo talenty ? Może se drona zbuduje czy coś zamiast tyrać flaki sulfohujakolem.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 987 / 38 / 0
@JSC, jeśli to do mnie, to dodam, że pić nie mogę, bo biorę leki, 3 piwa to już totalne maksimum na jakie mogę sobie pozwolić. Nie demonizuję alkoholu, jednak są sytuacje, że wolę wstać rano normalnie, a nie na kacu po ostrym piciu.
Uwaga! Użytkownik Dextem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 2874 / 299 / 0
Tak sobie teraz pomyślałem, że chwała alkoholowi za kaca, bo w sumie gdyby nie on to był płynął...
Więc się w miasto wypuszczam
niech Bóg będzie ze mną jak autodestrukcja
masz wyraźny kształt, a świat to iluzja
jakbym te twoje pieniądze miał to bym je puszczał
  • 1680 / 126 / 0
Ja wypilem 300ml wodki, nic nie czuje kurwa mac a myslalem ze to mnie uratuje i pojde spac chociaz
  • 240 / 12 / 0
A ja nigdy nie lubialem specjalnie alkoholu, jesli mam byc szczery to taka... prymitywna substancja. W sensie stricte napierdolenia sie jak szkop. Bo piwko na smaka ok, lampka wina spoko, ogolnie z kims, w grupie czy z jedna osoba. W niewielkich ilosciach, co by sie rozluznic.

Ale chlac ordynarnie wode... nie wiem, nigdy mnie to nie krecilo.
Uwaga! Użytkownik popjerdol222 nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 987 / 38 / 0
[mention]popjerdol222[/mention], alkoholu też nie za bardzo lubię. Tylko piwo, a piwo to nie alkohol %-D Czasem wino, ale to o wiele rzadziej.
Jak dla mnie alkohol nie jest bardziej prymitywny od kodeiny, w końcu oba to depresanty. Mi się podoba stan średniego upojenia, tak po 5-6 piwach. Bo dla mnie najebywanie się do nieprzytomności w ogóle fajne nie jest. Nie potrafiłbym obalić z 0.7 wódki samemu i potem zdychać. Tu sensu nie widzę :D
@Drevolt, piwo działa bardziej nasennie niż wódka, przynajmniej ja tak sądzę. Piwo ma chmiel, a chmiel ma właściwości uspokajające, usypiające i tak dalej. Czasem w suplementach diety na sen i stres jest wyciąg z szyszek chmielu.
Uwaga! Użytkownik Dextem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1680 / 126 / 0
27 lipca 2017popjerdol222 pisze:
A ja nigdy nie lubialem specjalnie alkoholu, jesli mam byc szczery to taka... prymitywna substancja. W sensie stricte napierdolenia sie jak szkop. Bo piwko na smaka ok, lampka wina spoko, ogolnie z kims, w grupie czy z jedna osoba. W niewielkich ilosciach, co by sie rozluznic.

Ale chlac ordynarnie wode... nie wiem, nigdy mnie to nie krecilo.
Nie przepadam za alkoholem ale wtedy zrobilem to zeby zasnac bo sie meczylem pare godzin w lozku to myslalem ze alkohol zalatwi sprawe
Bardzo mozliwe Dextem, ale wtedy tylko wodke mialem pod reka w takiej ilosci jaka wypilem
  • 12526 / 2431 / 0
Jak dla mnie upojenie alkoholowe nie umywa się nawet do działania kodeiny.
  • 1680 / 126 / 0
Pewnie ze tak, alkohol stoi u mnie najnizej w hierarchii
  • 987 / 38 / 0
Ja właśnie piję sobie alkohol, bo próbuję skręta zaleczyć. Który po "cudownej" kodeinie jest paskudny, a po alkoholu takiego nie miałem :)
Uwaga! Użytkownik Dextem nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 279 • Strona 25 z 28
Newsy
[img]
Palenie marihuany trzykrotnie zwiększa ryzyko raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat

Najnowsze badania naukowców z Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego pokazują, że osoby z zaburzeniami związanymi z używaniem marihuany (CUD) mają ponad trzykrotnie wyższe ryzyko zachorowania na raka jamy ustnej w ciągu pięciu lat. Związek ten utrzymuje się nawet po uwzględnieniu takich czynników jak palenie tytoniu czy wiek. Wyniki rzucają nowe światło na potencjalne zagrożenia zdrowotne związane z długotrwałym i intensywnym używaniem konopi.

[img]
Ogromne ilości narkotyków przejęte na Śląsku. Za procederem mieli stać obywatele Ukrainy

Na ponad milion złotych oszacowana została czarnorynkowa wartość narkotyków przejętych przez mundurowych ze Śląska. W ich rękach znalazły się ponad 43 kilogramy pseudoefedryny. - Z zabezpieczonej ilości, można było uzyskać ponad 32 tysiące działek dilerskich metamfetaminy - wskazują policjanci. Za nielegalnym procederem stała 51-letnia obywatelka Ukrainy i jej 17-letni syn.

[img]
Milion dawek heroiny w jednym bagażu na lotnisku w Lizbonie. "Niezwykle starannie ukryte"

Milion indywidualnych dawek heroiny zarekwirowali funkcjonariusze portugalskiej policji w porcie lotniczym im. Humberto Delgado w Lizbonie. Narkotyki znaleziono w bagażu jednej z pasażerek.