Nieaktualne wątki z poprzednich lat.
ODPOWIEDZ
Posty: 168 • Strona 6 z 17
  • 12568 / 2435 / 0
Dzików na szczęście nie ma : )
Szkoda, że nie kręciłem w tych rejonach jesienią - wtedy spot wygląda zupełnie inaczej, niż w czerwcu. Im starsza roślinka i bliżej zbiorów, tym ból po ew. stracie większy (nie mówiąc o innych konsekwencjach).
  • 863 / 123 / 5
heya

Niestety , z przyczyn niezależnych ode mnie , musiałem zakończyć projekt IN ( microBox )
Jak się mają rośliny , które wysadziłem jakiś czas temu ? Nie mam pojęcia, starałem się znaleść spota - lecz wszystko na nic - podejmę jeszcze jedną próbę , przy okazji wysadzając kwiatka widocznego poniżej ( jak widać , odżyła... twarda sztuka ) , lecz prędzej , zetnę kilka szczytów i ukorzenie.

W planach było zorganizowanie konkursu na najładniejszą panienkę OUT'17 , lecz obawiam się , że cały ten wysiłek włożony w jego organizacje, może zostać odebrany przez pewne osoby nie tak , jak powinno. Zestaw HPS 250W kompletny ( odbłyśnik , lampa MH na veg i HPS na FLO + balast i zawieszki ) + pestki - to miało zostać "nagrodą" a każdy uczestnik , bez wyjątku na ostateczny wynik - miał dostać pestki.

A wszystko od tak , po prostu.

Dodam, że uprawa konopii w PL jest karana, wszystkie moje posty nie mają na celu zachęcić Cię do uprawiania konopii, ze względu na prawo panujące w Polsce , które na to nie pozwala, jak i konsekwencji palenia efektu końcowego z teoretycznie "swojej" uprawy.

Pozdrawiam,
3m krzaków życzę i równie wielkich zbiorów :)
Z fartem
OF
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
[ external image ]
  • 13 / / 0
Mam się martwić?
Kilka dni temu przesadziłem roślinki do większych doniczek, stoją już na spocie, przez prawie cały dzień mają słońce. Ziemi użyłem lepszej jakości, staram się je podlewać co jakiś czas by nie miały nigdy za sucho. Lecz co jakiś czas liście żółkną, następnie trochę się poprawią i znowu. Czego może brakować?
  • 863 / 123 / 5
Może to być niedobór azotu.
Do jakich donic przesadziłeś ( litraż ) ?
Na powierzchnie ziemi wysyp keramzyt, tak, żeby przykrył całą odsłoniętą, narażona na promienie słoneczne , ziemie. Ziemia nie bedzię tak łatwo oddawała wody.
Jakbyś wstawił zdjęcie - było by nieco łatwiej zdiagnozować co jest grane. Ew. zerknij do działu
konopie-choroby-problemy.html

jakieś nawozy ? jaką wodą podlewasz ? Okryj donice czymś, tak by nie rzucało sie w oczy
[ external image ]
  • 3215 / 416 / 0
W końcu wszystko ruszyło do przodu
Dzięki Ci Matko Nasza Słonowodna Pierwszy raz mam takiego spota, że nawet po drodze nie spotykam ludzi. Jeśli nic się nie zepsuje to na jesieni zakopie tu wiaderka z gotową mieszanką ziemii żeby już za rok nie kombinować
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 863 / 123 / 5
Już myślałem , że sarny Cie na śniadanie opierdzieliły ... Dobrze, że jesteś :gun:

Nie potrafię plantów znaleźć - tak porosło, plus pierwszy raz sadze w tym miejscu ... szit.

Werbuje koleżkę , pomoże szukać ( mniej więcej wiem ( więcej niż mniej ) gdzie posadziłem ) Ja już tam nie wchodzę, gratis w postaci rumienia i pokazywania jajec połowie ośrodka przerabiałem, za przyjemne to nie jest ( jebana borelioza , uważajcie na kleszcze )) - doxycyklina brana z rana i pod wieczór przez 2 tyg - to "non problem"... :)

pzdr i z fartem
of
[ external image ]
  • 3215 / 416 / 0
Od zajebania osób ma rumień w tym roku - nigdy w życiu nie widziałem tego na żywo a w tym roku już dwóch znajomych miało wątpliwą przyjemność pokazania mi tego. Zastanawiam się czemu kleszcze nagle postanowiły zacząć tak to roznosić - bo jakoś wątpie, ażeby po prostu zrobiło się ich więcej
Swoją drogą niektóre mikroorganizmy dla których kleszcz jest żywicielem przenoszą się transovarialnie (tj z matki na potomstwo) więc może istnieje jakaś korelacja między żywotnością danego miotu kleszcza a możliwością przenoszenia przezeń bakterii- zbyt daleko idące dywagacje jak dla laika

U mnie poza tym widuję jeszcze dość często szerszenie. Na szczęście pojedyńcze sztuki więc mam nadzieje, że gniazdo nie jest jakoś bardzo blisko spota
Uwaga! Użytkownik Fatmorgan nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 12568 / 2435 / 0
Kleszczy jest teraz zdecydowanie więcej, niż było jeszcze np 10 lat temu. Pierwszy raz kleszcza miałem na sobie rok temu. Od tamtej miałem ich wkręconych kilkanaście sztuk. Póki co z fartem.
  • 414 / 47 / 0
W 2014 miałem ok 40 kleszczy. 3-4 razy tyle zabiłem.
Ponoć permetryna jest wyjątkowo skuteczna w walce z nimi. Przy odpowiednim stężeniu, padają po kilku minutach przechadzki po spryskanym, bądź namoczonym nią ubraniu.
5-HO-La La LaND
  • 863 / 123 / 5
"nimfy" potrafią szczególnie być niebezpieczne , są naprawdę niewielkich rozmiarów. Ciężko je zlokalizować.
Tak właśnie "nimfa" , mnie ujebała. Rumień się pokazuje do 3 tyg po ukąszeniu, najlepiej od razu zapierdzielać do lekarza po antybiotyk. Mamy plagę tego szajsu, gdyby nie roznosiły chorób, szczególnie boreliozy - da się przeżyć. Ale niestety tak nie jest.

Profilaktycznie zaraz po przyjściu z spota, wytrzepać ubrania i do prania. No i prysznic obowiązkowo + sprawdzić, czy jakiś bałwan się nie uczepił.

Z fartem
[ external image ]
ODPOWIEDZ
Posty: 168 • Strona 6 z 17
NarkoMemy dodaj swój
[mem]
Artykuły
Newsy
[img]
Drożdże piwowarskie reagują na odpowiednie dźwięki i zwiększają produkcję

Wiadomo że rośliny i zwierzęta wydają dźwięki, reagują na nie i za ich pomocą się komunikują. Komunikacja taka zachodzi też pomiędzy zwierzętami a roślinami i odwrotnie. Czy jednak organizmy należące do innych królestw domeny eukariontów w jakiś sposób reagują na dźwięki? Okazuje się, że tak. Reakcję taką zauważono u drożdży piwowarskich. Co więcej można to wykorzystać w produkcji złocistego napoju.

[img]
Wszędzie zapach marihuany. Partner Świątek mówi głośno o problemie

Casper Ruud, mikstowy partner Igi Świątek na US Open, skarżył się na zapach marihuany na kortach w Nowym Jorku. To nie pierwszy raz, gdy zawodnicy zgłaszają ten problem.

[img]
Zaburzenia odżywiania: marihuana i psychodeliki pomagają skuteczniej niż konwencjonalne leki

Pionierskie badanie osób żyjących z zaburzeniami odżywiania wykazało, że marihuana i substancje psychodeliczne, takie jak grzyby czy LSD, najlepiej łagodzą objawy u respondentów, którzy leczyli się za pomocą leków bez recepty.