ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 21 z 39
  • 1878 / 195 / 0
23 maja 2017Dersu Uzala pisze:
Nie miałem jeszcze okazji tego spróbować, parę pytań do wyjadaczy:
1. Gdyby codziennie stosować "dawkę uderzeniową", jak szybko nabija się tolerka?
2. Jakie uboki po kilku dniach takiej praktyki, fizyczne - skurcze, pikawa, nieostre widzenie?
3. Porównanie pod względem rodzaju fazy do dobrego sortu 3,4-DMMC ma jakiś sens? Mam jeszcze w pamięci zabawy z tym ercekiem, to było takie długo utrzymujące się nakręcenie z euforią i dość specyficznym odrealnieniem, intuicja podpowiada mi że tu może być podobnie.
Sorry ale nie chcę w tej chwili przekopywać całego wątku, może ktoś napisze jak to jest.
1. Efylon to ruletka, niektórych na drugi/trzeci dzień potrafiło już w ogóle nie klepać. Jednakowoż, jeżeli klepie cały czas to tolerancja może szybko wzrosnąć, nawet o 100% na drugim dniu ciągu

2. Ja leciałem maksymalnie 3 dni. Mocno odwadnia, pod koniec typowe zamotanie i pusty móżdżek %-D +ciśnienie (Do przeżycia jak się nie przejebie z dawkowaniem)

3.Nie próbowałem, ale profil EPDP bardzo podobny. Wielogodzinna, euforyczna zabawa dla zuchwałych %-D

Życzę wam dobrej jakości sortów, bo jak będą chujowe to ni chuj żadnej magii nie będzie :emo:
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1009 / 42 / 0
Pierwsza próba sortu który miał być pomarańczowy a jest biały. Poszło jakieś 50 mg. Działanie to nieźle nakręcenie na daną czynność. Ja np wróciłem do gry bloodborne po pół roku niegrania i ukończyłem ją w 2h(akurat byłem niedaleko końca gry). Następnie odpaliłem NG i ciupałem kolejne 2h zabijając w tym czasie 3 bossów bez żadnej śmierci. Dalsze testy w weekend.
P.s uprawiałem tez seks i nie dało się skończyć
Wszystkie moje posty to zwykła fikcja literacka i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością!
  • 361 / 33 / 0
Czasem ruletka ,mikrodawkowanie i napewno niecodziennie ja badac naprawde ale niektorzy umieja takze sa wyjatki od reguly.
5-25mg doustnie bo sniff to mi nielezy nie wiem czemu w miare relatywnie dobrze ale nie w dzien w dzien.
Uwaga! Użytkownik jokerr nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
  • 1878 / 195 / 0
26 maja 2017SpalamTo pisze:
Pierwsza próba sortu który miał być pomarańczowy a jest biały
On akurat zawsze był biały :D chociaż nie wiem, po chuj wtedy taką nazwę dają
Zakonnik Wielu Zakonów
Tak zwany Wielozakonnik
Z tytułem Zakonnego Doktorka
  • 1009 / 42 / 0
Żadna rewelacja ten środek. Choć tyle dobrze ze nie daje tak po dupie jak hex. Czy to mała czy duża dawka to 30 min jest motywacja, Chęć do działania a potem zaczyna się zwala przez kilka godzin choć nie tak straszna, bez wizji i kurewskich potów jak po hexie. Strasznie odwadnia, czuje nerki dzisiejszego dnia. Da się jeść wiec nie ma tragedii.
I rozpierdala trochę gały.
Ale eufori nie ma po tym żadnej.
Wszystkie moje posty to zwykła fikcja literacka i nie ma nic wspólnego z rzeczywistością!
  • 5181 / 912 / 0
pr oczarował mnie ten środek ale niestety główny peak trw zbyt krótko.
Wyjebało mi libido w kosmos na kilkanascie min , i nie, nie jeztem pedałem.

300 mg juz przerobione. 3 nocki spane po max 2 h a dzis u lekarza bylem z rana i cisnienie 130-80.
Wyypocilem sie za to w nocy w chuj.
Walcie w dupe, moze pokaze pazury.

Scalono | 909

to chyba nieźle wypieprza tolerke na inne ketony. 3 cmc tydzien po zabawie z tym w ogole mnie nie posmyralo ....
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 14 / / 0
Dawkowanie tej substancji jest strasznie zależne od sposobu i dawki. Zachowałem się wprawdzie jak amator i idiota, ale do rzeczy.

Wczoraj jakoś 35-40mg sniffem i w sumie poza tym, że nieco zbiło zmęczenie (jak dwie mocne kawy) to nic szczególnego. Dzisiaj po szczurze 50mg niby spoko, ale w sumie też z cyklu "lekko smyrnęło". No to sobie zrobiłem bombkę też ok. 50mg no i tu właśnie błąd i mój idiotyzm. Skończyła się właśnie trzecia godzina przez którą siedzę wystrzelony - nawet trochę za mocno niż bym chciał.
  • 5181 / 912 / 0
Ja polecam per rectum. Oralnie dziwnie wjezdza na cialo czego przy pr nie czuc w ogole. W pr ystepuje natychmiastowe podbicie libido i potem dorzuty idą bo pierwsze kilkanascie minut najfajniejsze . Co do innych dróg :Nasypałem sobie troche do papierosa i palone pooduje schizy instant. Wszędzie wyczuwałem diabła w koło i oni wiedzą silne. Tak z 10 mg do fajki walnalem, bez benzo. To co w nocy przemeczylem sie, to moje. Pokazała pazur jako chory psychodelik. Wiedzialem ze juz nie panuje nad soba i przegialem.
pr>oral>vapo>sniff

Sniffem rozpierdala sluzowke a i tak wchodzi to co splynie do zoladka.

Substancja chyba silniejsza niz chlorowce, chociaz mysle ze to kwestia dawki. tydzien po zabawie z nia, 3 cmc prawie w ogole nie podzialalona mnie.

SpalamTo, tez mialem jakby bol nerek a to po prostu od tego napiecia miesniowego i krzywego spania ledzwiowka mnie bolala. Jest dosyc podstepna i nieznana, ale jak organizm ma dosc to ja "wypaca"
The beautiful thing about DMT is that it makes no sense at all, but everything makes sense at the same time!
The methapor of Life

ledzeppelin2@safe-mail.net
  • 44 / 2 / 0
Zjazd o wiele mniejszy niz po hexie.
Duzo energii i poczatkowa ok 30min euforia na duzy plus dla tego rc.
Ja uzywam go glownie do tego jak mam cos do zrobienia wokol domu-Koszenie trawy,naprawa auta,jakies sprzatanie. Oczywiscie ciezko jest skupic sie na jednej rzeczy. Odpalamy papierosa za papierosem gdzie jak nic nie biore to potrafie kilka dni nie palic :rolleyes:
Ostatnio zaczalem myc sobie auto. W srodku wypolerowalem az sie blyszczal jak z salonu. Obok na podjezdzie stalo auto tesciowej+tez opierdolilem calutkie ze jak wrocily do domu z moja kobitka to bylo-Wow!!! :gun:
We lbie czasami jazdy ze oni wiedza tez sie pojawialy ale eti szybko zbija te dziwne mysli. Napewno mniej paranoiczny zwiazek niz hexen ;-)
Aha efylon zapierdala po bechech ostro. Po przyjeciu dawki ok 80mg(na start) odrazu 3razy atakuje kibel. Zauwazylem ze jak duzo sie popije to dolegliwosci ze str zoladka sie zmniejszaja.
Sort brown polecam :cool:
:huh: :huh: .....powiedzialem to czy tylko pomyślałem...? :huh: :rolleyes:
  • 594 / 34 / 0
Polecam przyjmować w 'kubusiach', 'twistach' albo z herbatą lub kawą. Z tym, że w herbacie najlepiej proch na łyżeczce zalać herbą i na raz, bo jak wbijecie ponad 10mg do szklanki to czuć zmieniony smak płynu.
Uwaga! Użytkownik zakriahh nie jest już aktywny na hyperrealu. Nie odpowie na próbę kontaktu, ani nie przeczyta odpowiedzi na post.
ODPOWIEDZ
Posty: 388 • Strona 21 z 39
Artykuły
Newsy
[img]
Przepisy miały ukrócić rekreacyjne stosowanie medycznych konopi. W sieci można je obejść

Jest drożej, niż przed wejściem w życie przepisów ograniczających nadużycia przy kupowaniu medycznej marihuany, ale wystawianie recept online, bez wizyty u lekarza wciąż jest możliwe. W sieci załatwienie "trawki" na "legalu" trwa kilka minut.

[img]
Hiszpańska policja rozbiła komórkę kartelu. "To była twierdza marihuany"

W ostatnich latach Hiszpania stała się jednym z głównych punktów tranzytowych narkotyków do Europy. Jej strategiczne położenie na Półwyspie Iberyjskim — z długą linią brzegową, portami o ogromnym znaczeniu handlowym i Cieśniną Gibraltarską, przez którą prowadzi kluczowy szlak między Afryką a Europą — sprawia, że kraj ten jest szczególnie narażony na działalność międzynarodowych mafii narkotykowych. Najnowszym tego dowodem jest rozbicie w Walencji komórki tzw. Bałkańskiego Kartelu, jednej z najaktywniejszych organizacji przestępczych Europy Wschodniej.

[img]
Palenie marihuany może drastycznie zwiększać ryzyko astmy. Pojawiły się nowe dowody

Legalna dostępność marihuany to kwestia, o którą w naszym kraju stale się spieramy. Ma zarówno swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ostatnio pojawił się jednak nowy argument: okazuje się, że palenie marihuany może drastycznie zwiększać szansę zachorowania na astmę. Dlaczego tak się dzieje?