Więcej informacji: Amfetamina w Narkopedii [H]yperreala
Pozdrawiam wszystkich :)
kiedyś tez dorwałem (takiego) spida, żółto- brązowy, śmierdział podobnie jak zwykły proch, kolo mówił, że nikt praktycznie nie chciał go brać, bo jakiś dziwny, ale jak ktoś, już wziął, to przychodził po jeszcze :-D
Wyglądało to jak brudna guma du żucia, bardzo lepka, z kumple jedliśmy to dosłownie by nie mogłem nawet nożem tego jakoś rozsądnie rozbić żeby mozna było wciągnąć.
Bardzo mocny, kumple zjadł tyle ile się mieści na czubku noża i ładnie wyjepało, co ciekawe zwalec był znośny nawet bardzo lajtowy jak na wyjeppke.
Próbowałem metamfetaminy i to nie była ta sama substancja, myśle, że spidzior, ale nie mam pojęcia czy brudny? hehe czy jaki...
Wydaje mi sie, że to był skruszony nakrapiany drop. Ale na 100% głowy nie dam.
Biały Nos pisze: Spotkałem sie z taką amfetaminą jak kolor pomaranczowy była w dotyku jak plastelina .Nie wiedziałem co i jak .Spytałem co to za dziwna feta on na tomiast powiedział mi , ze jest mieszana z glukozą .
Odlepiłem sobie kawałek i zjadłęm cholernie to nie dobre było i musiałem sporo wypic wody zeby pozbyc sie tego chujowego smaku w gardle.Jezeli chodzi o działanie biegałem cały dzien z pianą na ustach z oczami jak bile od bilarda <wow> to była feta.
jak robią sie grudki i szczela pod kartą kiedy robi się kreski to jest zmieszana z sodą...
z mąką robi sie lekko żółtawa...
ale w sumie jak proporcje do mieszania są rozsądne to i tak klepnie cie to guwno...
Niby skąd ta pewność?
jak robią sie grudki i szczela pod kartą kiedy robi się kreski to jest zmieszana z sodą...
nie chce sie upierać ale jak dla mnie towar gdzie 99% to grudki jest najlepszy...
z mąką robi sie lekko żółtawa...
Ten zółty śmierduch też jest całkiem całkiem jak dla mnie.
xanax pisze: nie chce sie upierać ale jak dla mnie towar gdzie 99% to grudki jest najlepszy...
Ale w jednej sprawie są na pewno zgodni
Że trzeba mieć miejsce w którym można się rozjebać
Ostro zabalować a później wszystko sprzedać
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/mjleaves.jpg)
Polska zmaga się z "treatment gap". Psycholog: etykieta ćpuna blokuje dostęp do pomocy
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news/klefedronfabrik5.jpg)
Polski narkobiznes zwiększa zasięgi. Czarny rynek domaga się towaru
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/cocainehq720.jpg)
Zniknęło 400 kg kokainy. Policjanci objęci śledztwem
Biura dwóch policjantów z Biura ds. Zwalczania Przestępczości Narkotykowej we francuskim Nanterre oraz ich domy zostały przeszukane przez IGPN (Wydział Wewnętrzny Inspektoratu Policji) w związku ze sprawą „Trident”. Chodzi o zaginięcie blisko pół tony kokainy. Według informacji „Le Parisien”, przeszukania przeprowadzono w biurach dwóch policjantów z wydziału antynarkotykowego oraz w ich domach. Zarekwirowano także ich tablety i komputery.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/pippismoking.jpg)
Legalizacja marihuany a młodzież: Nowy raport z USA obala mity
Czy legalizacja marihuany dla dorosłych sprawi, że nastolatki zaczną masowo po nią sięgać? To jeden z najczęstszych argumentów przeciwników zmian w prawie. Najnowszy, obszerny raport federalny ze Stanów Zjednoczonych pokazuje coś zupełnie innego. Użycie marihuany przez młodzież nie tylko nie rośnie, ale w niektórych grupach nawet spada. Czas przyjrzeć się faktom.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/malenczuk2.jpg)
Maleńczuk bez ogródek o przeszłości. „Tęsknię za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie”
Chociaż dziś Maciej Maleńczuk prowadzi względnie ułożone i spokojne życie, w młodości był uosobieniem hasła „sex, drugs, rock and roll”. Jak wielokrotnie wspominał, brakuje mu niektórych aspektów tamtych lat – przede wszystkim heroiny. – Tęsknię zwłaszcza za heroiną. To najlepsza rzecz na świecie – mówił bez ogródek muzyk.