15 lutego 2017MrRabbit pisze: Moi znajomi na Holendrów nie narzekali.
Mieszkam i pracuję w Północnej Brabancji. Jestem tu ponad pół roku i przerabiam drugą agencję pracy. Prawda jest taka - w każdej agencji są ludzie którzy potrafią uprzykrzyć życie, każda agencja ma plusy i minusy. W pierwszej (polskiej) pracowałam 2 miesiące a teraz od września zmieniłam na holenderską (pracują tutaj także Polacy) i jestem zadowolona mimo tego, że stawka za godzinę z nóg nie zwala i mieszkam na firmowym mieszkaniu przez które ciągle ktoś nowy się przewija.
Mam stałe 40h tygodniowo plus jeśli chcę to nadgodziny.
Wypłaty szału nie robią ale spokojnie starcza na normalne życie. Jeśli chodzi o kwestię narkotyków. Tutaj prakrycznie każdy na coś sobie pozwala. Dla przykładu u mnie w pracy (mam zasadniczo samych młodych ludzi w pracy, przeważnie Polacy) w razie potrzeby kilku kolesi dorabia na koksiwie sprzedawanym na kantynie i wszyscy wiedzą, nikt nie wciąga konsekwencji. Zależy jak trafisz.
Jak będziesz chciała pogadać czy namiary dostać do mojej agencji czy cokolwiek to dawaj znać na emaila.
Pozdr. Kramawraca
Three, Four....Better Lock Your Door...
Five, Six....Grab Your Narcotics...
Seven, Eight....Better Stay Up Late...
Nine, Ten.....Never...Sleep Again..."
Tzn ?? Praca jest, jeśli o to pytasz. Dużo pracy , tylko czy "facet" chce pracować i nie ma wyobrażenia , że praca będzie lekka. Bywa i taka , ale jak zna coś angielskiego , podstawy , chce pracować - znajdzie. Nawet moge pomóc.
EDIT
09 lutego 2017nieobgryzampaznokci pisze: Tak czy siak dla Holendra jesteś 3 zmianowym popychadłem, który ma na czole napis 300% za minimalną krajową. To się liczy ludzi, który robią na produkcjach. Oni są mili tylko z pozoru a tak na prawdę mają Cię w dupie i obgadają na każdym kroku. Aby zdobyc respekt u nich to musisz dostac pochwałę od przełożonego a to rzadko się zdarza u polaków. Dużo polaków z NL wyprowadza się do Niemiec. Zarobią tyle samo, ale za zakupy można nawet o 1/3 taniej zapłacic. Przyjazna Holandia to skończyła się w 2004-2006 roku.
Przyjechałeś tu zdobywać respekt czy po lepsze życie kolego ? Zastanów sie co piszesz. Ile Holendrów zarabia mniej niż ja , a ile tyle samo - z kąd Ty te informacje bierzesz ?
Tutaj Polacy prowadzą własne firmy - tak , wiesz , żeby Ci troszke sytuacje rozjaśnić. I nie jest to handel koksem czy zielskiem sobie wyobraź.
Nie wiem co robiłeś , gdzie , przez biuro czy na lewo , ale przyjemnie nie było sie domyślam.
Fakt , jest drożej niż w niemczech. Ale spokojnie wyżyjesz za wypłate i jeszcze Ci zostanie , jak potrafisz i chcesz odłożyć.
Kuźwa. Nawet sobie zajebiste mieszkanie skombinujesz.
Bez spiny kolega
pzdr
i od 9 do 15e ( strzelam , dawno nie było mnie w coffie , po cholere przeplacać )
Ogólnie drogo. Jak ktoś jest nałogowcem, nie zna "murzynów" , czy też meldunku ( przy każdym, prawie :) coffie stoi ochroniarz ) przepierdziela tygodniówke w ... tydz i wpierdziela ryż.
Koffieshop Crackers - spróbuj tutaj
pzdr
W Tilburgu polecam Shive, mają spoko jakości palenie w normalnych cenach i sprzedają na okazanie karty ubezpieczeniowej.
Drugi coffeshop w którym sprzedają za okazaniem karty ubezpieczeniowej to Pasja. W Pasji spodobał mi się jeden genialny pomysł, jak kupujesz to koleś za ladą wrzuca temat na wagę której elektroniczny wyświetlacz jest przyczepiony tuż ponad nią i skierowany w twoją stronę. Kupywałem sztuke White Widow, koleś zaczął z samary rzucać topy na zegar i widzę ile mi sprzedał tzn. 1,03g. Prosty pomysł a jak ułatwia.
Za to odradzam brać gotowe blanty z Pasji, wielkie ścierwo. Są duże ale naładowane tytoniem w opór.
10 marca 2017MrRabbit pisze: Czy ktoś mógłby mi powiedzieć jak się mają biura w Holandii lub ogólnie szukanie pracy na własną rękę do osób z umiarkowanym stopniem niepelnosprawnosci ( chodzi o pracę dla faceta)? Będę wdzięczna za pomoc w znalezieniu odpowiedzi : )
Three, Four....Better Lock Your Door...
Five, Six....Grab Your Narcotics...
Seven, Eight....Better Stay Up Late...
Nine, Ten.....Never...Sleep Again..."
Z mojej strony mogę polecic agencje randstad albo worktoday, które kierują do holenderskiego biura tempo-team. Mieszkania są na poziomie, dostajesz służbowe auto (o ile trafisz), którego możesz używać do czego chcesz (w przeciwieństwie do innych biur gdzie często gęsto są rowery albo liczniki - zboczysz kilometr z trasy i masz telefon, czy w ogóle jakieś chore kary za wszystko).
Podobno agencja Otto work-force podniosła poziom.
Tez teraz pojadę, czekam na jakąś godną ofertę i pakuje cały shit
![[mem]](https://hyperreal.top/wtf/memy/b/b0e24262-13b8-4e0c-a82f-504acf353217/chujnialody.png?X-Amz-Algorithm=AWS4-HMAC-SHA256&X-Amz-Credential=nxyCWzIV8fJz5t5dUSIx%2F20250519%2FNOTEU%2Fs3%2Faws4_request&X-Amz-Date=20250519T053802Z&X-Amz-Expires=3600&X-Amz-SignedHeaders=host&X-Amz-Signature=5055c891e566ffd4893497a825cb1cdcb84c3c803d930a3816b1090d643040c3)
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/zrzut.jpg)
Biały popiół vs. czarny popiół: Prawda o wskaźnikach jakości konopi
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/psyloszwajcaria.jpg)
Szwajcaria – jedyne miejsce w Europie z legalną terapią psychodeliczną
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/nowenarkogis.jpg)
Coraz więcej Polaków przedawkowuje nowe narkotyki. Raport GIS
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/przezroczyste-opakowanie-na-marihuane-kanada-420x280.jpg)
Kanada wprowadza przezroczyste opakowania na marihuanę
W marcu 2025 roku Health Canada, czyli kanadyjski odpowiednik Głównego Inspektoratu Sanitarnego, ogłosił nowy pakiet zmian dla producentów konopi. Najważniejsza? Zgoda na przezroczyste okienka w opakowaniach suszu. Od teraz konsument może zobaczyć zioło jeszcze przed zakupem. To pierwsza taka zmiana od czasu legalizacji marihuany w Kanadzie. Ale to nie wszystko.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/fent400.jpg)
USA: największe w historii aresztowania członków mafii fentanylowej
Władze federalne poinformowały we wtorek o skonfiskowaniu ponad 400 kilogramów fentanylu w największej w historii operacji Agencji ds. Zwalczania Narkotyków (DEA). Aresztowano 16 osób oraz zabezpieczono rekordową sumę gotówki liczoną w milionach dolarów, broń palną i pojazdy.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/masowiec.jpg)
Masowe ilości kokainy na masowcu. Kucharz w areszcie
Blisko pół tony kokainy o wysokiej czystości przejęły argentyńskie służby na masowcu Ceci w porcie rzecznym San Lorenzo. Do udziału w przemycie przyznał się okrętowy kucharz.