TALK - Rozmowy [H]

[PanMuchomor]

takie naciecia na maku to sobie mozesz w afganistanie robic, nasze maki tnie sie w "kolanku", z glowki wycieka 1 kropla i z lodygi 1. to co ci pozostanie wygotuj i zrob sobie zupe

Nacięcia robię właśnie w "kolanku", nie sugeruj się załączonym obrazkiem :)
A ta zupa to zdrowa jest ? Opłaca się właściwie ją robić ? na ile starcza ?
Ja mak po wyciśnięciu wywaliłem.

[Son Of Earth]

takie naciecia na maku to sobie mozesz w afganistanie robic, nasze maki tnie sie w "kolanku", z glowki wycieka 1 kropla i z lodygi 1.

Nacinajac sama makowke mozna zyskac kolejna krople.

Panie muchomorze, skad bierze Pan opium o tej porze roku?
Zapasy z sezonu? Ciekaw jestem.

[PanMuchomor]

Czy smakowitości opisane w poście Pana Muchomora zakupić można również na stołecznym stadionie? - chodzi mi głównie o MST bądź opium, na które to nabrałem ogromnej ochoty.

Na bazarach na stoiskach z lekami czasami spotykałem leki morfinowe (MST Continus, Sevredol), ale były przeterminowane (jak większość leków) przeterminowana morfina PONOĆ działa tak samo jak nieprzeterminowana, z tym że ja nigdy przterminowanej nie jadłem, więc nie wiem.
Z opium jeszcze się na bazarach nie spotkałem.
Tramadol też bardzo często spotykałem na stoiskach z lekami, i nawet nieprzeterminowany,
ale do tramadolu mam dostęp przez lekarza, więc też nie bałem tego bazarowego.

[PanMuchomor]

Panie muchomorze, skad bierze Pan opium o tej porze roku?
Zapasy z sezonu? Ciekaw jestem.

Zapasy, zapasy.
ale coś czuję że do lutego nic nie zostanie :)

[PanMuchomor]

A w jakich granicach oscylują ceny wspomnianych specyfików? Nie chciałbym wziąć za mało kabonki - ani za dużo bo ponoć kradną tam na potęge.

Ja tramal widziałem na bazarar w cenach 20zł, leki bez recepty są tańsze niż a aptekach a na recepte są droższe, przynajmniej ja tak trafiałem.
Nieprzeterminowany tramadol pewnie będzie kosztował więcej.

[SkyRider]

a moglby mi ktos na maila napisac gdzie jest taki bazar w krk? plz

[zielonypanowinietywbialyszal]

a ja mysle ze jesli bede mial mozliwosc to nie bede sie bawil w ciecie czegokolwiek-szczegolnie jak beda wieksze ilosci (jeśli beda) - calosc od razu do gara?

[@ceTon]

Niestety Polska to nie bliski wschód a nasze pola raczej pokrywa pszenica. Męczycie się nad zbieraniem opium, marnujecie resztę cięzko dostępnego surowca a potem nie wiadomo właściwie co z tym opium zrobić bo szkoda go, bo tak mało... kiedyś robiło się tak:

1. W sezonie - robiło się tzw. zielone. zbiera się mleko bezpośrednio na łyżkę (bo ten co to robił wie jak ciężko to zbierać i przemieszczać) wypraża się (zapalniczką) do zbrązowienia i zeszklenia (nie przypalić).Zalać wodą, ściągnąć przez filterek. (mozna wcześniej zaacetylować - przed zalaniem wodą oczywiście).

2. nie wiem co piszą w podręcznikach - pewnie wiedzą co piszą - w każdym razie ci co nie czytali tych podręczników robili kiedyś tak:
- zmielona drobno słoma - zjadana na łyżki - 1, 2 łyżki wystarczy na niezłego zawodnika (dużo popić)
- zupa - pół szklanki dobrego wywaru na zawodnika.
- ruska bezkationitówka - z zupy odrazu robisz plaster - bez ekstrakcji kationitem. Dalej normalnie acetylujesz na rozpuszczalniku, szuszysz, zalewasz. chyba idealne rozwiązanie / wykorzystanie surowca dla "spożywających" (wprawdzie zawodowcy przyjmują to klasycznie ale to już lekki hardcore)

1+2 pozwala wykorzystać maksymalnie surowiec tym którzy nie chcą/nie mogą bawić się w normalny odapł. każde 10 gram dobrego suszu to ok 2 setek morfiny!
normalny odpał też można spożyć albo dokonać nalania sobie do pupy jak ktoś woli/lubi.

4. w 1864r nie znano chyba jeszcze żywic syntetycznych jako wymieniaczy jonowych. widziałem tu gdzieś instrukcję robienia odpału - całkiem dobrą - można tam przeczytać o użyciu i obsłudze kationitu zamiast korzystać z alchemii sprzed 150 lat :).

[mecenas]

Witam
Ludziska napiszcie mi w jaki sposób najlepiej oczyścić opium żeby można podać małą acz skondensowaną dawkę , ja zrobił bym to tak okruchy rozgotował w wodzie a nastepnie roztwór przefiltrował metoda filterek pompka ,otrzymany roztwór delikatnie gotował aż woda odparuje i suszył bym do ponownego uzyskania w formie słałych okruchów, mam racje można tak zrobić , próbowaliście palić w takiej postaci albo palić po destylacji (jeśli wogóle sie wtedy nadaje)jak takie opium po destylacji sie pali?, ja paliłem tylko takie odrazu wysuszone a nie oczysczane, było naprawde dobrze ale bez ostrego wejscia nie mówiąc o kopie jak np przy cyknieciu 500mg tramsa dożylnie ;-)
a druga sprawa to jak to zacetylować ale nie tak po kolei za każdym razem tylko całe naraz
A gdyby suche makowiny wygotować w wodzie odcedzić wode gotować az do wytracenia substanci stałej to to co zdrapiemy to to samo co opium da to sie palić czy co z tym robić???
i na koniec jak z ampuły morph. uzyskać hel i czy bedzie czysty oraz w jakich dawkach taki hel sie stosuje , tyle samo co morf,???
dużo pytań ale ale akurat tego co do opiatów pewien nie jestem i pewnie nie tylko ja....
ps. taki czysty biały hel czy morf. z ampuły da sie palić czy to sie wogóle nie grzeje na folii????

Prosim o szybką odpowiedż od staryc weteranów ewentualnie jeszcze jakieś wskazówki co do otrzymywania i stosowania

[Szacun]

"Spierdalaj gnoju.
Jesteśmy w nastroju
nieprzysiadalnym..."



M.Świetlicki