TALK - Rozmowy [H]

[dash]

Gaba-b mam w pizdu rozregulowane. Prolaktyna tez pewnie ładnie wystrzelona. Z tego co czytałem to wszyscy moi ulubieńcy podbijają prolaktyne: piwo, etizolam oraz Phenibut. Choć co prawda phen zaraz po wzięciu podbija ładnie dopamine i ma sie niesamowite chęci do pracy i innych aktywności:) Póki co dzięki za rady i zaczynam swój najdłuższy maraton trzeźwości:) Będę informował o efektach. Jak juz sie w miarę ustabilizuje wszystko, czyli gdzies najwcześniej za miesiąc-dwa zacznę wrzucać fasoracetam.

[T800]

Mnie już luj jasny strzela. Czuję się dosłownie jakbym cały czas był na po-stymulantowym zjeździe. W dodatku MRI głowy z maja pokazało cechy często spotykane u schizofreników (powiększenie komór, powiększona przestrzeń przedczołowa, ubytki w móżdżku). Biorę metylo (cr) żeby wyrwać się z tego stanu na te 5 minut a i tak kończę czując się jeszcze gorzej (nic dziwnego zresztą...). Ojciec niedawno odszedł, praktycznie w ogóle nie zareagowałem na tę wiadomość. Dopiero potem miałem lekkie napady płaczu a teraz się czuje jakby się nic kompletnie nie stało. Co za ścierwo. Czekam teraz do lutego na przyjęcie w szpitalu w sprawie tego MRI.

[NavyBlue]

Zapominasz o najważniejszym - to nie dopamina jest antagonistą prolaktyny, tylko testosteron, którego produkcja idzie w parze z poziomem dopaminy. Jak zwiększyć testosteron? Poprzez wysiłek fizyczny przede wszystkim. A w zasadzie to tylko i wyłącznie. Jeżeli masz skrajne problemy z prolaktyną i testosteronem, możesz zostać skierowany na podawanie bezpośrednio testosteronu do organizmu. Niemniej, zacznij od sportu i zbilansowanej, zdrowej diety.

Pierwsze zdanie to bzdura, można mieć równocześnie wysoki testosteron i prolaktynę, jest to zależne od osoby, za to oprócz tego że nadmiar prolaktyny(niedomiar też) obniża testosteron, to obniża też estrogeny, które jeśli chodzi o zachowanie energii i libido psychiczne są ważniejsze od testosteronu. Samą prolaktynę zbija tylko dopamina którą testosteron podwyższa co może skutkować obniżeniem poziomu prolaktyny, nie jest to jednak efekt bezpośredni, a na pewno słabszy od samego działania dopaminy.

Dam pewne luźne spostrzeżenia co się dzieje przy różnym poziomie estrogenów i wysokim testosteronu; oczywiście artykułem naukowym to to nie jest, jednak podobne korelacje sam zauważyłem - http://www.forum.animalpak.pl/doping-f4 ... 27321.html

a) Zbyt niskie E2 = dobre wzwody, ciężko się dochodzi, kiepski orgazm.

b) Zbyt wysokie E2 = nie da się utrzymać wzwodu, w chuj ciężko się spuścić, orgazm? Idź pan w chuj.

c) Wyśrodkowane E2 = łatwo staje, idzie kontrolować spust, dobry orgazm.

Niskie i wysokie poziomy estro mogą być podobne lecz z czasem dojdziesz do wprawy i będziesz mniej więcej wiedział jaki jest poziom estro lecz i tak ciężko jednoznacznie ocenić więc jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to idziesz do labu na badanie, koszt to ok. 20-30zł.

Wysokie estro - sajdy: syfy, utrata libido, retencja, szczasz mniej niż spożywasz wody, księżycowy ryj, małe jaja, miękkie jaja, oleistość ciała, agresor, depresja, senność, bezsenność, miękki wzwód, ochota na słodycze, wysokie ciśnienie, skoki ciśnienia, powiększona prostata, nacisk w rejonie dolnych mięśni brzucha podczas oddawania moczu, zachowanie jak pizda, cienki strumień moczu podczas szczania, zatwardzenie (od retencji).

Niskie estro - sajdy: sucha skóra, suche usta, odwodnienie, utrata libido, wzwód podczas wstawania rano z wyra i brak wzwodu kiedy nadchodzi czas na rypanie, utrata wzwodu podczas rypania, utrata uczuciowości suchy penis, biały penis, irytacja, zmiany humoru, ciotowatość, dht rage (agresja którą wyładowujesz na innych), kiepski orgazm, zawahanie przed szczaniem, nocne poty, utrata apetytu, ciągłe zmęczenie, ospałość, zaparcia (przez odwodnienie), efekt diuretyków (szczasz więcej niż spożywasz wody), swędzący łeb, obsesyjne myśli.

Za część objawów przy niskim estrogenie w powyższym przypadku też może odpowiadać prolaktyna (np. agresja i wkurw na wszystko, często bez powodu) która blokuje aromatazę i obniża poziom estrogenów co może prowadzić np. do osteoporozy.

Ogólnie przy niskim estrogenie jest wzwód ale nie ma jakiejś specjalnej chęci, różnica przy tym czy się ruchasz, czy sobie zwalisz się poważnie zaciera, tzn. jest popęd seksualny, ale okrojony o tą całą emocjonalną otoczkę, dochodzi do tego brak energii na wszystko, spadek nastroju, pustka emocjonalna, niechęć do kontaktów międzyludzkich, deprecha, zmęczenie, poważne zmniejszenie myślenia emocjonalnego, a zwiększenie analitycznego, czasem aż do przesady co tak naprawdę nie jest dobrą kombinacją wraz ze spadkami nastroju - stąd tak naprawdę bierze się "ciotowatość", bo gdy próbujesz analizować pewne rzeczy po kilka razy i masz cały czas jakieś wątpliwości z boku wygląda to raczej dość żałośnie, paradoksalnie to wszystko dzieje się przy wysokim poziomie testosteronu :-).

Co do objawów fizycznych to prawidłowy poziom estrogenów także odpowiada za zwiększony rozwój mięśni i zmniejszone odkładanie się tłuszczu, przy czym i nadmiar i niedomiar powodują podobne rezultaty, choć mogą się nieco zmienić miejsca w których się ten tłuszcz odkłada.

Poza tym nie dajcie sobie wmawiać że istnieje coś takiego jak podział na męskie i żeńskie hormony, oczywiście u mężczyzn jest więcej testosteronu, a u kobiet estrogenów i progesteronu, jednakże są one bardzo ważne dla obu płci i każdy spełnia jakąś ważną rolę. Jak usłyszałem od prof. endokrynologa że niski poziom estrogenów jest dla mężczyzny bez znaczenia to myślałem że mnie szlak trafi, poziom profesorski powinien nieco odbiegać od reszty polskich lekarzy, ale jak się zostaje ciągle przy tych samych starych książkach to jak widać ciągnie on mocno do dołu. Taka luźna dygresja na temat (efekty odstawiania bromokryptyny ).

[WhatsNewInBaltimore]

Możesz też się wspomagać substancjami zwiększającymi stężenie GABA w przestrzeni międzysynaptycznej - szczególnie, że pregabalina potaniała.

Wczoraj zakupiłem pregabalinę w najniższej jak dotąd cenie, Pregabalin Sandoz kapsułki twarde 150 mg 56 kaps. w cenie 59,00 zł. To niesamowity lek, wyraźnie gasi lęki o zabarwieniu agorafobią i przede wszystkim daje niesamowitego kopa. Motywacja - 10/10.

[rhodiola1200]

Jezeli nie, celuj w inozytol

Hej, tak zrobiłem. Przy okazji supli do treningów zamówiłem Inozytol oraz Dwuwinian choliny.
Odpuściłem sobie dziurawiec, przy czym nie było zbyt przyjemnie na odstawieniu go - tzn. dość mocna nerwowość.

Od pierwszego zastosowania połączenia inozytol + cholina poczułem się rześko. Nie było to jakieś mocne uderzenie ale dzień był dość przyjemny.
Zauważam teraz jakby lepszą integrację siebie z otoczeniem, czuję takie poczucie braku oderwania od świata - jednak tu rodzi się pytanie: czy to placebo?

Na razie poczekam, popatrzę co będzie dalej - choć na pierwszy rzut oka to zmęczenie to połączenie niweluje lepiej od różeńca :)

[PEA]

Możesz też się wspomagać substancjami zwiększającymi stężenie GABA w przestrzeni międzysynaptycznej - szczególnie, że pregabalina potaniała.

Wczoraj zakupiłem pregabalinę w najniższej jak dotąd cenie, Pregabalin Sandoz kapsułki twarde 150 mg 56 kaps. w cenie 59,00 zł. To niesamowity lek, wyraźnie gasi lęki o zabarwieniu agorafobią i przede wszystkim daje niesamowitego kopa. Motywacja - 10/10.

I nie uzależnia. :)
Ma tylko jedną, poważną wadę... Tolerancja. Rośnie dosyć szybko.
Działanie bym przyrównał z własnych obserwacji do agonistów GABA-b,szczególnie do baklofenu w większych dawkach.

[WhatsNewInBaltimore]

Nigdy nie próbowałem baklofenu. Kiedyś moja matka dostała na wizycie domowej lek o nazwie Naklofen, a ja głupi pomyślałem, że do handlowa nazwa dla leku zawierającego wspomnianego agonistę GABA-b. Już czytałem wątek o iniekcjach, żeby nie zrobić sobie krzywdy, gdy zorientowałem się, że to diklofenak. Stare czasy.

Tolerancja wzrasta faktycznie bardzo szybko, aż chciałoby się napisać, że mnie to smuci, ale w sumie nic mnie nie smuci. Oglądam właśnie archiwalne nagrania z Mogadiszu i tak myślę sobie: "no, i tak to wszystko pierdolnie". Myślę tylko, ile pregabaliny będę dziennie przyjmował, gdy wrócę na scenę. Jak na razie, mimo tolerancji, pregabalina gasi wszelkie "niechcemisie". Właśnie dekoruję sobie pokój, w poniedziałek może polecę do Budapesztu, a stamtąd do Amsterdamu. Zamówiłem w dodatku maszynkę do napełniania kapsułek. Mam pomysł na swój własny Noopept:

- 450 mg pregabaliny
- 0,5 - 1 mg klonazepamu
- ? ekstraktu z kofeiny
:D

Panie magistrze, Pan się znasz na tym. Nie wiesz, jak choć trochę zbić tę tolerancję? Lub na kwetiapinę?

[Ricah]

Hej, tak zrobiłem. Przy okazji supli do treningów zamówiłem Inozytol oraz Dwuwinian choliny.
Odpuściłem sobie dziurawiec, przy czym nie było zbyt przyjemnie na odstawieniu go - tzn. dość mocna nerwowość.

Od pierwszego zastosowania połączenia inozytol + cholina poczułem się rześko. Nie było to jakieś mocne uderzenie ale dzień był dość przyjemny.
Zauważam teraz jakby lepszą integrację siebie z otoczeniem, czuję takie poczucie braku oderwania od świata - jednak tu rodzi się pytanie: czy to placebo?

Na razie poczekam, popatrzę co będzie dalej - choć na pierwszy rzut oka to zmęczenie to połączenie niweluje lepiej od różeńca :)

Raczej placebo. Prawdziwy efekt wynika z upregulacji odpowiednich receptorow, jednak zmiany w ekspresji genow wymagaja czasu. Dawka ma tez tutaj znaczenie, aczkolwiek czas i tak jest kluczowym zawodnikiem. Nie mniej, suplementacja cholina powinna dawac szybki efekt, zatem jak juz, to bardziej 'obwinialbym' o to choline.

Jednakze musze sprostowac to, co kiedys pisalem o upregulacji receptorow serotoninowych przez dziurawiec/inozytol - konkretniej mam na mysli receptory 5-HT2a. Wczesniej domniemywalem, iz pobudzenie tego receptora wiaze sie z zahamowaniem negatywnego wplywu receptorow GABA-B na neuronach dopaminowych, a tym samym polepszeniem transmisji dopaminergicznej. Jednakze wszystko wskazuje, ze jest dokladnie odwrotnie w przypadku tego receptora.

The presence of release-modulating 5-HT2A receptors in the rat medial prefrontal cortex has been postulated on the basis of the ability of systemically or locally applied MDL 100,907(highly selective 5-HT2A receptor antagonist) to increase DA release (Schmidt and Fadayel,1995) (Table 6)

(amperozide) In addition to its ability to antagonize 5-HT2A receptors with moderate preference over 5-HT2C receptors, this drug exhibits further pharmacological properties; thus, it possesses low affinity for dopamine D2 receptors and it blocks DA uptake. Amperozide shared the property of MDL100,907 to increase DA release in the prefrontal cortex.

http://pharmrev.aspetjournals.org/conte ... 0.full.pdf

Jako dodatkowy argument dodam, iz antagonisci tego receptora zmniejszaja negatywne objawy schizofrenii (ktore to przypominaja nasze).

Although both protocols significantly decreased the score of the positive, negative and general psychopathological symptoms over the trial period, the combination of risperidone and ritanserin showed a significant superiority over risperidone alone in decreasing negative symptoms and PANSS total scores.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18801405

To generalnie oznacza, ze upregulowanie tego receptora przez inozytol oraz dziurawiec nie przyniesie korzysci, a moze wrecz pogorszyc objawy (mi stosowanie bardzo duzych dawek dziurawca skasowalo calkowicie libido). Substancje te dodatkowo upreguluja receptor 5-HT2c, ktory to dziala podobnie jak 5-HT2a, przy czym dodatkowo wykazuje stala blokade uwalniania dopaminy.

The authors suggested that 5-HT2C/2B receptors mediate a tonic inhibitory control on both the mesolimbic and the nigrostriatal dopaminergic pathways; in addition they stated that, although SB 206553 does not discriminate between 5-HT2C and 5-HT2B receptors, results reported in the literature allow ascribing of the serotoninergic inhibitory control disclosed by this drug more specifically to the 5-HT2C receptor.

http://pharmrev.aspetjournals.org/conte ... 0.full.pdf

Jedynym plusem tych substancji jest upregulacja 5-HT1a (ktory to dziala odwrotnie do 5-HT2a) oraz w przypadku inozytolu D2. Jednak wydaje mi sie, ze przewaza tutaj bilans strat nad korzysciami.
Kazdy pewnie wie, ze zarowno agonisci jak i antagonisci downreguluja receptory 5-HT2a i c. Problemem jest jednak nieliczna ilosc prawdziwych antagonistow tych receptorow, gdyz wiekszosc to odwrotni agonisci. Odwrotni agonisci oczywiscie wywolaja pozadany efekt, jednakze zdaja sie upregulowac te receptory (przynajmniej 5-ht2c).

As assessed by confocal microscopy and enzyme-linked immunosorbent assay, prolonged treatment of HEK-293 cells with SB206,553, mirtazapine, or mianserin, but not the other antidepressants, enhanced cell surface expression of 5-HT(2C) receptors: [...]

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/18083778

Niestety nie znalazlem odpowiednika wzgledem 5-HT2a. Jedynie wzmianke, iz wieloletni schizofrenicy majacy spore doswiadczenie z typowymi antypsychotykami maja zupregulowane te receptory, ciezko mi jednak znalezc informacje czy typowe antypsychotyki sa antagonistami czy odwrotnymi antagonistami.
Pewnymi antagonistami tych receptorow jest trazodon (jednakze jego metabolit dziala odwrotnie), kudzu (5-ht2c, jednakze drogi), amentoflavone (5-ht2c), rikkunshinto(2c), cyproheptadyna (2a i c, jednak o wiele silniej czuc na tym leku blokade H1 i r. Dx), bardzo mozliwe, iz flibanseryna (2a i c), agomelatyna (slabo 2c).
Jako, ze dziurawiec jednak wywolal u mnie pozytywny efekt, to przypisuje to upregulacji 5-HT1a (z braku lepszego pomyslu) i probuje szczescia z antagonistami tego receptora.

Jednakze, skoro oby dwa te receptory blokuja transmisje dopaminowa przez receptory GABA-B (jest wzmianka o tym w tym artykule), to zastanawiam sie nad bezposrednim zablokowaniem tego receptora. Slyszalem o fasoracetamie, iz upreguluje GABA-B, w badaniu jest konkretniej, iz zaburza prace tych receptorow (jednak nie jestem pewien, czy mozna to nazwac w jakimkolwiek stopniu blokada).
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/10494996

Stad tez, jezeli ktos dotarl do tego miejsca oraz jego problemy pojawily sie/pogorszyly po stosowaniu SSRI, jest w stanie odpowiedziec czy kuracja faso daje jakies rezultaty? Bylo kilka wzmianek w na longecity, ale sprzecznych (zmniejszona apatia, problemy z odczuwaniem orgazmu, wzrost motywacji, roznie).

Panie magistrze, Pan się znasz na tym. Nie wiesz, jak choć trochę zbić tę tolerancję? Lub na kwetiapinę?

Co do kwetiapiny, to odpoczynek lub upregulacja D2 (bromantan, CDP-Choline, forskolina).

[WhatsNewInBaltimore]

Bardzo dziękuję. Zamawiam.

[arm]

Cześć. Jem dziurawiec na upregulację recków serotoninowych. Od 3 lat mam permatolerkę na wszelkie serotoninergiki. Sytuacja znacząco (z 0% efektu do 50% efektu po zjedzeniu) się poprawiła po 3 miesiącach jedzenia (z małymi przerwami). Dawki: 4-6 gramów dziennie, próbowałem też trochę więcej. Żadnych problemów po lecie, w lecie miałem dość mocne fotouczulenie (kłucie skóry przy zmianach temperatury, kilkanaście razy na dzień; żadnych plam - z tego co wiem, to raczej mit).


Zauważyłem zniknięcie jakiegokolwiek zmęczenia, poprawę humoru, wróciła mi trochę wrażliwość na muzykę i czuję więcej przyjemności. Zamierzam kontynuować jeszcze 3 miesiace.

MDMA też zaczęło lepiej działać. Psychedeliki zaczęły działać, wcześniej w ogóle nie działały (to samo ma osoba która tak jak ja potraktowała się 5-meo-mipt kilka razy nie zważając na to, ze już ma tolerkę po pierwszej mikrodawce, i tak kilka razy).