Więcej informacji: Dekstrometorfan w Narkopedii [H]yperreala
jak to na Ciebie działa? interesuje mnie ta kwestia.
Hash_Oil pisze:Uczucie dysocjacji po tak małej dawce DXM wykazuje na poważne niedobory sodu i innych minerałów w mózgu. .
Piszesz, że dużo solisz a to trochę zmienia. Spożywanie dużej ilości sodu wypłukuje potas oraz upreguluje jego transportery. Z kolei potas wypłukuje sód i upreguluje jego transportery.
W skutek dużego spożycia soli zdownregulowały Ci się jego transportery w skutek czego mało go trafia do mózgu i masz też mało potasu.
Pij kakao, kup sól o obniżonej zawartości sodu (taka zawiera potas i sód), jedz dużo pomidorów.
Po jakimś tygodniu zjedz te 45mg DXMu i wypij drina z tej soli (1,5 łyżeczki na 0,5 l wody).
k3o pisze:Hej, a tak z ciekawości spytam, gdyby tak celowo wypłukać z siebie sporo minerałów i zaprawić się porządnie grejpem to taka dawka do 100mg zrobi czysto teoretycznie jakieś wrażenie na człowieku z tolerką/niewrażliwością?.Hash_Oil pisze:Uczucie dysocjacji po tak małej dawce DXM wykazuje na poważne niedobory sodu i innych minerałów w mózgu. .
jakieś 3 tygodnie temu w okresie uzupełnianiu elektrolitów (skręt po opio - odwodniłam się mocno i wypłukałam) wylądowałam w szpitalu (mam dość wrażliwe serce, na skrętach zawsze wariuje) i okazało się, że miałam około 150% normy potasu i jakieś 110% sodu, zaburzenia elektroprzewodzenia. Po podaniu kroplówki trochę mi przeszło, w kilka dni się rozeszło po kościach. Zaczynam mieć poważne wątpliwości co do tego, czy moja gospodarka sód-potas jest prawidłowa.
Mógłbyś opisać swoje lub czyjeś odczucia co do tego tematu i wpływ zmian w diecie/eksperymentów z soleniem na działanie DXM? Byłabym Ci wdzięczna.
Po jakimś tygodniu zjedz te 45mg DXMu i wypij drina z tej soli (1,5 łyżeczki na 0,5 l wody).
Nie za bardzo rozumiem tej nauki o soli i nie mam czasu wczytywać się już, prosiłbym o wyjaśnienie.
motzno pisze:jakieś 3 tygodnie temu w okresie uzupełnianiu elektrolitów (skręt po opio - odwodniłam się mocno i wypłukałam) wylądowałam w szpitalu (mam dość wrażliwe serce, na skrętach zawsze wariuje) i okazało się, że miałam około 150% normy potasu i jakieś 110% sodu, zaburzenia elektroprzewodzenia.
Zaczynam mieć poważne wątpliwości co do tego, czy moja gospodarka sód-potas jest prawidłowa.
mam dość wrażliwe serce, na skrętach zawsze wariuje
Dziękuję. Widzę, że jesteś kompetentny, myślisz, że jesli pójdę za radą Hash_Oila i będę solić solą z obniżoną zawartością sodu (kupiłam taką z Sante) to po tygodniu DXM przestanie wywoływać u mnie dysocjację? Myślisz, że hash może mieć rację co do jego przypuszczeń w moją stronę?
Pytam Cię, bo ciekawią mnie właściwości DXM (i MXE [r.i.p. since anno domini 2015]) i chciałabym poeksperymentować, a nie chcę dysocjacji po 45 mg.
To jest opcja minimum, ogólnie na noc warto brać magnez (dużo), a w ciągu dnia wcisnąć też gdzieś wapń. Z żywności zainwestowałbym też w jajka (codziennie 5 żółtek), wątróbkę i dużo natki pietruszki. Unikaj cukru, bo to złodziej minerałów. Idealnie byłoby, gdybyś ułożyła sobie dietę z zapotrzebowaniem kalorycznym 20% białko 60% tłuszcze zwierzęce 20% węglowodany (warzywa tylko). Wtedy może depresja by Ci przeszła bez DXMa, może nawet nie maiłabyś ochoty na dragi #magia.
Jednak nic nie dało takiego efektu jak właśnie DIETA + psychoterapia.
Wracając do tematu, mój plan jest taki: zmniejszone ilości sody potasowej zamiast zwykłej, potas na noc, wieczorem magnez i w ciągu dnia wapń. Potem zarzucę DXM i się zamelduję. Poczytam jeszcze bardziej o zoptymalizowanej diecie i zrobię (po tym ekspetymencie, później suple zamienie na naturę) jakieś fajne zakupy. Samo myślenie o tym daje mi siłę.
Dziękuję Ci @666 za rady! Trzymaj się ciepło.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/uecocaine.jpg)
UE alarmuje: coraz więcej Europejczyków zażywa kokainę i inne ciężkie narkotyki
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/poldrugs.jpg)
Marihuana najczęściej używaną substancją psychoaktywną w Polsce po alkoholu, kofeinie i nikotynie
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/weedtravelbyair.jpg)
Podróż z medyczną marihuaną samolotem – co musisz wiedzieć?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/hellevoetsluis.png)
Holenderska władza kontra zapach jointa: rekordowa kara dla plantacji!
Witajcie w kraju, gdzie marihuana jest legalna… pod warunkiem, że jej nie widać, nie słychać i – broń Boże – nie pachnie. W Hellevoetsluis, malowniczej miejscowości pachnącej dotąd głównie morzem i smażonymi frytkami, sąsiedzi od dwóch lat żyją w aromatycznej chmurze z największej w kraju plantacji konopi. Teraz sąd wziął głęboki wdech i wydał wyrok: tydzień na zamontowanie filtrów albo kara, która zaboli nawet tak wielką firmę jak CanAdelaar. Czy holenderski eksperyment z legalną trawką właśnie zamienia się w dym?
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_artykul_skrot/alko24h.jpg)
Nocna prohibicja godzi w wolność? „Nic tak nie zabiera jak alkohol i narkotyki”
Przeciwnicy nocnej prohibicji argumentują, że tego typu zakazy godzą w wolność człowieka. - Nic tak nie zabiera wolności jak alkohol i narkotyki - zauważyła w rozmowie z PAP psychoterapeutka uzależnień Anna Biskot.
![[img]](https://hyperreal.info/sites/hyperreal.info/files/grafika_news_skrot/portadas-marian39-768x440.png)
Medyczna marihuana w Bundeslidze: Union Berlin przełamuje tabu
Piłka nożna to nie tylko bramki, transfery i wielkie emocje. To również przestrzeń, w której odzwierciedlają się społeczne zmiany, nastroje i debaty. Decyzja Unionu Berlin pokazuje, że stadion może stać się miejscem znacznie szerszej dyskusji – o zdrowiu i przełamywaniu tabu. Berliński klub jako pierwszy w historii Bundesligi związał się z marką medycznej marihuany.